Spamowa wyspa

[amelia83]

JERZY1962, dobrej nocy

[Jurecki]

amelia83, miłych snów życzę

[Gość]

zaś koty. Wszędzie koty....

[Arasha]

Idę spać. Dobranoc!

Widzę, że pobijasz wszelkie rekordy w późnym chodzeniu spać - 5:36

 

Fajnie, że się Jerzyk pojawił, bo się martwiłam, co u niego

 

Hej wszystkim i właściwie dobranoc

[Zebrec]

Arasha, oczywiście.

[Jurecki]

Hejka miłego niedzielnego dzionka życzę spamowiczom

 

Fajnie, że się Jerzyk pojawił, bo się martwiłam, co u niego

No to miło słyszeć że ktoś myśli o mnie fajne

Instalowałem system i inne programy i jakoś tym byłem tak zajęty że nie wchodziłem na forum. Też dwa dni bardzo słabe łącze miałem z internetem.

 

A u mnie co? Napięcie mi bardzo przeszkadza, duże napięcie fizyczne i psychiczne

Edytowane 23 Listopada 2014 przez Gość

[jasaw]

Witaj JERZY1962, ależ u mnie mgła

 

-- 23 lis 2014, 08:41 --

 

Nie masz metody na zmniejszenie tych napięć?

[Jurecki]

jasaw, hej Popatrzyłem teraz za okno i mgły nie ma ale jest szaro buro i pochmurnie

[jasaw]

JERZY1962, przepraszam, ale przez to niespanie, zapomniałam przywitać się

Witam Cie więc serdecznie Mgła zaczyna opadać i słońce pokazuje się...

[Gość tosia_j]

jasaw, JERZY, witajcie.

Bylam wczoraj z kolezanka w kawiarni i zachryplam od przekrzykiwania meczu (5:1)

[jasaw]

Witaj tosiu_j, cóż za mecz oglądałaś?

[Arasha]

jasaw, też nie spałaś tej nocy ? To witaj w klubie.

 

Hej wszystkim

 

JERZY1962, oczywiście, że się o Ciebie martwiłam, bo zawsze czekasz tu na nas pierwszy z poranną kawusią A Ty się dobrze znasz na komputerach ?

[Infinity]

JERZY1962, jaki system instalowałeś?

 

Bry wszystkim

[jasaw]

Arasha,

[Gość tosia_j]

Messi biegal wiec zapewne FCB

Infinity, Arasha :*

 

-- 23 lis 2014, 09:25 --

[Arasha]

Messi biegal wiec zapewne FCB

 

Trudno go nie zauważyć na boisku

[Jurecki]

Jeszcze raz hej wszystkim

 

Arasha, to fajne że myślałaś o mnie, mile to słyszeć Znam się na komputerze tle o ile system sobie sam przeinstaluje i inne programy

 

Infinity, instalowałem Win 7, czekam na wydanie Win 10. Ale w Win 10 nie za bardzo podbają mi się te kafelki klóa menu start. Ale do wydania finalnej wersj iWin 10 mamy jeszcze około roku czasu cikawe co się zmieni ale myślę że kafelki zostaną.

 

A teraz piszę z przeglądarki Cyberfox, testuje ją a do tej pory używałem Mozzilla Firefox, tester ze mne

[kosmostrada]

Heloł ludkowie!

 

Musiałam wejśc na forum, żeby podzielic się cudną wiadomością na dziś - wylazło słońce!!!

Wczoraj fajny pracowity dzień na ogródku - min. przedostatnie sprzątanie liści, skończyłabym wczoraj, ale niestety zabrakło mi worków. Pojechaliśmy z psem na wybieg , pobiegał z koleżanką i przy okazji w pełnej prędkości na swych krótkich nóżkach wpadł w dziurę i znów uszkodził sobie bark. Ale widzę, że dziś lepiej.

Zaraz się zbierzemy i jedziemy gdzieś w plener dofotonowac się.

 

JERZY1962, to dobrze, że cię na chwilę zabrakło tylko z powodu działań instalatorskich.

 

tosia_j, rasowy kibic z ciebie! Jeszcze powinnaś miec lekkiego kaca...

 

Arasha, jasaw, przykro mi dziewczyny, że nie spałyście. Po prostu nie wiem, jak dajecie radę moje urocze cyborgi...

[platek rozy]

kosmostrada, JERZY1962, Arasha, tosia_j, jasaw, :****************

Witajcie!

 

U mnie buro i ponuro. Wrocilam do domku kolo 2 i zaraz ide pod prysznic i sniadanko a pozniej do siostry na kawke i ciacho!

 

Zycze Wam milej niedzieli

[Gość tosia_j]

kosmostrada, toz nie kibicowalam. Mecz przy okazji zobaczylam

platko, witaj.

[kosmostrada]

platek rozy, o to zabalowałaś kochana! Ale fajnie... Miłego kawkowania!

 

tosia_j, ty też się przyznaj o której wróciłaś do domu...

[platek rozy]

kosmostrada, ano bylo calkiem fajnie , wyhulalam sie i posmialam , ogolnie dobrze sie bawilam . Takie chwile sa bardzo potrzebne.

[kosmostrada]

platek rozy, nie wiem, czy dałabym radę w większym gronie i o takiej porze... Chociaż gdybym miała good time, to kto wie. W sumie chętnie bym już spróbowała pójśc na imprezę.

[platek rozy]

kosmostrada, ja jeszcze w kwietniu na imprezie na ktora sie wybralam to mialam lęki przez jakies poltorej godziny , pozniej poszlo , teraz juz nie miewam w takich sytuacjach . Chodze zreszta raz na czas bo nie bylam nigdy imprezowiczka ale raz na czas lubie isc .I kompletnie nic mi sie nie dzialo..Sa sytuacje ze lapie lęk ale to musi wynikac ze sytuacji a dawniej nie mpoglam nawet isc na herbate do knajpki , ani z nikim na zakupy np do galerii , teraz jest duzo lepiej , a ostatnio czuje sie calkiem niezle.

[kosmostrada]

platek rozy, bardzo się cieszę, że jest u nas ten postęp z lękami, u ciebie to nawet bardziej spektakularny, bo leków nie bierzesz.