Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

Dobry wieczór!

 

Ja też wróciłam ze spaceru, jest bardzo przyjemnie. Oczywiście wracając wpadłam do rosska i biedronki. Jakże by inaczej.

Kupiłam kilka produktów, wydałam 80 zł i za wiele nie widać. Chyba ceny wzrosły, tylko nie wiem czego?

 

tosia_j, moja bliska znajoma z US ma autystycznego syna, ma ogromne problemy i u fryzjera, jak i u dentysty. On też szybko wpada w złość, ostatnio również sama go strzygła, ponieważ ma on nadwrażliwość na wszelkie ostre dźwięki, nawet mały, szczekający piesek mu bardzo przeszkadza, a co dopiero dźwięk maszynki. Przed wizytą u dentysty dostaje jakiś środek mocno uspokajający, bo wejście do gabinetu powoduje atak padaczki. To są bardzo trudne sprawy, nie dziwię się, że czujesz zmęczenie.

 

Ja dzisiaj przeżyłam bardzo silny stres po rozmowie z córką Męża. Długo nie mogłam się uspokoić, dlatego, między innymi, wyszłam z domu, bo chciałam/musiałam głowę przewietrzyć...

To zdarzyło się pierwszy raz, więc doznałam szoku, bo ja jestem jednak inaczej wychowana. Mamy ciężki wieczór...

 

kosmostrada, cieszę się, że udało Ci się coś kupić...

 

 

cyklopka, u mnie wizyty pań fryzjerek kosztują ponad 100 zł :shock:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

misty-eyed, są na pewno jakieś młode dziewczyny, co sobie dorabiają i mniej wezmą. Tak sądzę.

 

Zostawiłam moje formularze wraz z wypowiedzeniem w dwóch egzemplarzach, współwłaścicielka wzięła wszystkie dokumenty bez komentarza, więc niedługo sądzę, że będzie sprawa rozwiązana i to w miarę po cichu, tak jak lubią.

 

Jelito mi sfiksowało zupełnie, być może kiedy gufka wolna od stresu , to gdzie indziej się to przenosi.

 

Mam sudokuny, seriale na USB i pociągi w komórce, to mnie uspokaja.

 

Zaprojektowałam też nowy strój dla goblinki i dalej pomagam koledze w promocji przedsięwzięcia.

(Rysowane w McDonaldzie przy piernikowym latte).

Te, a może mnie od tego mleka tak rypie jelito?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cyklopka, na pewno są, ale czy dadzą sobie radę? Jednak w takich przypadkach lepiej byłoby, aby ktoś doświadczony to robił, moim zdaniem.

A jednak sprawa zwolnienia przesądzona. To dobrze :great: , bo nic dobrego by z tego nie wynikło...głównie dla Ciebie!!!

 

Fajniutkie ubranko ma dziewuszka :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cyklopka, tak sprobuję - fryzjera ktory strzyze w domu, a jak nie to dober mi wytlumaczyl ze najpewniej maszynka sama po troche dam rade

Dober? To on żyje? :lol:

wg moich obliczen zyje w 2/3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

misty-eyed, pamiętam, że moja mama kiedyś w ramach wolontariatu trochę strzygła, ale cóż, jesteśmy w innym mieście. :bezradny:

 

Tak jak rzekłam, nie wynoszę z tej pracy ani pieniędzy, ani doświadczenia. :papa:

 

Przewróciłam się dzisiaj w autobusie, bo się zapaczyłam na zachód słońca, trochę mnie po tym ręce bolały, ale już chyba przeszło.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Purpurowy, no raczej jak dzisiaj zamówione, dzisiaj nie mają prawa dotrzeć - wiem, żartowałaeś raczej :D Ja składałam zamówienia w piątek, dzisiaj przyszły, a te, które zamówiłam w sobotę są zapowiedziane na jutro.

I znowu rano będzie pobudka. Ale co zrobić, przyniosą pod drzwi, nie ma co narzekać :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Purpurowy, no raczej jak dzisiaj zamówione, dzisiaj nie mają prawa dotrzeć - wiem, żartowałaeś raczej :D Ja składałam zamówienia w piątek, dzisiaj przyszły, a te, które zamówiłam w sobotę są zapowiedziane na jutro.

I znowu rano będzie pobudka. Ale co zrobić, przyniosą pod drzwi, nie ma co narzekać :D

Oczywiście żartuję. :D

To jeszcze w miarę szybko do Ciebie to wszystko przychodzi, trochę się obawiam że w okresie przedświątecznym, który się właśnie zaczyna (już trwa?) wysyłka znacznie się opóźni. :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry :D

 

Noc przespana normalnie :yeah: Samopoczucie, mimo wczorajszych przeżyć, może być. Za oknem -2, przyjemnie, nie za zimno.

Obiad nastawiony, pranie włączone, prasowanie przygotowane :D . Jednak poranne wstawanie mi służy. Jestem sową i skowronkiem w jednym :mrgreen:

Ok. 16 wyjazd do Syna. Na Starówkę pojedziemy w weekend, ponieważ dzisiaj do 15 muszę czekać na kurierów.

 

Miłego dnia moi Drodzy :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ḍryāgan, jakieś złe wspomnienia? Dla mnie to zwykły dzień, ale okazja do spotkania z najmłodszymi z Rodziny...a to duży PLUS :D

 

Ja też nie lubię i to bardzo... ;) Rozumiem Cię.

 

Ach, przepraszam, przecież to Twoje imieniny, więc życzę Ci tego co najlepsze i najważniejsze dla Ciebie, by się spełniło Drogi Mikołaju Solenizancie!!!

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja akurat wenflony lubię zakładać, gorzej jak jesteś na intensywnej terapii to już nie tak ciekawie.

Wczoraj odezwał się ten mój...ze ja wszędzie za nim pójdę stwierdził....a i najlepsze pogodzmy się i że chce ze mną dziecko. Zatkało mnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×