Praca do 67 roku życia dla kobiet-utopia!

[Gość]

Przecież kobiety tak bardzo walczą o równouprawnienie, to niby dlaczego mają mieć wcześniejszą emeryturę niż mężczyźni. Zważywszy na to, że mężczyźni żyja krócej.

carlosbueno, nie tylko w Niemczech tak jest . W Polsce problem polaga na tym, że za dużo jest "stanowisk" i "zawodów", które pozwalają pójś na wcześniejszą emeryturę a od kogoś skłądki trzeba przecież ściągać na pokrycie bieżących wypłat.

Zapewno co najmniej połowa z tych osób, które są uprawnione do wcześniejszej emerytury w życiu nie powinna takiego przywileju mieć a niestety są ludzie, którzy w wieku 40 lat mają 3k PLN emerytury + jakieś tam dodatki a ktoś musi się na to przecież złożyć .

Dlatego "zwykły" pachoł musi zapierniczać tyle lat bo po pierwsze więcej wpłynie składek od jednej osoby a po drugie krócej potem takiemu człowiekowi emeryturę trzeba będzie wypłacać.

[SrebrnaSowa]

Mi tam nie przeszkadza wiek emerytalny.

[carlosbueno]

Zapewno co najmniej połowa z tych osób, które są uprawnione do wcześniejszej emerytury w życiu nie powinna takiego przywileju mieć a niestety są ludzie, którzy w wieku 40 lat mają 3k PLN emerytury + jakieś tam dodatki a ktoś musi się na to przecież złożyć .

racja zwłaszcza dotyczy to mundurowych co po 15 latach pracy mogą przejść na emeryturę i tak mamy 35 letnich emerytów. No ale w Niemczech oni tez maja przywileje, tam przynajmniej do niedawna z państwowej posady usunąć nikogo nie mogli. z

 

Do tego z tego co wiem to wielu polskich 60 parulatków chciałoby pracować ale nikt ich nie chce zatrudnić a lepsza renta, emerytura niż bezrobocie.

[wiejskifilozof]

Mi tam nie przeszkadza wiek emerytalny.

Mi też nie, ale skoro temat jest...

[Gość]

Skoro ktoś nie pracuje, to oczywistym jest, że wiek emerytalny mu nie przeszkadza bo zwyczajnie sprawa tej osoby nie dotyczy .

 

Dla mnie system w Polsce w ogóle jest beznadziejny. Ktoś może zapierdzielać do 67 roku a emeryturę będzie dostawał 1000PLN/mc, co jest zupełnie nie współmierne z wpłaconymi przez te wszystkie lata składkami. Co jakiś czas jest mowa o tym, żeby ludzie otwierali prywatnie fundusze emerytalne, lokaty albo po prostu odkłądali "do skarpety". Szkoda tylko, że jest spora rzesza osób, których po prostu nie stać na odkładanie.

Inna kwestia, to wiek emerytalny >60 r. ż., to nic dziwnego i wielu krajach tak jest. Problem polega tylko na tym, że w Polsce przeciętny człowiek, który do tego wieku musi pracować i tak niewiele z tego będzie maił, bo z takiej nędznej emerytury, to co najwyżej na leki mu starczy. Kolejna rzecz, to taka że dla takich osób faktycznie nie ma miejsc pracy, a skoro rząd wymaga takiego wieku, to też powinien mieć specjalne programy, podobnie jak niepełnosprawni - te grupy osób powinny mieć zatrudnienie np. w placówkach urzędowych.

Tak właściwie, to w wieku >60 lat, to jesli ktoś nie prowadzi własnej działalności albo nie jest prawnikiem/lekarzem/wykładowcą, to nie ma zbyt wielu możliwości w zakresie znalezienia pracy - chyba, że za pół darmo.

[SrebrnaSowa]

Skoro ktoś nie pracuje, to oczywistym jest, że wiek emerytalny mu nie przeszkadza bo zwyczajnie sprawa tej osoby nie dotyczy .

 

Dla mnie system w Polsce w ogóle jest beznadziejny. Ktoś może zapierdzielać do 67 roku a emeryturę będzie dostawał 1000PLN/mc, co jest zupełnie nie współmierne z wpłaconymi przez te wszystkie lata składkami. Co jakiś czas jest mowa o tym, żeby ludzie otwierali prywatnie fundusze emerytalne, lokaty albo po prostu odkłądali "do skarpety". Szkoda tylko, że jest spora rzesza osób, których po prostu nie stać na odkładanie.

