Spamowa wyspa

[kosmostrada]

salirka, O, profesjonalna diagnoza związku przez neta? Nowy talent?

 

mirunia, Na jutro mam wolny dzień zaklepany. Nie mogę przesadzać, bo mam wolne po świętach.

No to świetnie, że troszkę pomocy będziesz miała. Oczywiście, że podgonisz, dwa pełne dni to dużo, nawet jak się człowiek rusza jak mucha w smole ( tak się też staram siebie uspokoić w panice )Zobaczysz, że napracujesz się, ale będzie fajna ta Wigilia.

Ja wracam po pazurkach i lepimy uszka i piekę mięsa na pasztet.

[Purpurowy]

No to już oficjalnie wiadomo że cała okolica śmieje się z mojej wiochy, że wali tutaj g***em i gnojem i że mieszkają tutaj same brudasy i śmierdziele.

[nieboszczyk]

https://pogoda.interia.pl/wiadomosci/snieg-na-saharze-pierwszy-raz-od-37-lat-zdjecie,iId,2216401,iAId,227764

[neon]

Dzień dobry!

 

Wczoraj zasnęłam i ominęły mnie tulasy z Neonem...

 

zasnęłaś powiadasz..

[Gość tosia_j]

czesc ludzie

czy dzis spamowa jest wolna od wulgarismow?

[Purpurowy]

czesc ludzie

czy dzis spamowa jest wolna od wulgarismow?

No kurwa, wiadomo przecież.

[Gość tosia_j]

dober, uwierz mi ze wczoraj tu bylo niemilo

[wieslawpas]

męczy mnie mega rozdrażnienie. trochę wiem dlaczego, trochę nie wiem. same przeszkody.

[Jurecki]

wieslawpas, ja tam nie wiem dlaczego jestem często rozdrażniony.

[Gość tosia_j]

wiesław rozkminia wszystko zamiast po prostu przyjac

[Purpurowy]

dober, uwierz mi ze wczoraj tu bylo niemilo

Nie muszę wierzyć, sam widziałem.

[Gość tosia_j]

ej, dopiero jak go rozprują...

[Purpurowy]

Chyba mój żywot zbliża się ku końcowi.

Calusieńki dzień w łóżku, jak wstanę to od razu mam zawroty głowy, samo wstanie i podejście do okna powoduje że jestem zdyszany jak bym przebiegł maraton.

[Gość tosia_j]

i to wszystko po tamtej jednej tabletce?

[Purpurowy]

i to wszystko po tamtej jednej tabletce?

No nie takiej jednej, cztery dni brałem. No i też nie wiem czy to po tym leku, czy po czymś innym.

[Purpurowy]

Purpurowy, coś brałeś, że tak się czujesz?

Perazin przez cztery dni, ale odstawiłem bo już prawie sobie sznur przygotowywałem, takiego po nim doła złapałem. Ale już drugi dzień nie biorę, więc nie jestem na 100% pewny czy to dalej po tym.

[misty-eyed]

Dobry wieczór!

 

Dzień, tak ogólnie, mija nie za specjalnie. Skaleczony palec, w miejscu uniemożliwiającym normalnie zmywanie, krojenie, itd...

Mam objawy zatrucia, rzadko mi się to zdarza, więc trochę mnie męczy. Podejrzewam, że to leki p/cukrzycowe są winne. Co jakiś czas mam podobne symptomy

 

Przed chwilą dosłownie wróciliśmy od znajomych, którzy w piątek wyjeżdżają na świąteczny "turnusik".

Ludzie samotni, dzieci daleko, więc uważam ich pomysł za idealny. Wypiliśmy pyszne piernikowe cappuccino, zjadłam kawałek szarlotki, którą, obok sernika, uwielbiam zawsze , mam nadzieję, że mój stan nie pogorszy się przez to

Fajni, ciepli ludzie, wieczór był przyjemny.

 

Wpadliśmy też na chwilkę do Syna, by pożegnać się, bo jutro wyjeżdżają do Rodziców Synowej-daleko, na Podkarpacie.

Ale to było krótkie spotkanie, bo młodzi byli zajęci. Ucałowaliśmy maluszka i ich też - jakoś ciepło mi się zrobiło na sercu

[misty-eyed]

Purpurowy, hej, przydałaby się jakaś konsultacja-może lekarz rodzinny, jak sądzisz?

[wieslawpas]

znowu mam lęk. trzeci raz dzisiaj. nigdy nie ma lęku na noc a dzisiaj tak. przez przeczytanie pewnej wiadomości na fb. pipieprzne telefony z FB.

[misty-eyed]

Ḍryāgan, czy wiesz już dlaczego nie wypisują Cię ze szpitala?

 

 

Carica Milica, może taka senna reakcja będzie tylko na początku przyjmowania tego leku?

[misty-eyed]

Ḍryāgan, coś poważnego, jeśli mogę zapytać? Wiem, że wyniki coś wskazały, ale wyjaśnili Ci o co chodzi?

[Gość tosia_j]

wskazały ze baranek jest zaglodzony

[cyklopka]

Carica Milica, o której godzinie zażywasz kwetę? XR ja biorę wczesnym wieczorem.

 

Tak czytam was, co tu się w ogóle odstosunkowało

 

Byłam na terapii, uczę się komunikować z ludźmi praktycznie od zera.

 

Zgłosiłam pani mamie, że się dziewczynka niegrzecznie odzywa. Wkurzyłam się delikatnie i kolęd nie było Muszę iść do normalnej pracy, bo mnie nikt nie szanuje.

 

Tulasy dla wszystkich!

[Purpurowy]

Purpurowy, hej, przydałaby się jakaś konsultacja-może lekarz rodzinny, jak sądzisz?

To na pewno.

Odpisuję dopiero teraz, bo dopiero teraz dałem radę podejść do biurka wziąć telefon.

[misty-eyed]

Ḍryāgan, rozumiem. Zapytałam, bo dawno temu miałam również przykrą sytuację z ostrym zapaleniem wyrostka i leżałam dość długo w szpitalu w związku z podejrzeniem zapalenia otrzewnej. Poradzili sobie z tym na szczęście.

 

Purpurowy, to wszystko dziwnie wygląda. Może jutro w trybie pilnym i wyjątkowym, lekarz przyjmie Cię? Spróbuj...