Skocz do zawartości
Nerwica.com

New World Order


Gość intel

Rekomendowane odpowiedzi

Ja nie jestem zniewolony nie mam kredytu, pracy, nigdy nawet Pitu nie wypełniałem. Ale nie ma się czym chwalić szczerze mówiąc.

Prze całą historie większość ludzkości była zniewolona- czasy niewolnictwa, feudalizm, komunizm, kapitalizm z kultem pieniądza i kredytami które czynią z Ciebie niewolnika. Zawsze wąska elita rządziła światem a reszta zapieprza żeby jakoś wiązać z koniec z końcem zmieniały się tylko formy, nazwy tego wszystkiego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

carlosbueno ale czesc ludzi z 700 tys Polaków którzy wzieli kredyty mieszkaniowe moze miec poczucie ze zostali schwytani w sieć ekonomicznego zniewolenia na długie lata...chodziło mi tez o absurdalnie niskie zarobki w stosunku do cen podstawowych produktów i opłat i oraz smieciowe umowy o prace-temu zniewoleniu wiekszosc z nas podlega.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W Polsce niewolnictwo panowało zawsze i ma się dobrze. Kiedyś mieliśmy największe liczby dni pańszczyźnianych i największą liczbę szlachty w Europie coś nam z tego zostało. To że najmniej zarabiający mogą se za godzinę pracy kupić litr benzyny jest wręcz śmieszne, gdy mówiłem ile się w Polsce zarabia będąc za granicą a ceny są takie same jak tam to nie mogli uwierzyć że Polacy jeszcze z głodu nie poumierali albo rządu nie roznieśli.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rządu nie rozsniesiemy bo nie ma jednosci w narodzie która zresztą jest celowo rozbijana przez rządzących aby nie daj Bóg ludzie sie zaczeli organizowac i zagrazac ich status quo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W Polsce nie będzie buntu bo zawsze było źle ludzie się przyzwyczaili. Bunty rewolucję wybuchają wtedy gdy po okresie polepszenia sytuacji następuje pogorszenie. No i bunt tenże musi też zainteresować cześć ludzi przy władzy, pieniądzach, dostępie do armii którym opłacą się go przeprowadzić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiecie co... Tak sobie ostatnio pomyślałem, co byłoby gdyby doszło do rewolucji, obalenia rządu itd.

Załóżmy, że się wszyscy zjednoczyli, zorganizowali i następnie obalili rząd.

OK i co dalej?? Na prawie 40 mln Polaków, byłoby prawie tyle samo pomysłów na nową rzeczywistość....

Prawdopodobnie mój pomysł na nowy system spotkałby się z dezaprobatą Waszą, a Wasza z moją, Wy między sobą oczywiście też byście się nie zgadzali :smile:

Dlatego doszedłem do wniosku, że to i tak nie miałoby sensu, a tylko krew by się rozlała nie potrzebnie.

Ogół społeczeństwa zasadził ziarno i teraz sam zbiera plony, naturalna kolej rzeczy, inaczej pisząc jesteśmy skazani na to, na co sami sobie zasłużyliśmy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To znaczy czym na co? I kto to jest "my"?

Tym, że wybieramy baranów do rządu na to, że mamy syf, brud i nędze w kraju. My czyli każdy kto posiada dowód osobisty z orzełkiem w koronie w prawym górnym rogu.

Dlaczego piszę "my" skoro ktoś może mieć racje? a no dlatego, że racja jest subiektywna i nie ma kogoś kto wskaże poprawną odpowiedź.

 

-- 04 kwi 2012, 17:25 --

 

Druga podwyżka w ostatnim czasie. Czyżby się obawiali masowych rozruchów i woleli się zabezpieczyć, aby mundurowi "w razie czego" nie stanęli po stronie społeczeństwa?
coś może być na rzeczy....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Obawiam się, że po takiej rewolucji powstałoby coś na kształt komunizmu.

Jak słyszę rozmowy ludzi czy to na przystanku, w sklepie albo nawet wśród znajomych to oni pierdolą takie głupoty, że aż boję się co lud by wymyślił. Co ciekawe to są Ci sami ludzie co chodzą głosować.

Dlatego chyba już wolę ten Tuskogród albo Kaczogród niż to żeby lud sam formował jakiś Ludogród.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mundurowym to powinny zabrać wcześniejsze emerytury i inne przywileje ale wiadomo nie zabiorą bo chcą aby byli po ich stronie.

A wybory parlamentarne to wybór pozorny nie ważne na kogo zagłosujemy i tak rządzić będą oni -czerwoni, czarni czy różowi to ta sam banda na usługach mafii, koncernów i służb specjalnych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

intel, nie znasz definicji patologii to się nie wypowiadaj, bo piszesz głupoty. I przestań się wybielać, bo święty nie jesteś. Nikt tu nie będzie Ci zakładał pancerzyka ochronnego. Patologia jest patologią, a twoje posty są tego najlepszym przykładem.