Inna kwestia, to wiek emerytalny >60 r. ż., to nic dziwnego i wielu krajach tak jest. Problem polega tylko na tym, że w Polsce przeciętny człowiek, który do tego wieku musi pracować i tak niewiele z tego będzie maił, bo z takiej nędznej emerytury, to co najwyżej na leki mu starczy. Kolejna rzecz, to taka że dla takich osób faktycznie nie ma miejsc pracy, a skoro rząd wymaga takiego wieku, to też powinien mieć specjalne programy, podobnie jak niepełnosprawni - te grupy osób powinny mieć zatrudnienie np. w placówkach urzędowych.

Tak właściwie, to w wieku >60 lat, to jesli ktoś nie prowadzi własnej działalności albo nie jest prawnikiem/lekarzem/wykładowcą, to nie ma zbyt wielu możliwości w zakresie znalezienia pracy - chyba, że za pół darmo.

 

 

 

 

Wiesz ogólnie to mnie nie interesuje wiek emerytalny jeśli idzie o mnie, może dlatego że wydaje mi się że będę miała całe życie tyle sił co dziś ....

 

Ale zaczynam się martwić gdy patrzę na swojego ojca, strasznie ciężko pracuje, czasem pracuje w dwóch pracach i jeszcze dorywczo coś robi, z roku na rok ubywa mu sił a przybywa zmarszczek.

Boję sie że po progu emerytalnym, będzie wrakiem człowieka... i jeszcze dojdzie do tego że nic mu się od państwa należeć nie będzie...

[Gość]

SrebrnaSowa, wiesz ,gdzie tam człowiek w wieku dajmy na to 30 lat myśli o emeryturze i jak to będzie w wieku lat 60-ciu.

W Polsce też strasznie zatraciła się hierarchia awansów w firmach. Tak powinno być, że człowiek w wieku lat np. 25 zaczyna od niskiego stanowiska a w wieku lat 40-stu jest kierownikiem a 50-ciu zostaje dyrektorem i tak do emerytury. A obecnie w firmach w Polsce jest strasznie duża rotacja pracowników i mało kto ma szansę przepracować kilka dziesiąt lat w tej samej firmie.

[SrebrnaSowa]

SrebrnaSowa, wiesz ,gdzie tam człowiek w wieku dajmy na to 30 lat myśli o emeryturze i jak to będzie w wieku lat 60-ciu.

W Polsce też strasznie zatraciła się hierarchia awansów w firmach. Tak powinno być, że człowiek w wieku lat np. 25 zaczyna od niskiego stanowiska a w wieku lat 40-stu jest kierownikiem a 50-ciu zostaje dyrektorem i tak do emerytury. A obecnie w firmach w Polsce jest strasznie duża rotacja pracowników i mało kto ma szansę przepracować kilka dziesiąt lat w tej samej firmie.

 

 

W dobrych firmach 0 które zdarzają się zbyt rzadko, zdarza się że człowiek pracuje bardzo długo , bo cenią sobie jego doświadczenie.

Ale .... w tych gorzej prosperujących firmach w których najważniejsza jest ilość zamówień, przetargów, etc , pracodawca woli zatrudnić młodszych, bo...łatwiej mu nimi manipulować , dużo prościej na nich wpłynąć , zmylić....

A młodzi chcą wypaść jak najlepiej.

[Gość]

SrebrnaSowa, to prawda. Poza tym, fakt, że ktoś długo pracuje w jednej firmie i zna ją od podszewki czasem nie jest na rękę dyrektorom/właścicielom.

[SrebrnaSowa]

SrebrnaSowa, to prawda. Poza tym, fakt, że ktoś długo pracuje w jednej firmie i zna ją od podszewki czasem nie jest na rękę dyrektorom/właścicielom.

 

 

 

właśnie, taki za dużo widzi....

[marwil]

Pewnie tak.Ale zastawiam się.Dlaczego na Zachodzie, ludzie chcą pracować.A u nas nie.Zróbmy takie referendum.Czy Polacy I Polki chcą w ogóle pracować.

 

 

Ty się Królu najpierw skalaj jakąkolwiek pracą i się zastanawiaj wtedy. Na zachodzie to Młody Carewiczu obniżono już wiek emerytalny np. w Niemczech.

