Skocz do zawartości
Nerwica.com

z wszystkiego można wyjść


toska1526923447

Rekomendowane odpowiedzi

Chciałabym tu napisać do ludzi którzy stracili nadzieję,że jak się upadnie to nie ma jak wstać. To nieprawda!!!

Tyle,że ja tu chciałam napisać że bez wsparcia bliskich też człowiek da radę!

Przez kilka lat w moim życiu były obecne narkotyki i leki.Miałam okres w życiu gdzie bez wciągnięcia nie wstałam,było coraz gorzej.W końcu wpadłam w psychozy (dla mnie to było jak schizofrenia-przynajmniej tak jak się o niej czyta),trafiłam do psychiatry- ten zapisał mi jakieś tam leki,bo nie powiedziałam że wciągałam amfę od kilku lat a od roku każdego dnia. Aha a w międzyczasie rzuciłam studia i straciłam pracę,wyprowadziłam się z domu. Kasy na ćpanie nagle się skończyła, alternatywą były leki. Chodziłam ciągle do innych psychiatrów i dostawałam coraz to nowe "specyfiki",do tego wmawiałam sobie że robię to by wyzdrowieć. Wręcz wmówiłam sobie schizofrenie,żeby zataić fakt ćpania. Wiem że spustoszenie w głowie miałam ogromne. Odbiło mi--przestałam gadać z rodzicami,z przyjaciółmi itd. W końcu lekarz przepisał mi haloperidol to w ogóle znowu mi się jazdy zaczęły. Wywaliłam ten lek i dalej okłamywałam psychiatrów---chciałam coś speedującego,coś co da mi kopa.W końcu zaczęłam nawet zjadać leki na katar w ilościach hurtowych żeby pseudoefedryna w nich zawarta dała mi siły. I pewnego dnia zjadłam ich tyle że dostałam jakiś drgawek i przyjechało pogotowie. Na szczęście nim dojechali ja się ocknęłam i im coś ściemniłam,więc mnie nie zabrali.Tego dnia coś we mnie pękło...

....dziś: od 4 lat nic nie brałam,a leków się boję,zaczęłam nowe studia,mam nową pracę

WYSZŁAM Z TEGO BEZ WSPARCIA RODZINY I PRZYJACIÓŁ!!!

p.s. czasem tylko aż mnie korci by powiedzieć rodzicom,że ćpałam ,byłam na dnie a oni nawet tego nie skumali

czasem czuję się sama w tych wspomnieniach bo raczej o tym nie opowiadam znajomym,którzy znowu są,ale wtedy ich zabrakło-fakt z mojej winy.

no nic stało się,ale WYSZŁAM Z TEGO SAMA!!!!!!!!!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×