Spamowa wyspa

[Purpurowy]

Purpurowy, nieee, nieeee, absolutnie nieee. Moim jedynym uzależnieniem jest kawa!

No nie wiem... też mówiłem że na pewno się nie uzależnię, a potem wyszło jak wyszło. W każdym razie uważaj z alkoholem i nie przesadzaj zbytnio.

[Naemo]

Tak... Ale cokolwiek zacznę zauważać podobno po roku minimum

 

A co, coś jest nie tak w tym? :c

[Purpurowy]

Purpurowy, nie mogę przesadzać, bo biorę leki, więc znam granice.

Yhhh, wiesz jak to brzmi? Każdy uzależniony twierdzi że zna granice... a potem jest jak jest.

Ale dobra, już Ci nie truję, jeśli to jest tak jak napisałaś, raz na jakiś czas, piwko lub dwa, to nie ma tragedii.

Po prostu przewrażliwiony jestem na tym punkcie.

[Naemo]

Carica Milica, odpowiesz?

[Gość]

Purpurowy, mam telefon w Orange na abonament, ale przysłano mi smsa dla tel. na kartę: wyślij smsa na nr 80280 w treści wpisując numer, który chcesz zarejestrować. Spróbuj.

 

kosmostrada, mnie też męczą dłuższe wizyty, czy to gdzieś, czy u mnie. A rozmawiać przez telefon lubię, gadam z koleżanką lub siostrą ciot. po 40 min. W pracy mam krótkie rozmowy, ale rejestruję się zawsze telefonicznie do lekarza - nie mam problemu.

Też już jestem wykąpana i zaraz brykam do łóżka.

 

Carica Milica, to same frykasy próbowałaś

 

tosia_j, miłych snów

 

Oglądam stary western z przystojniakiem Paule`m Newman`em.

Edytowane 4 Listopada 2016 przez Gość

[Purpurowy]

Ha ha, jak to zobaczyłem, to skojarzyło mi się że mniej więcej tak jest jak w mojej okolicy wyjdę po zmroku na dwór. Tylko muzyki takiej fajnej nie ma.

[videoyoutube=GgA5Gq_4ZMU][/videoyoutube]

[Naemo]

:)

 

Podobno będę chciała milion razy zrezygnować po drodze w ciągu pierwszego roku :/

[Gość]

Purpurowy, czytałeś mojego posta?

[Purpurowy]

Purpurowy, czytałeś mojego posta?

Przepraszam, przegapiłem Twojego posta.

Dziękuję za informację, zaraz spróbuję tej metody.

[Purpurowy]

Jako iż zdaję sobie sprawę z tego, że jestem strasznie negatywną osobą, to na odchodne napiszę coś pozytywnego - model milicyjnej Nyski znalazłem w Łukowie, czyli 30km ode mnie. Dotychczas pisałem że wszystko co wartościowe jest minimum 100km ode mnie, a tu taka niespodzianka, że coś można znaleźć już 30km ode mnie. Cały ja... dobranoc.

[cyklopka]

Cześć mordki,

 

Dzisiaj praca - Chińczyk - dzieciaki, jutro sobota pracująca. Stwierdzam, że zatrucie pokarmowe i @ w jednym tygodniu to za dużo. Postaram się wykorzystać resztki wolnego czasu na kocyg i verdinkę.

 

Carica Milica, Lady Gaga jest zupełnie w porządku. Różne potrzeby emocjonalne wymagają różnej muzyki. Ja gdzieś tam się rozciągam między K-popem a black ambientem.

 

Oczywiście, że na Spamowej cały czas słodzimy, najczęściej miodem manuka. Nawet mi się banner reklamowy wyświetlił.

[Lusesita Dolores]

Jeśli chodzi o dzwonienie. To większość spraw da się załatwić telefonicznie.

Nauczyła mnie tego jedna osoba i z tego korzystam...

[Naemo]

A ja od metalu, przez pop po rap ;c Wszystko praktycznie co wpada w ucho.

[platek rozy]

Dzien dobry :********

Wstalam z t otalnym dolem i odmozdzeniem , nienawidze tego stanu bo mamw razenie ze styki mam juz calkiem przepalone . Mam wtedy trudnosc z zebraniem konkretnych mysli i chce mi sie plakac. mam nawet klopot z wyslowieniem sie. Chyba niestety wynik stresu.

