Spamowa wyspa

[neon]

nazywam się niewarto, pewnie jo :) sprawdziłem z ciekawosci ten mak, to wyglada ze jest super zdrowy :)

[czarnobiała mery]

neon, a no to super, to chyba dobrze, że go jem.

nerwosol-men, W jakim to języku, kocim?

[neon]

mój pies też lubi obcinke :)

[Gość]

Jesteście? Ode mnie co dopiero odszedł kolega.

 

-- 23 lut 2014, 22:26 --

 

neon, moje też parapetowce

[neon]

kasiątko, ^^ jak tam szkoła, dałaś radę?

[Gość]

neon, muszę się dużo uczyć, ale uparłam się że będę chodzić i skończę po mimo sprzeciwu rodziny że po ch_j mi to i tak pracy nie dostanę.

[neon]

kasiątko, to że jest w infie dużo nauki to jedno, a drugie że tam są takie pojęcia za przeproszeniem z dupy i takie dane do nauczenia, które nigdy Ci się w rzeczywistosci nie przydadzą...

[Gość]

neon, to co? odradzasz mi abym się uczyła?

[DżejnRołs]

Witam.;-) jak tam na dziś?;-)

[neon]

kasiątko, no co Ty, tylko uważam że powinnaś na pewne rzeczy patrzeć z przymróżeniem oka, uczyć się pod kątem "do egzaminu" i tego co Ci się naprawde przyda. w ksiązce do technika pojawiają się płyty główne z przed 2000 roku i ichi opis, by następnie przejść do tych nowszych i stwierdzić, że tamte wyszły już z obiegu i te nowe maja juz inna budowe a elementy inne funkce.. to po co sie tego uczyc? albo napiecia na poszczególnych wtykach komputerowych... chyba że naprawde lubisz się uczyć ;-)

 

-- 23 lut 2014, 22:50 --

 

DżejnRołs, siema, nihil novi :)

[DżejnRołs]

neon, to lepiej;-)

[Gość]

neon, tak, wiem, ale za razem mam ambicje. Strasznie mnie boli, że semestrze drugim są komputerowi geniusze, a ja i koleżanka z grupy, co nam często wykładowca podkreśla zaczynamy od zera i nigdy nie osiągniemy takiego poziomu. Chciałam po tej przeklętej florystyce być może nie bardzo dobra, ale chociaż w środku, a nie najgorsza. Tamta dziewczyna z grupy szybciej łapie niż ja. Na pierwszych zajęciach to można powiedzieć że byłam od niej bystrzejsza, ale na drugich mnie przebiła,. Może dlatego, że musiałam odurzać się klozapolem bo inaczej chodziłam jak galareta

[neon]

DżejnRołs, a hoja tam lepiej, a Ty gotowa na egzamin?

 

-- 23 lut 2014, 23:00 --

 

kasiątko, wydaje mi się, że nie powinnaś podchodzić do tego z tak wielkimi ambicjami, wystarczy że dajesz sobie rade jakoś z chorobą, to już możesz traktować jako swój życiowy sukces. ja tak przynajmniej do tego podchodzę.

[Gość]

neon, nie mam objawów chorobowych oprócz nerwicy lękowej, więc to żadne wytłumaczenia bo to ma 25% ludzi jak nie więcej. Może to nie takt, że o tym tu piszę, ale to jest lajtowe w porównaniu do tego co było wcześniej. Nigdy swoich porażek nie usprawiedliwiam chorobą.

[DżejnRołs]

neon, ch*uja a nie egzamin leze caly dzien z goraczka 39.

[neon]

kasiątko, a może to ja jestem leniwy i szukam sobie alibi. mi życie dało juz tyle razy kopa w dupę, że nie zależy mi na jego podziwie nad moimi sukcesami.

 

DżejnRołs, oooo to przeżywasz to co ja miałem, współczuje, a gile w nosie masz?

[DżejnRołs]

neon, w nosie na nosie na brodzi i na rece;-) a do tego serce;-(

[Gość]

neon, myślę że mam rację bo każdy mi to mówi, że stawiam sobie wysoko poprzeczkę, a nie dostrzegam sukcesów jaką jest walka z chorobą którą mam/miałam, ale cóż mam przerost ambicji i ciągle się porównuję z innymi wypadając przy nich zawsze gorzej.

[neon]

DżejnRołs, najgorsze to te serce... jakby miało zaraz stanąć..

[DżejnRołs]

neon, u mnie w recz przeciwnie przyspiesza caly czas..

[neon]

kasiątko, ja też tak czasem mam, ale ostatecznie mam na to wyjeane graty :)

 

DżejnRołs, jak ma tak, że jakby przez moment rosło ( i to taki moment przestoju) a później puszcza i wchodzi własnie na szybsze obroty

[DżejnRołs]

neon, ja juz nie wiem co ono odpier*dala..

[neon]

DżejnRołs, na nią też mam coraz bardziej wyjeane graty. jak chce mnie zabić, to niech zabija, i tak trzeba w tym życiu zemrzeć i tak. zreszta nie udała mi się ta inkarnacja, mam już plan na następną hahha ;-)

[DżejnRołs]

neon, ja tam chce pozyc troche jeszcze;-) wiesz dom, maz, dziecko;-) ale jak to mi dzis mama powiedziala kto by z taka panikara wytrzymal;-)

[neon]

heheehe też tak chciałem, ale w tym życiu już chyba nie da rady, człowiek sam ze sobą sobie nie radzi, a jeszcze jakby miał rodzine