A u nas 6 latki pognali do szkoły, coby składki szybciej zaczęły odprowadzać (ja właśnie arcyzdolną wg. poradni psychologicznej córkę odroczyłem), a kobietom kazali zapieprzać 7 lat dłużej. SIEDEM !!!

Detektyw ty popracuj chociaż 7 lat, to Ci jako kobiecie zostanie jeszcze 42 pracy do emeryturki.

Głęboko wierzę, że ten antyspołeczny rząd zostanie popędzony w pizduu i następna ekipa z prezydentem na czele obniży wiek emerytalny zarówno kobietom i mężczyznom. Także malutkie 6 latki nie będą musiały być karane pójściem do I klasy.

[SrebrnaSowa]

Pewnie tak.Ale zastawiam się.Dlaczego na Zachodzie, ludzie chcą pracować.A u nas nie.Zróbmy takie referendum.Czy Polacy I Polki chcą w ogóle pracować.

 

 

Ty się Królu najpierw skalaj jakąkolwiek pracą i się zastanawiaj wtedy. Na zachodzie to Młody Carewiczu obniżono już wiek emerytalny np. w Niemczech.

A u nas 6 latki pognali do szkoły, coby składki szybciej zaczęły odprowadzać (ja właśnie arcyzdolną wg. poradni psychologicznej córkę odroczyłem), a kobietom kazali zapieprzać 7 lat dłużej. SIEDEM !!!

Detektyw ty popracuj chociaż 7 lat, to Ci jako kobiecie zostanie jeszcze 42 pracy do emeryturki.

Głęboko wierzę, że ten antyspołeczny rząd zostanie popędzony w pizduu i następna ekipa z prezydentem na czele obniży wiek emerytalny zarówno kobietom i mężczyznom. Także malutkie 6 latki nie będą musiały być karane pójściem do I klasy.

 

 

 

Tak to też jest nieprawdopodobna ustawa.

Muszę przyznać że 6 latek na prawdę nie jest gotowy pójść do szkoły.

Jeszcze mu w głowie zabawy , gdzie tam koncentrowanie sie na ułamkach...

 

Wiadomo są dzieci zdolne, ale zdarzają się rzadko...

 

Teraz tak , nie dość że oboje rodziców musi zapieprzać do pracy , są obowiązki w domu, to jeszcze z dzieckiem po nocach trzeba siedzieć , bo nie daje sobie rady z materiałem.

 

Porażka .

[Gość]

marwil, a czym się różni kobieta od mężczyzny, że powinna mieć niższy wiek emerytalny i to takie straszne, że aż o 7 lat wydłużyli ten okres?

Swoją drogą, to prawda detektywmonk że zanim się wypowiesz czy zaczniesz zastanawiać, to może przepracuj chociaż kilka lat, to będziesz wiedział dlaczego.

Nikt wieku emerytalnego nikomu nie obniży, nie łudźcie się . Ty tylko taki populizm jak zawsze.

 

Może zabrzmi to dziwnie ale ja tam się ciesze, że moglam do szkoły pójść rok wcześnie (w wieku 6 lat) bo dzięki temu wcześniej mogłam zacząć zarabiać pieniądze i skończyć studia .

[SrebrnaSowa]

marwil, a czym się różni kobieta od mężczyzny, że powinna mieć niższy wiek emerytalny i to takie straszne, że aż o 7 lat wydłużyli ten okres?

Swoją drogą, to prawda detektywmonk że zanim się wypowiesz czy zaczniesz zastanawiać, to może przepracuj chociaż kilka lat, to będziesz wiedział dlaczego.

Nikt wieku emerytalnego nikomu nie obniży, nie łudźcie się . Ty tylko taki populizm jak zawsze.

 

 

 

Wiesz Ugh, co często mi mówią w pracy ?

" Szanuj zdrowie, musisz rodzić dzieci " .

Może tym sie różnimy od mężczyzn.....

Musisz mieć siły donosić , zdrowym organizmem się podzielić , i dać radę przeć .

 

[Argish]

SrebrnaSowa, też to słyszałam

[SrebrnaSowa]

SrebrnaSowa, też to słyszałam

 

Cześć !

To chyba jesteśmy w podobnym wieku , albo podobne charaktery

[Gość]

SrebrnaSowa, no ale chyba nie masz zamiaru miec dziecka w wieku 50 lat, co. Więc jak to się ma do reszty. Mężczyźni z kolei np. pracują na budowach, czy przy cięzkich robotach co uwierz ale tysiąc razy bardziej obciąża zdrowie aniżeli ciężarnej kobiecie .

