Skocz do zawartości
Nerwica.com

Nieśmiałość :/


lukasz0810

Rekomendowane odpowiedzi

Witam ostatnio głębiej zacząłem się zastanawiać nad swoim życiem o oceniłem że jest ono po prostu do "bani". Mam już 20 lat i nadal jestem prawiczkiem miałem 1 dziewczynę i to w podstawówce. Jestem nieśmiały, ale tylko gdy nie znam osoby z którą muszę rozmawiać a jest jeszcze gorzej gdy jest to dziewczyna. Nie mam większego problemu z rozmawianiem z osobami z mojego otoczenia, zauważyłem że np. jeśli w moim otoczeniu znajdzie się nowa osoba (klasa,siłownia) , ktoś nowy zacznie chodzić ze mną na siłownie potrzebuje około kilku tygodni aby z nim swobodnie rozmawiać chodź i tak przychodzi mi to z wielki trudem. Najbardziej zależy mi na znalezieniu mojej drugiej połówki, chodź wiem że jestem przystojny (najładniejsze dziewczyny ze szkoły mówiły mi to prosto w oczy) to i tak mam wielki problem z przełamaniem się i porozmawianiem z którąś z nich, nie wspominając o stresie i jego objawach (pocenie się itp.). Chodź w głowie mam wiele sytuacji w których rozmawiam z dziewczynami np w autobusie, na przerwie (tzw. scenariusze) to i tak nic nigdy z tego nie wychodzi, ponieważ nie mogę się przełamać, to jest silniejsze ode mnie. Ostatnio zacząłem się interesować się tabletkami na taki dolegliwości, i z tego co wyczytałem to potrafią one zmienić życie na lepsze. I chciałbym się dowiedzieć z ust specjalisty w tej dziedzinie co mogę zrobić w takiej sytuacji, bo naprawdę odechciewa mi się powoli żyć. Gdyż taki życie dla mnie nie ma większego sensu. Z góry dziękuje za odpowiedź i poświęcony mi czas.

Pozdrawiam Łukasz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Leki nie rozwiążą problemu,mogą go jedynie odrobinę stłumić,ale wiecznie nie będzie się dało jechać na tym "koniu".

Oczywiście spróbować nie zaszkodzi,jednak próbowałbym też może jakiejś terapii,choć i to może nie pomóc,czasem po prostu taki człowiek ma charakter i się tego nie przeskoczy...

Najprostszym wyjściem by było to najtrudniejsze,próbować,próbować,próbować .

Zaś co do braku drugiej połowy,sam jestem rok młodszy,też nigdy dziewczyny nie miałem, i nie jest to aż taka tragedia,niema się co martwić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×