Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)

[Gość]

Bellatrix, eeee, sylwester to już przegięcie. Chociaż w tego sylwestra się ucieszyłam, że jedna osoba zrezygnowała. Inne koleżanki uknuły spisek i chciały mnie chyba pogodzić z Kimś.. Na szczęście zmienił plany.

[dogomaniaczka]

hej..głowa mnie boli..siedzę od rana sama..jeszcze jakieś 40 min..a jutro znając życie też..

[dogomaniaczka]

niestety tak...choć wczoraj się wyryczałam trochę w ramionach chłopaka i trochę pomogło..powiedział że od poniedziałku się za mnie bierze i znowu pracujemy

[Gość]

Bellatrix, nooo :)

dominika92, oj a ja czasem marzę o samotności. Może dlatego siedzę po nocach..

[dogomaniaczka]

Mirabeleee, każdy czasem marzy..ja czasem też lubię sama pobyć. ale nie za długo.

[Gość]

dominika92, imieniny masz 2900 post ;P

[dogomaniaczka]

niedługo będzie 3000:P

[Gość]

dominika92, to wtedy balanga będzie

[dogomaniaczka]

może nie prędko, dobrze by mi zrobiło gdybym mniej na forum siedziała

 

-- 14 sty 2012, 18:54 --

 

Bellatrix, oby się udało choć wczoraj jak poszliśmy na spacer w śniegu w nocy do parku to potem od razu mi było lepiej i więcej chęci do działania było..dziś też mamy iść

[dogomaniaczka]

a dziś chyba trzeba będzie choinkę rozebrać

[Gość]

dominika92, u mię tato powynosił na strych już.

[dogomaniaczka]

my mamy żywą , taka ładna jest, ale no tę wykładzinę mamy rozłożyć to może być ciężko przesuwać meble z choinką

[dogomaniaczka]

eh i tak już w poniedziałek mieliśmy to zrobić po czym za sprzątanie się wziąć..

[Gość]

my mamy nieżywą, taka nieładna jest, ale no wykładziny to ja nie mam ;D

[dogomaniaczka]

eh muszę sobie jakiś plan działania zrobić. plan jak tu wziąć się w garść..

[Gość]

dominika92, przyjdzie z czasem, samo.

[dogomaniaczka]

jasne, już rok nie przychodzi trzeba samemu wziąć się w garść..już było lepiej, to schrzaniłam, ale nie chcę już się tak źle czuć jak ostatni tydzień..

[dogomaniaczka]

Bellatrix, niby tak..ale mi pomagają. jak coś wisi na lodówce co mam robić to jakoś to idzie. nawet jeśli nie wychodzi wszystko, to zawsze coś..

[Gość]

dominika92, spoczko, też tak mam.. Głównie teraz kiedy już mam około 2 mies nieobecności w szkole, kosmiczne zaległości, egzamin w kwietniu i dyplomówkę z pianina. Pozdrawiam siebie.

[dogomaniaczka]

Mirabeleee, dasz radę. Ja zrezygnowałam ze szkoły..niestety, ale też tak miałam, czasem ze wszystkich przedmiotów miałam być niekwalifikowana..a potem jakoś zawsze było, więc się nie martw :)

 

Bellatrix, no właśnie..mi to pomaga, jak działam wg jakiegoś planu..mam poczucie wtedy, że coś zrobiłam..

[Gość]

Najlepiej na spontana, bez chęci a z planem to i tam nic nie zrobisz ;P

[dogomaniaczka]

dobra, która mi podetnie grzywę bo mi zasłania już pół twarzy

[Gość]

dominika92, ja mogę

[dogomaniaczka]

Bellatrix, czemu?

 

Mirabeleee, to dawaj, bo ja nie umiem, a już powoli nic nie widzę

 

ale tak serio to muszę coś z tym zrobić, do fryzjera nie pójdę, może mamusia mi podetnie..

[Gość]

Mam koleżankę, której musiałam grzywkę poprawić po fryzjerce.

No to wf, w sweter grzebień i nożyczki i dzikim pędem do klasy, w której koleżanka lekcje miała.

Nauczycielka owa mnie lubi i mi ufa.

- prze pani, pani patrycje mi da na 5 minut

- a po co?

- no potrzebna

- nie pozwalam

- oj prze pani, zaraz oddam, no, potrzebna!

- bierz

 

i tak koleżankę wzięłam do łazienki, włosami oświniłyśmy całą a koleżanka na przerwie zaskoczyła wszystkich innym imagem niż godzinę wcześniej :)