Dla mnie tłumaczenie się ciążą, to przesada ale "baby" juz tak mają .

[Argish]

SrebrnaSowa, albo pracujemy w tym samym miejscu

[SrebrnaSowa]

Ugh ,może to Cię zaskoczy , ale to Faceci mi tak mówia

Nie wiem , wydawało mi sie że faceci po to zostali obarowani " masa mięśni :" przynajmniej większą od tej kobiecej , by pracować na budowach, zrzucać węgiel... etc.

Wiesz akurat jeśli uderzasz do mnie to źle trafiłaś , bo niczym nigdy się nie tłumaczyłam, jestem córeczką tatusia " nic co męskie nie jest mi obce " prawie xD

Zrzucałam węgiel, wyrabiałam uszczelki samochodowe, robiłam zakupy w Castoramie, robiłam skalniak.... etc .

 

 

Argish , mało prawdopodobne, chociaż kto wie... :->

[Gość]

SrebrnaSowa, napisałam ogólnie w kwestii takiego tłumaczenia. Nie koniecznie odnosiło się do Ciebie personalnie .

Z tą masą mięśniową, kobietą/mężczyzną, to nie do końca jest tak . Poza tym, akurat zupełnie nie to jest istota rzeczy a obciążenie kręgosłupa .

Zresztą, o czym rozmawiamy - statystyka długości życia mężczyzn a kobiety mówią same za siebie - kobiety żyją dłużej, pomimo tego, że rodzą dzieci więc takie twierdzenie, że ciąża tak obciąża organizm jest bzdurą .

[SrebrnaSowa]

SrebrnaSowa, napisałam ogólnie w kwestii takiego tłumaczenia. Nie koniecznie odnosiło się do Ciebie personalnie .

Z tą masą mięśniową, kobietą/mężczyzną, to nie do końca jest tak . Poza tym, akurat zupełnie nie to jest istota rzeczy a obciążenie kręgosłupa .

Zresztą, o czym rozmawiamy - statystyka długości życia mężczyzn a kobiety mówią same za siebie - kobiety żyją dłużej, pomimo tego, że rodzą dzieci więc takie twierdzenie, że ciąża tak obciąża organizm jest bzdurą .

 

 

 

faceci po prostu za często trzepią konia, dlatego szybciej umierają

 

A tak na poważnie, obciążanie kręgosłupa jest kwestią zależną .

Można dzwigać i obciążać mięśnie rąk i kolan , opierając ciężar całkiem gdzie indziej , a można też tak podnośić że plery dostają w kość .

Wykonywanie prac , czasem jest kwestią taktyki , obciążane są wtedy inne partie ciała.

 

Nie ma co się sprzeczać która płeć ma gorzej , chodzi mi po prostu o to że facet woli iść do roboty na budowie niż szyć , robić zakupy i prasować .

Choć zdarzają się wyjątki.

Nie ma co porównywać ciężkości wykonywanych czynności.

Wydaje mi się że kobieta męczyłaby się porównywalnie na budowie, jak facet z np. szyciem.

 

A i siaty z zakupów też są ciężkie !

[carlosbueno]

faceci wszędzie żyją krócej poza niektórymi krajami islamu gdzie kobietą odmawia się pomocy medycznej, prześladuje. Największa różnica w długości życia jest w Rosji ponad 15 lat ale wiadomo jak oni tam piją. Faceci wielokrotnie częściej ulegają wypadkom, często umierają w młodym wieku na zawał, więcej piją, palą, mniej dbają o zdrowie, unikają lekarzy, do tego często muszą udawać twardzieli których nic nie rusza i to odbija się na zdrowiu. Właściwie to faceci powinni mieć niższy wiek emerytalny bo przeciętnie żyją na emeryturze 5 lat a kobiety koło 20-tu.

[Kosmaty]

kobietą jest łatwiej żyć na tej ziemi.

[carlosbueno]

kobietą jest łatwiej żyć na tej ziemi.

to zależy którym, jednak chyba większości ciężej, moja matka na pewno miała ciężej w życiu od ojca. No ale są tez kobiety które są zwykłymi utrzymankami a ich głównym zadaniem jest ładnie wyglądać.

[SrebrnaSowa]

nie ma co oceniać komu się lepiej żyje,,, do póki nie przjedziesz się trochę w czyichś butach,