Skocz do zawartości
Nerwica.com

Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)


shadow_no

Rekomendowane odpowiedzi

ProstaNazwa, ja kiedyś lubiłem rodzinne zgromadzenia. Byłem ich orędownikiem. Teraz się zmieniło, bardzo małą ochotę mam by pokazywać się wśród swojej rodziny. Jedną z przyczyn jest jak wiadomo napór jaki wywołują bliscy by coś osiągnąć, takie rozliczanie. Z racji mojego raczej pasywnego trybu życia nie za bardzo mam się czym pochwalić, więc czuję się tam obco. Poza tym, że tak powiem "nikt nie rozumie mojego problemu". Jego że problemów z psychiką "nie widać" łatwiej myśleć że mam całkowitą odpowiedzialność za swoje wady i niepowodzenia, podczas gdy przyczyną często jest obniżony nastrój. Ale kto nie przeżył nie zrozumie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×