1271302_95772441_2011_03_07_10_17_32.jpg.ffc7692cdaffd83db233e3dd78fe9725.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

powtarzacie "wielki brat ze wschodu"co tu się dziwić.polski system nigdy nie będzie w europie wręcz stacza się w stronę chin bo sąsiaduje z rosją.u nas jeszcze setki lat będzie ciemnota.nasze pokolenie coraz częściej spieprza na zachód,rodzi tam dzieci,zakłada firmę puki zdrowie daje.a niestety w polsce zostaną tylko ludzie niedorobieni,kalecy i emeryci którz niemogąc pracować muszą położyć się do łóżka i czekać aż umrą i problem bedzie rozwiązany.z ogólnym dobrem dla państwa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja odkopie wątek. Tak mi się przypomniało.

Generalnie net jest ciągle skanowany, na pewno pod kątem słów-kluczy. Np w stanach wysyłając mejla nie szyfrowanego zawierającego słowa no. terroryzm, bomba itd... można mieć właściwie 100% pewność, że zostanie przez służby odnotowany.

Na pewnym forum (nie pamiętam już jakie i w jakim temacie), pisał bodajże student socjologi, że pisał pracę magisterską o terroryzmie, więc miał sporo zapytań do wyszukiwarki ala: al-kaida, terroryzm itd... i co za tym szło wejścia na ''szemrane'' strony i ABW wleciało mu na chatę i musiał się ostro tłumaczyć.

Ciekaw jestem czy na tym się kończy inwigilacja.

Na pewno na stronach ala facebook itd... wszyscy użytkownicy tworzą potężną DARMOWĄ, bazę danych osobowych, nawet z podanymi preferencjami (chociażby ''lubie to''), z czego takie firmy czerpią niewyobrażalne zyski.

To może trochę mniej na temat, ale jakoś pasuje mi do wątku:

Pewnie wielu z was korzysta z tzw. danych ''w chmurach''. Np folder z dokumentami jest na bieżąco aktualizowany na serwerach, więc jakby komp padł, to wszystko jest do ściągnięcia. Idea bardzo fajna. Tyle, że google w regulaminie świadczenia usług, rości sobie wszelkie prawa do wszystkich dokumentów przechowywanych, w niby prywatnych kontach. Tak więc jakby ktoś zobaczył swoją podobiznę np. na reklamie, nic nie może zrobić. :lol:

zdecydowałem się na SkyDrive Microsoftu, który teoretycznie w regulaminie pisze, że wszystko jest własnością użytkownika.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kto wie czy w naszych komputerach nie czai się szpieg o którym nawet nie mamy pojęcia,np. producenci procesorów będąc w zmowie ze służbami specjalnymi instalują w tychże procesorach zakodowany system odczytujący preferencje użytkownika/użytkowników danego komputera które bezpośrednio są przesyłane do centrów decyzyjnych; w razie potrzeby komputer identyfikowany jest na podstawie GPS który zainstalowany jest bez wiedzy uzytkownika w jądrze jego procesora-to moje dywagacje ale skala inwigilacji moze miec jeszcze bardziej zawoalowany charakter.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

powtarzacie "wielki brat ze wschodu"co tu się dziwić.polski system nigdy nie będzie w europie wręcz stacza się w stronę chin bo sąsiaduje z rosją.u nas jeszcze setki lat będzie ciemnota.nasze pokolenie coraz częściej spieprza na zachód,rodzi tam dzieci,zakłada firmę puki zdrowie daje.a niestety w polsce zostaną tylko ludzie niedorobieni,kalecy i emeryci którz niemogąc pracować muszą położyć się do łóżka i czekać aż umrą i problem bedzie rozwiązany.z ogólnym dobrem dla państwa.

Trochę w tym racji ale sporo przesady. Osoby zaradne życiowo, kombinatorzy se w Polsce radzą nieźle gorzej właśnie dla tych mniej zaradnych, przebojowych im za granicą by było łatwiej bo w Polsce mogą tylko wegetować na granicy ubóstwa. Mieszkałem za granicą parę lat jestem osobą niezbyt zaradna życiową bez fachu w ręku ani znajomości i tam taka osoba może sama się utrzymać w Polsce nie ma szans na to. Za granicą są różni ludzie niektórym Polska nie dała szans, inni są po wyrokach lub zwyczajnie leniwi i korzystają z tamtejszego socjalu. To nie jest tak że wyjechał sam kwiat młodzieży polskiej dużo jest dresiarstwa ludzi z niższych warstw na których aż wstyd patrzeć, choć szkoda bo tylu ludzi wyjechało mają tam dzieci a Polska się starzeje i rzeczywiście stanie się krajem emerytów jeśli się tu nic nie poprawi.

 

No ale taka jest globalizacja ludzie emigrują tam gdzie łatwiej się żyję a Polska prawdopodobnie nigdy nie dogoni rozwiniętych państw zachodu i jest skazana na peryferialnośc.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×