Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

amelia83, no niektórzy to naprawdę sobie wybierają czas i miejsce.

 

Ja tam się nie chcę licytować i nie sądzę, żeby to kogoś pocieszyło, ale jeden niedoszły mąż wysłał moim rodzicom kartkę od siebie i swojej obecnej konkubiny, a drugi niedoszły mąż się nie odzywa od miesiąca. Więc technicznie nawet nie mogę się z nim rozstać,bo nie mam jak mu tego przekazać, przecież nie będę robić cyrku na profilach w internecie.

 

Ogólnie święta spokojnie, bo tylko rodzice i ciocia, żadnych podejrzanych ludzi, trochę TV, jakoś leci. Tylko praktycznie nikomu nie składałam życzeń, jakieś mnie zwątpienie ogarnęło, że te formułki o radości i rodzinie nikomu w życiu nic nie zmieniają.

 

Wysłałam aż 2 kartki, z księżniczkami Disney'a. Ale obie przyjaciółki twierdzą, że ładniejszych nie widziały. O.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cyklopka , U mnie też spokojnie. Mój Wnuczek - 1 rok 9 miesięcy - pięknie mówi, a gdy powiedział "babcia, kocham Cię, myślałam, że

się przewrócę z wrażenia... to niesamowite uczucie :shock::cry:

Było cudnie...

Cziko bardzo zazdrosny o uczucia okazywane Filipkowi...

Jutro spokój...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hey Kochani :******** :papa::papa:

Wczoraj mialam nawet mily dzien , przyjechala siostra , przywiozla mi wlasnorecznie robione pierniczki , pyszne sa bo inne z maki kukurydzianej wymieszanej z maka pelnoziarnista razowa , pojechalysmy zobaczyc zywa szopke , oraz na jarmark swiateczny , pochodzilysmy , porozmawialysmy.Mam teraz z siostra lepszy kontakt , jakos tak w czasie mojej choroby wyszlo ze znalazlysmy wspolna pasje ---robienie bizu i to nas zblizylo, mozliwe tez ze jej rozwod nas zblizyl bo miala tak walnietego meza (zabranial jej miedzy innymi kontaktow z rodzina i ze znajomymi) ze naprawde wszyscy sie ucieszyli jak go zostawila .

 

Dzis mam miec gosci wiec tez dzien zleci.

 

A jak Wasze swieta?Co porabiacie? Jak sie czujecie?

 

Buziaczki cieplutkie :*********

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jasaw, to cudnie :105:

Mój siostrzeniec ma prawie 5, a umie tylko wybełkotać marki zabawek, brzydkie słowa i formy rozkazujące. O niczym nie pogadasz.

 

pozwolili mi leżeć dłużej w łóżku, bo źle zasypiam wieczorem, a strasznie mnie męczy przymuszanie do jedzenia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry moi mili!

 

Wczoraj widziałam padający śnieg! Niestety nie utrzymał się ani przez chwilę, trochę u mojej siostry na dzielni było zimy, bo u nich jest mikroklimat. Dziś piękne słońce, ożywczy spacer z psem rano w świetle i rześkim powietrzu. Teraz dochodzę do siebie po zamieszaniu świątecznym, dzięki Bogu zero dziś gości i chodzenia w gości, dopiero znów jutro.

Jestem obżarta i zmęczona. Miałam wczoraj niedobrą zwałkę, blisko było ataku paniki, ale udało się przeczekac. Nie wiem, czy też tak macie, że emocje i zamieszanie powodują działanie na podwyższonych obrotach ożywcze energetyczne, niestety potem jest zejście parę stopni niżej, a nie powrót do normalności. Mam nadzieję, że dziś się zregeneruję- mamy w planach oglądanie Krainy Lodu, partyjkę karciochów, spacer po lesie i zajęcia własne - chyba połknę pod kocykiem i z herbatką kryminał pożyczony z biblioteki.

 

Miłego dnia wam życzę!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kosmostrada, Kochana :******** tulam Cie , niestety za duzo emocji tez na mnie wplywa zle , pozniej mam lęki lub doly.

Ja dzis mam taki niedobry dzien , bylo niezle rano a pozniej mis ie tachykardia wlaczyla i lęki , wzielam lek na serce ic zekam.

Moze minie. W dodatku cos sie czuje jakby na zaziebienie... :bezradny: Niechze sie te swieta juz skoncza!

 

Ferdynand k, cyklopka, tosia_j, :******* buziaczki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

JERZY1962, Jerzyku a Ty dzis jak? :*******

Tak , niestety miala tak kopnietego meza ze ja odseparowac chcial od kazdego czlowieka z ktorym sie przyjaznila czy od rodziny, na szczescie rozwiodla sie a teraz jest w innym zwiazku duzo bardziej szczeliwa :)

 

 

Tyle sniegu u mnie :

10882241_751305408280296_9019680800208482421_n.jpg?oh=7c56e7ac1d50ac0f025071de19afa319&oe=553A62BA&__gda__=1429525259_7313d4a30b73113c6a6b85edde81374f

 

Niestety nie cieszy mnie on wcale . Chce wiosne :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

platek rozy, cudne :105: Uwielbiam takie widoczki. Gdzie trzasnęłaś tę fotkę ?

W ogóle to mi smutno, bo ludzie robią se jaja z mojego konkursu ... wiem, powinnam to olać, bo świata nie zmienię, ale to przykre, bo nic nikomu nie zrobiłam :(

( Tosia, dzięki za głos rozsądku ! )

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cześć, u mnie ciężko :why: nie mam siły zyc

ja nie zasługuje nawet by być z moja rodzina, wstyd mi za siebie, ze znowu jestem z niczym , sama, pojebana, nie wiem czy dama rade zyc

ja nie e wiem jak ja mam zyc, co za roznica czy cos robie czy nic nie robie, to jest i tak gowno warte

teraz czasami będę miała neta, ucieszyłam się jak się zalogowałam :*

dlaczego każa mi zyc, jak ja nie chce nie umiem,

mam wspanialą rodzine wiecie, że są kiedy ich potrzebuje i nie tylko, zawsze sa , jestem wstrętnym pasożytem..na nic nie zsluguje nie powinnam zyc, ktoś fajny zamiast mnie mógłby żyć...by żył naprawdę a nie....przepraszam ale tak mi ciężko

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×