Skocz do zawartości
Nerwica.com

Depresja, problemy - BLISCY


Wombwell00

Rekomendowane odpowiedzi

Mam tylko takie pytanie odnośnie depresji. Sądzicie, że warto angazować w to swoich bliskich? Mówie tutaj zarówno o rodzinie, jak i o dziewczynie/chłopaku, przyjaciołach czy znajomych. Czy wiedza tego, że ktos inny im bliski jest w takim stanie może w czymkolwiek pomóc?

 

W mojej rodzinie wie np. tylko mama. Rozmawiała z moim psychologiem osobiście i ma choc minimalny wgląd na to co się ze mną dzieje. Rodzina wie, że chodze do psychologa, mam problem, ale nie wiedzą o tym nic. Zwierzyłem się koleżance raz ze swoich utrapien i troche żałuje, boję się, że może to wykorzystac. Z jednej strony miło by było miec wsparcie ale z drugiej wiem, że ich 'wszystko bedzie dobrze' jest płytkie i raczej tym 'leczą' swoje sumienie bo to nie jest żadna wymierna pomoc z ich strony, i tak zresztą pewnie nie rozumieja z czym naprawde wiąże się ta choroba, jaką jest depresja.

Mam problem bo mam aktualnie dziewczynę, czuje pomiędzy nami specjalną więź (dodam, mam dopiero 18lat) i troche to dziwnie wygląda bo czasami widzi, że cos mnie trapi a ja nie moge jej tego powiedziec, boje się, że to i ją i mnie przytłoczy, że to tylko nas jakoś rozdzieli, że strace w jej oczach. I zreszta ona nawet pewnie nie bedzie mogla mi pomoc i sie do niej zraże, konflikt tragiczny. Wiem, że niby 'miłosc wszystko wybaczy' i tak dalej, ale to ja jestem facetem i z definicji powinnienem wspierac ją i nie byc słabym, a tak jest u mnie. Jezeli już jej powiem, to juz nie będzie odwrotu....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przede wszystkim to w dzisiejszych czasach w ogóle abstrahując nawet od problemów, choroby czy innych, trzeba bardzo uważać na to, co mówi się innym. Radziłabym Ci uważać na mówienie o sobie innym ludziom. Nie chodzi o wykorzystanie czegoś przez kogoś, ale o to, że ludzie uciekają od kłopotów innych. Poczekaj aż poprawi Ci się, wtedy nie będziesz musiał żałować. Niestety takie były moje doświadczenia w kłopotach, jednak decyzja należy do Ciebie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×