Skocz do zawartości
Nerwica.com

"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!


magdasz

Rekomendowane odpowiedzi

dominika92, no mój psychiatra - terapeuta, z pewnością chce mi pomóc, bo na prawdę ma podejście, ale kurcze, jak może mi pomóc, jak ja sama nie jestem w stanie odpowiedzieć sobie na najprostsze pytania?

nie no, nie chce mi się ciągnąć tego tematu..

może jutro usiądę i się zmobilizuje i poza planem dnia, napiszę kilka wersji " siebie za 5 lat"..

tylko że nadal nie będę umiała zrobić tego tak, jak on sobie życzy... czyli 'sercem", nie "rozumem"..

nie wiem.. nie wiem, czy to w ogóle ma sens..

 

 

aż mnie głowa rozbolała :(

:silence:

 

[Dodane po edycji:]

 

paradoksy, nie, nie jestem; długa historia

po prostu nie jestem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie dobija fakt kilkuletniego doświadczenia i praktycznie zero efektów szukania roboty od kilku miesięcy. Rozumiem koniec roku może nie być przełomowy, ale mamy początek i jest jeszcze gorzej. Ogłoszeń w pizdu. Dużo CV wysłanych. 0 odzewu i masakra finansowa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Michuj, no to faktycznie przykre jest..

ja przynajmniej mam świadomość, że nic sobą nie reprezentuje..

pozostaje tylko miec nadzieję, że w końcu znajdziesz wymarzoną pracę.. czego Ci szczerze życzę..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i proszę wróciłam tu szybciej niż myślałam, ale ciesze się, bo zobaczyłam, że Hania wróciła...

 

A wróciłam, bo dziwnie się czuję nie zaglądając na forum. Mój nastrój też jest dziwny, w sumie mogłabym się podpisać pod większością postów z poprzedniej strony :( Zabawne jest to, że prawie Was nie znam a mamy tak podobne odczucia.

Chciałabym w końcu stanąć na nogi, ale kurcze nie potrafię, niby potrafię już pozytywnie myśleć, ba! mieć nawet plany na przyszłość, ale nic nie robię w tym kierunku :(

Muszę znaleźć hobby, bo niby jedno mam, ale i tak nic z nim nie robię :( Naprawdę muszę czymś zająć ręce bo oszaleję z tej mojej bezczynności - niby mam jej dość a nie potrafię się za nic wziąć (choć fakt piszę pracę mgr, ale robię to z przymusu a nie z pasji - czyli tak jak chciałabym by to wyglądało, wypala mnie to).

 

Na całe szczęście ostatnio w moim życiu pojawiła się iskierka... jak już się uporam sama ze sobą będą dwie iskierki, bo na razie jestem tylko odblaskiem :pirate:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Saga o ludziach lodu :)

 

47 części....trudno uwierzyć, że tak długa seria trzyma wysoki poziom po pierwszej dziesiątce.

 

Już od dawna nie czytałem nic regularnie. Kilka dni temu wypożyczyłem sobie "Odpowiedź Hiobowi" Carla Junga i próbuje przełamać złą passę. Ale cholernie ciężko się skupić, nawet mimo to, że arcy-ciekawe. I jeszcze mnóstwo czytania do egzaminów....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Michuj, no wstyd mówić.. ale chyba większość czasu śpię :(

dominika92, no kurde, nie mam mobilizacji..

ostatnio chodzę po lekarzach.. trochę się "gimnastykuję"..

siedzę w necie, użalamsię nad sobą..

ot, moje życie :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

paradoksy, no powiedzmy sobie szczerze... dziewuchy mają otwartą klatkę i zaiste same się sobą zajmują... ja tylko im dam jakiegoś smakołyka, sypnę karmy, wymienię trociny raz na jakiś czas, a że srają i sikają gdzie popadnie, biegając po pokoju, to wymieniam im dość rzadko :(

a pies..

woli towarzystwo kotów i mojego taty :(

nawet spać ze mna ostatnio nie chce :(

ot co :(

przykra prawda

 

[Dodane po edycji:]

 

DarkMaster, no ja też olałam egzaminy - pirwsze terminy.. z nadzieją, że zmobilizuję sie na poprawki..

ale gdzie tam.. było coraz gorzej... aż jak ostatni debil złożyłam podanie z uprzejmą prośbą o skreślenie z listy studentów..

 

lepiej się zmobilizuj, idź po jakieś leki żeby łatwiej było Ci się zmobilizować i nie zawal.. trzymam za Ciebie kciuki..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×