Skocz do zawartości
Nerwica.com

JA, moje ŻYCIE i moja RODZINA... Aktualny opis sytuacji


AmnuM

Rekomendowane odpowiedzi

Tak jak kobieta potrzebuje silnego mężczyzny, który potrafi pokochać i zatroszczyć się, ja potrzebuję kogoś, kto potrafi pokochać ale powiedzieć mi wprost co powinniśmy, bądź ja powinienem zmienić w sobie, by żyło nam się razem przyjemnie i komfortowo dla obu stron. Przynajmniej tak mi się wydaje na ten moment.

Potrzebuje wsparcia w postaci tego, że jest ten ktoś, kto na mnie liczy, myśli o mnie i potrafi mnie zaakceptować, nie przesadzając (czyli bez pobłażliwości dla mojego ego).

A Ty sie nie chcesz uzaleznic od kogos? Wrocic do macicy? No nie wiem.

Chociaz to moje pytanie to takie głupie gadanie, w koncu zawsze zwiazki to jak nazwa wskazuje zwiazki czyli jakas zaleznosc wzajemna, prawda...

 

Ja sie do tego nie nadaje. Jestem przywiazana do mojego psa, ktory pewnie niedlugo umrze ze starosci i cholernie się zapadam jak o tym mysle. Lame...

 

Jesli chodzi o rodzine to jestem na etapie pt. juz nie mam pretensji, to tylko ludzie... mam jeszcze troche zycia przed sobą, nie wszystko ( moze ) stracone...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Uzależnienie od kogoś, to błąd. Wydaje mi się, że jeśli się kogoś na prawdę darzy szczerym uczuciem, to chce się dla tej osoby jak najlepiej. Czasami, może nawet dać odejść by nie zniszczyć i zdegradować tej drugiej osoby, nadal ją kochając wiedząc, że nie będzie się jej niszczyć życia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×