[KIELCE]

[siostra]

Witam! Potrzebuję namiarów na specjalistę od terapii nerwicy lękowej w Kielcach. Może ktoś kogoś poleci. Czy jest możliwość takiej terapii w ramach NFZ - czyli nie prywatnie? Proszę o odpowiedź.

[didado1]

xxx

Edytowane 12 Marca 2008 przez Gość

[siostra]

Wielkie dzięki!!! Pozdrawiam

[psychoNET]

Krzysztof Korona - jeden z najbardziej znanych psychologów, psychoterapeutów i seksuologów w Polsce! Prowadzi Prywatny Gabinet Psychologiczny. Jest psychologiem, seksuologiem, psychoterapeutą, doradcą rodzinnym, psychologiem klinicznym oraz media psychology consultant. Oferuje szeroki zakres pomocy. Wszystkie informacje na jego temat dostępne są na stronie internetowej http://www.psychonet.pl/ (znajdziesz tam m.in. szczegóły dotyczące oferty, skany uzyskanych dyplomów i certyfikatów) oraz pod numerem telefonu komórkowego: 602 779 965. Przyjmuje na terenie całej Polski, również w Kielcach w Hotelu Świętokrzyskim. Ma ponad 20 letni staż pracy, jest skuteczny, cieszy się ogromnym uznaniem wśród pacjentów i wśród innych psychologów. Świetny specjalista! Jestem pewna, że uzyskasz skuteczną pomoc. Ceny do uzgodnienia. Polecam!

[psychoNET]

Krzysztof Korona - jeden z najbardziej znanych psychologów, psychoterapeutów i seksuologów w Polsce! Prowadzi Prywatny Gabinet Psychologiczny. Jest psychologiem, seksuologiem, psychoterapeutą, doradcą rodzinnym, psychologiem klinicznym oraz media psychology consultant.

Oferuje m.in.:

•Leczenie psychoterapeutyczne i leczenie hipnozą m.in.:

oNerwic

oZaburzeń seksualnych

oDepresji

oUzależnień

•Pomoc psychologiczną i psychoterapię dla osób z rozpoznaniem innych chorób psychicznych

•Pomoc psychologiczną w zakresie rozwiązywania problemów osobistych, rodzinnych, problemów w pracy

•Specjalistyczne szkolenia

•Diagnostyka psychologiczna dzieci i młodzieży

•Specjalistyczne badania w zakresie:

oPozwolenie na broń palną

oBadania dla potrzeb sądu

Wszystkie informacje dostępne są na stronie internetowej http://www.psychonet.pl/ (znajdziesz ram m.in. szcegółowe informacje dotyczące kwalifikacji mgr psych. Krzysztofa Korony, ciekawe artykuły, listy, szczegóły dotyczące oferty, skany uzyskanych dyplomów i certyfikatów) oraz pod numerem telefonu komórkowego:

602 779 965.

Przyjmuje na terenie całej Polski. Ma ponad 20 letni staż pracy, jest skuteczny, cieszy się ogromnym uznaniem wśród pacjentów i wśród innych psychologów. Świetny psycholog, ceny do uzgodnienia.

[didado1]

xxx

Edytowane 12 Marca 2008 przez Gość

[Lith]

Hm, a to nie czasem pan ze Starachowic? Zdaje sie, ze kojarze to nazwisko ;}

[pawcio]

no no niezle ja znam cos takiego ze jesli cos jest uniwersalne to jest do niczego oczywiscie RESPEKT dla pana mgr.Korona

[bu]

skoro cieszy sie tak OGROMNYM uznaniem czemu wkleja swoje reklamy na forum internetowym :)

juz by lepiej wyszło gdyby pan Korona podał się za własnego pacjenta bardziej by mnie to przekonało

[rybkamonika]

150 zł/60 minut? U was też psychoterapeuci mają takie stawki??

[psychoNET]

ja tylko polecam i przesłałam ogłoszenie tego psychologa, bo według mnie jest najlepszy :] ale nie jestem Krzysztof Korona;P Pozdrawiam:)

[marta1978]

witam, chciałam zapytać czy ktoś z Was jest z Kielc?, czy może zna jakiegoś dobrego lekarza psychiatrę w Kielcach

[Martusia]

Witaj.

Przenoszę ten temat do subforum "oferty".

Zajrzyj tam.

Pozdrawiam.

[didado1]

xxx

Edytowane 12 Marca 2008 przez Gość

[siostra]

Witajcie! Tam skierowano mojego brata z depresją. Czy możecie napiać mi coś o tym szpitalu. Ma się zgłosić we wtorek. Czy tam mogą mu pomóć?

[gina]

Pomogą,pomogą.... jak tak będziesz o tym myśleć to sama wpakujesz się w kłopoty... Będzie dobrze,nawet bardzo, uwierz w to wreszcie uparciuszku!

[siostra]

Wiesz gina, czytałam dwie godziny temu na tym forum opinie o takich szpitalach i uwierz mi,załamałam się. Niemal wszyscy odradzają hospitalizację, traktują szpital jako ostateczność. Były wyjątki, gdzie pisano o pozytywnych szpitalach, ale nikt nie wspominał o Morawicy k/Kielc. Nie wiem co to za szpital, może powinnam mu go odradzić póki jeszcze czas?! Boje się, że tam dopiero oszaleje! Gina, a ty byłaś w takim miejscu?

