Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

mirunia, tez mysle ze moze w tym byc przyczyna , ze siedzxe w domu i mam caly dzien na myslenie , no i brakiem kasy sie bardzo martwie :(

 

Takie zwiedzanie wlasnego miasta w wakacje , pojscie na jakas ciekawa wystawe , czy jakis koncert plenerowy ma swoj urok ( ja bardzo lubie) a weekendy moze jakis wyjazd sie trafi z rodzinka :) :great: i zawsze to czlowiek odpocznie .

 

emilk, nie ja ale podobna :P do mnie.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie!!!

 

Pogoda zrobiła się wycieczkowa, bardzo przyjemna, za wyjątkiem silnego zimnego wiatru. Wyskoczyliśmy za miasto, wracając wpadliśmy młodemu kupić poduszkę, bo tej co ma to już chyba nawet pies by nie chciał, taka zgomlona. :D

Trochę jestem rozczarowana, bo czułam się na ostatnich wypadach całkiem dobrze, a dziś nie powiem, żeby było świetnie. Osłabienie, mroczki przed oczami, niepokój itp. Myślałam, że to jednak powoli, ale będzie szło jakoś do przodu z tymi wyjściami. Nie wiem, jak dziś pisałam Plateczkowej, franca jest nieprzewidywalna. :bezradny:

Wypiłam teraz pyszną kawę (kupiliśmy syropy do kawy, dziś zaserwowałam sobie amaretto), a tam w doopie najwyżej będzie mnie telepać, ale nie będę sobie wszystkiego odmawiała. Idę grillować sandacza ( była super promocja w biedrze na tą rybkę), mam nadzieję, że wejdzie, bo znów apetytu nie mam.

 

mirunia, No wybrałam się wybrałam na wycieczkę, choć przyjemność nie taka, jak się spodziewałam...

Widzę już zarys sympatycznego plana na urlop masz. Zobaczysz, będzie super! Pewnie, że szkoda, że nie możemy gdzieś wyjechać, ale da się jakoś czas urozmaicać na miejscu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mirunia, Dzięki za wsparcie Kochana, zawsze mogę liczyć od Ciebie na mądre, dobre słowo.

A rybka była dobra, nawet cały filecik zjadłam. :smile:

 

Pustawo się z wieczora tu zrobiło... Popijam herbatkę i zastanawiam się, co tu porobić, bo za wcześniej na spanie, a za duże mroczki na czytanie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mirunia, Dzięki za wsparcie Kochana, zawsze mogę liczyć od Ciebie na mądre, dobre słowo.

A rybka była dobra, nawet cały filecik zjadłam. :smile:

 

Pustawo się z wieczora tu zrobiło... Popijam herbatkę i zastanawiam się, co tu porobić, bo za wcześniej na spanie, a za duże mroczki na czytanie.

 

Jak pustawo ja jestem :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam wieczorkiem, zgłaszam się na spamowej wyspie! ;) Ja też się zadomowiłem, mam nadzieję, że mogę zostać ;)

 

kosmostrada, zjadłbym rybkę z grilla :105:

Jestem z siebie dumny, zrobiłem małe porządki przed malowaniem, wyniosłem książki, te z bajkami pewnie dostanie moja mała kuzynka, reszta będzie na przechowanie u babci ;) Zrobi się puściej w pokoju, tak bardziej... przejrzysto, bo miałem sporo książek na meblościance( w tym z zadaniami chemicznymi, zwierzętami itd itd) W środku szafek też zapanował.. no powiedzmy, że porządek, jutro zabieram się za kitowanie dziur po półkach, gwoździach itd :D

Może mój pokój po metamorfozie będzie wyglądał sensownie :D

A teraz otwieram pyszne pszeniczne piwko :pirate:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

high, Mówiłam Ci już , że jesteś okrutnie pracowity... Cóż, podtrzymuję swoją opinię. :D Będziesz miał nówkę sztukę pokój! Pochwal się potem tym połączeniem kolorystycznym, jestem ciekawa efektu.

Tak zazdraszczam, że chyba odmaluję sypialnię... ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

JERZY1962, tak wcześnie? :)

 

Ja dopiero teraz wróciłam, w sumie to właśnie spojrzałam na godzinę. Ups. Chłopak napompował te flaki i dzisiaj jeździłam po mieście rowerem, tyłek mnie boli masakrycznie, kto robi takie twarde siodełka?! Ale jestem szczęśliwa, bo jestem osobą energiczną a ostatnio żadnej aktywności fizycznej nie uprawiam... a taki rower to kondycja, oszczędność na biletach, oszczędność czasu ^^

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kosmostrada, Musze znow wejsc w faze nirwany :D nie wiem tylko kiedy to nastapi.

To pewnie vanish sobie z koszulka malo poradzi, ja mialam zwykla plame z herbaty na obrusie i zostala tylko troche sie zrobila jasniejsza.

Pamietasz taką reklamę:

TO ZABAWNE, ALE VANISH DAJE MI TAKI KOMFORT PSYCHICZNY.

? :shock:

 

Potrzebujesz tylko Vanisha :hide:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

JERZY1962, mirunia, dobranoc :papa:

 

Jak mam fazę to jestem pracowity, ale czasami potrafię leżeć w łóżku do 13 :D

Tak szybko to mi nie pójdzie, jak dobrze pójdzie to w przyszłym tygodniu będzie dopiero wszystko gotowe ;) Teraz przygotowania, ale chcę zacząć malować dopiero w poniedziałek, chyba wyskoczy mi gdzieś praca ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

high, No i zainspirowałeś mnie! Właśnie z menszem ustaliłam, że od jutra robimy remont sypialni! :yeah: Kolor odwrotnie niż Ty, tonujemy, zamalowujemy soczystą mandarynkę, która była na jednej ścianie i dajemy na całość delikatny krem. Ale się cieszę...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×