 

Staz oficjalnie wczoraj zakonczylam i rozliczylam. Umowiona jestem z panem z UP ze w lutym mam tam podejsc bo bedzie nowy projekt , inne zasady niz ten co teraz bylam i moze uda sie predzej po nim miec prace .

Poki co w pon podpisuje umowe na ten projekt --- 3 dni pracy , dwa dni kursow.

 

Slonko wyszlo ale zimno bardzo. Zobaczymy jak sie pogoda rozwinie w ciagu dnia.

 

Chce mi sie plakac.

 

cyklopka Kochana dziekuje jeszcze raz za aukcje :************ to bardzo duzo znaczy dla mnie i Ani .

[platek rozy]

Taka wczoraj uszykowalam sobie kolacje .

 

[Gość tosia_j]

platek rozy, nie zacheca mnie ta kolacja

witaj

[Karolina66]

Płatuś , mnie Twoja kolacja spowodowała ślinotok . Podaj przepis , proszę (to chyba awokado , prawda?)

 

Dzień doberek Spamowej!!! Po " sabacie" lekki kacyk i "gastro" . Cały czas chodzę głodna . Ale przynajmniej Alicja wydobyła się z dołka (przyjaciółka )

 

Dzisiaj w Gazecie Wyborczej artykuł na temat życia z chad-em . Warto podsunąć komuś , kto nie ma pojęcia o tej chorobie .

 

Płatku ,wyślij mi na pv nr konta ,na które można wpłacić jakiś grosz dla Ani

[Gość tosia_j]

platek karolina baranku

- spokojnej soboty

[Karolina66]

Dryagan , no właśnie to typowy artykuł dla kogoś bliskiego - kto nie bardzo siedzi w temacie . Tosiu , życzę Ci słonka - którego w Krakowie akurat dostatek (po wczorajszym drugi piękny dzień! ) A TobieDryagan , jako beniaminkowi Spamowej - przesyłam buziaka

[Gość tosia_j]

Karolina66, nie faworyzuj chlopaka, a purpurowy, nieboszczyk, jerzy albo rolosz

to co gorsi?

[Karolina66]

Tosia , masz świętą rację !!!Jerzy , Rolosz, Purpurowy , nieboszczyk też Was z racji soboty obdarzam buziaczkiem

 

(cholera , a ponoć jestem nieśmiała )

[Gość]

Dzień dobry!

 

Właśnie słoneczko się schowało, a było tak przyjemnie z nim.

Pichcę już coś na obiad, coby mieć wolne popołudnie i jakiś spacer.

 

platek rozy, taki plan tygodnia też jest fajny 3dni + 2 dni kursu... nudy nie ma. A w nowym roku zobaczysz jak się ułoży ten nowy projekt.

Awokado smakowite... ja robię z sosem czosnkowym i plastrem pomidora. Z jajem jeszcze nie jadłam. Jajo może być obok sadzone, na plastrze boczku.

 

Karolina66, może sok z kiszonej kapuchy pomoże super, żeś wsparła koleżankę i poczuła się lepiej.

 

Ḍryāgan, tosia_j, też życzę miłej soboty i słońca na spacerze.

 

Tosiu, a nieboszczykowi to za co? Za ten las linków? Żeby chociaż raz się odezwał i pozdrowił nas...

Edytowane 5 Listopada 2016 przez Gość

[Gość tosia_j]

mirunia, nie ide nigdzie, ale dziekuję

[Karolina66]

mirunia , no nie mam soku z kapuchy ale zaaplikowałam sobie mocną witaminkę C (1000mg) i B - complex . Już lepiej . Ale takie smakowitości polecasz , że znowu mam wzmożone "gastro" . Zaraz biorę się do roboty (mam na głowie "pełzającą" przeprowadzkę ; przygotowanie półek , szafek i szuflad w nowym domku - aby układać powoli przewiezione rzeczy ) Może(?) zdążę przed Bożym Narodzeniem, he he

[Gość]

Karolina66, no to zakasuj rękawy i do dzieła, robota niezła... ale później będziesz czuć się jak Pani na Mogadorze i podziwiać.