[gina]

Ja nie byłam,ale mój facet był dwa razy,byłam u niego w odwiedzinach,wiem jak to wygląda i uwierz mi nie ma się czym martwic,mają tam wspaniałą opiekę,a chorzy na depresję to nie są ludzie niebezpieczni dla otoczenia,ich się nie zamyka na klucz w pokoju,nie zapina w pasy ani w kaftan bezpieczeństwa,byłam,widziałam,wiem. Terapie różne,muzykoterapia,taniec,malowanie,co chcesz,trochę rozmów z psychologiem,trochę leków,normalnie wczasy! Jak trafią w odpowiedni lek,a na pewno tak będzie,wróci odmieniony,jak z innego świata,proszę nie martw się,uwierz mi,pozwól mu się leczyć,pozdrawiam

[siostra]

Gina! Piszesz, że Twój facet był tam 2 razy. To znaczy, że pierwszy raz nie pomogł?Ja sie boję, że on sobie tam nie poradzi, że po wyjściu będzie gorzej. Jak na razie leczy się u jednego psychiatry, a może inny nie podjął by decyzji o szpitalu. Chciałabym go umówić prywatnie na wizytę, ale skierowanie ma już na 2 go stycznia, więc nie ma czasu! Nie wiem co robić , czy w ogóle coś mogę zrobić?

[gina]

Był dwa razy bo po wyjściu nie dbał o to,żeby brać leki i doszło do nawrotu choroby,ale ma wspaniałą rodzinę,która zareagowała na czas... To naprawdę dobre wyjście,powtarzam po raz kolejny,pozwól mu się leczyć,jeśli ma taką możliwość,wbrew pozorom wcale nie jest łatwo dostać się na taki oddział. Pozdrawiam

[siostra]

Dzięki gina. Chyba nie radzę sobie z tą sytuacją. Nie mogę przestać myśleć o bracie. Dzieli nas 600 kilometrów i nie wiem co się tam dzieje. W dodatku zaczęłam się zastanawiać nad jego przyszłością.Teraz mieszka w wielkim domu z rodzicami. Co będzie jak ich zabraknie?Z czego będzie żył, kto się nim zajmie? Przecież nie zostawię go samego.Mam mętlik w głowie, to wszystko jest dla mnie szokiem. Nie wiele wiem o depresji, więc nie wiem jak to dalej może wyglądać. Sama muszę nauczyć się radzic sobie z problemem brata.Czy kiedyś będę spokojna?Pozdrawiam

[gina]

Kochana,depresja jest uleczalna!! Pamiętaj o tym,wyleczy się i świetnie sobie w życiu poradzi,i tak na marginesie... jesteś fantastyczna siostro,z takim oparciem to na pewno nie zginie,daj znać jak wróci,mam nadzieję,że odwiedzisz go w szpitalu,napisz jak sobie radzi i jak Ty sobie radzisz.... Dużo zdrówka życzę i pozdrawiam

[siostra]

Witajcie! Potrzebuję namiarów na dobrego psychoterapeutę w Kielcach. Nie wiem, czy są tacy w ramach NFZ, więc oczywiście może być również prywatny. Mój brat powinien mieć terapię indywidualną, grupowa nie wchodzi w grę. Będę wdzięczna za informację.

[siostra]

Baaardzo Ci dziękuję Gina! Pocieszyłaś mnie. Zaczynam wierzyć, że wszystko będzie dobrze. Pozwól, że jak znowu zwątpię, to do Ciebie napiszę. Tylko na tym frum mogę być szczera. Muszę sobie poradzić z paskudnym uczuciem, którego jakoś nie mogę na razie przezwyciężyć - strachem przed tym co pomyślą inni, gdy dowiedzą się, że ktoś z mojej rodziny leczy się w "psychiatryku". Wstydzę się tego uczucia, bo teraz najważniejsze jest zdrowie brata, a nie jakieś ludzkie gadanie. Cóż, na pewno oswoję się z sytuacja i będzie mi łatwiej. Oby! Pozdrawiam Cię serdecznie!

 

Dodano: Sob Sty 13, 2007 11:32 pm

Witajcie! Mój brat od 2 tyg. przebywa w szpitalu w Morawicy k\Kielc. Sam się zdecydował. Nerwowe chodzenie ustąpiło, ale nadal jest smutny i nie ma motywacji do dzialania. Mówi, że nie jaest tam źle, ale mu sie nudzi. Dają mu tylko leki, może uczestniczyć w zajęciach terapeutycznych, ale nikt szczególnie go do tego nie zachęca, a sam nie ma ku temu motywacji, więc nie chodzi. Boje się, że ten pobyt nic mu nie da! Ile można siedzieć w takim miejscu? Nie ma s z kim pogadać, bo wokół same "dziadki". W środę porozmawiam z lekarzem prowadzącym czy to ma sens. A jak wyjdzie, chcę załatwić indywidualną psychoterapię. Pomóżcie mi znajść namiary na jakiegoś specjaliste w Kielcach. Pozdrawiam

[gina]

No cześć! Fajnie,że się odezwałaś! To już 2 tygodnie minęły? Jak ten czas leci,no popatrz... Widzę,że póki co,wszystko dobrze,szkoda tylko,że z tą motywacją tak marnie...Ze specjalistą w Kielcach Ci nie pomogę,ale pewnie ktoś się odezwie..Trzymam kciuki i pozdrawiam