Skocz do zawartości
Nerwica.com

Wieczny płacz...


Carnival

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Zakładam ten temat, bo tak naprawde nie wiem co mi dolega i czy tak naprawde w ogóle coś mi jest.

Zaczęło się kiedy wyjechałam na studia. Niby nie daleko od domu, ale jednak od pon-pt jestem w innym mieście. Co weekend wracam do domu. Pierwszy płacz pojawił się kiedy miałam tylko sama z lokatorką mieszkać w domu z dala od rodziców, chłopaka i przyjaciół. Potem zaczęłam się bać kolokwiów i ich wyników, a potem egzaminów. Domyślałam się, że to poprostu stres związany z nowym miejscem, z dala od rodziców (do studiów cały czas uczyłam się w miejscu zamieszkania) i ogromem nowych spoczywających na mnie oboowiązków.

Pierwszy rok skończony i zaliczonych bez rzadnych wrześniowych poprawek. Jestem cały czas w domu z rodziną, widuje się z chłopakiem i przyjaciółmi. Ale płacz pozostał. Często płacze gdy tylko na coś błachego zwróci mi się uwage, gdy nie wiem co mam zrobić w danej sytuacji, gdy jest mi wstyd, gdy się boję, nawet gdy się cieszę, a czasem bez powodu. Często płaczem kończą siętakie sytuację, gdy rodzina gdzieś wyjeżdża, ja zostaje bo nie chce mi się jechać, ale gdy gdy zostanę już sama w domu, to jest mi smutno i zaczynam płakać.

Chciałabym wiedzieć czy mam się czym martwić, bo moje zachowanie zaczyna być uciążliwe nie tylko dla mnie, ale także dla moich rodziców i chłopaka. Ich zdaniem powinnam się "ogarnąć", ale tak naprawde nie wiem jak ja mam to zrobić :( Chcę wiedzieć czy to nic takiego, czy może początek tego poważnego, bo chce z tym walczyć i w końcu stać się silną, pełną wiary w siebie i opanowaną kobietką.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ciezko powiedziec co ci jest...

nigdy wczesniej nie mialas takich stanow?

moze sprobuj wizyty u psychologa, nie zaszkodzi sobie z kims pogadac kompetentnym. na pewno jest wiecej rzeczy ktore sie do tego przyczyniaja...

ja ogolnie tez jest strasznym placzkiem czasem placze kilka razy w ciagu dnia...ale u mnie to tak od ponad 10ciu lat...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No zaczęło sie u mnie od zeszłego roku jak poszłam na studia... Przedtem jakoś trudno było mnie czymkolwiek wzruszyć i płacz zdarzał mi się nie często. Więc zastanawiam się czy coś mi jest, czy poprostu osbowość człowieka może się aż tak bardzo zmienić... Na kogoś tak wrażliwego, a czasem wręcz histerycznego :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×