Lęk przed gubieniem a perfekcjonizm?

[darek88]

Przepraszam, bo już kiedyś założyłem podobny temat, ale nie mogę wytrzymać z tym. Zgubienie nawet jednego grosza (nie chodzi tu o pragnienie wzbogacenia się), jakiegoś smiecia, który czuje w kieszeni, nieważnej kartki czy czegokolwiek innego wywołuje u mnie lek i napięcie. Czasem z tego powodu coś zniszcze, bo wolę wiedzieć, że nie mam tego bo zniszczylem a nie zgubiłem.

[vifi]

A rodzice ci często wypominali jak coś zgubiłeś, zepsułeś czy coś źle zrobiłeś?

[darek88]

Właściwie nie, ale ją nie mogę już tego wytrzymać.

[vifi]

To najlepiej żebyś zgłosił się z tym do psychiatry czy psychologa. Trudno zgadnąć przez internet co ci jest.

[sleepwalker]

Jednak jak się coś tak gubi to jest inaczej... I też wolałabym coś zniszczyć niż zgubić.

[Pasman]

A może po prostu nic nie noś?

[sleepwalker]

A może po prostu nic nie noś?

Tak się nie da, tzn. może i by się dało ale jaki to ma sens?

[darek88]

Teraz też sam już nie wiem, czy nie zostawiłem pieniędzy w sklepie.

[sleepwalker]

Chyba zgubiłam książkę z biblioteki