Cześć

[Gość]

Cześć, witajcie wszyscy kochani forumowicze.

Wybrałam sobie taki nick, bo jestem strasznie drobna (140 cm) ot taka kruszyna lekceważona od zawsze i przez wszystkich. Może trochę o sobie: Mam 35 lat i znalazłam się tu, ponieważ bardzo cierpię z powodu stanów paniczno - lękowych z którymi sobie nie radzę. Ze względu na wygląd jestem strasznie strasznie nieśmiała i ciężko jest mi nawiązać kontakt osobisty i wyrazić w pełni to, co czuję i mi dolega. Leczę się u lekarki psychiatry, która jest bardzo miła, ale przy prawie każdej wizycie zatyka mnie i strasznie trudno wydusić ze mnie cokolwiek. Chciałabym porozmawiać z ludźmi znającymi problem lęku i podzielić się odczuciami.

Pozdrawiam.

[*Monika*]

Kruszyna, Jedynym problemem jest dla Ciebie Twój wzrost tak? w zwiazku z z nim masz kompleksy?

Os

[Gość]

Kruszyna,

Cześć .

...małe jest piękne

[Gość]

Niestety, nie tylko wzrost. To jeden z objawów wady genetycznej Zespół Turnera, co sprawia, że nie dojrzałam fizycznie jak inne dorosłe kobiety i wyglądam dziecinnie. Mam też poważny problem z kręgosłupem i byle ból lub lekkie zdrętwienie wywołuje we mnie panikę. Wszystko przeżywam za dziesięciu, taka już jestem. Dzięki za ciepłe przywitanie.

[Gość]

oj sporo tego ,mam nadzieje ,że jesteś silna i się nie poddajesz

[Gość]

Próbuję i walczę, mam też dobrane nowe leki i mam nadzieję, że w końcu będzie lepiej. Pozdrawiam

[Gość]

będzie lepiej.

..a pewnie ,że będzie :)

Ten na awatarze to Twój czteronożny przyjaciel ?

..nosze się z ..myślą o zakupie albo adopcji psa ,niestety mam takie złe nastroje ,ze obawiam się ...w niedalekiej przyszłości wylądować w szpitalu

[Gość]

Tak, to mój piesek, którego kiedyś miałam i byłam najbardziej z nim związana, ale umarł dawno temu. Zwierzak stawia na nogi i zapominasz przy nim o problemach, to świetna terapia. Przyznam się, że z moimi nastrojami też czasem jest bardzo źle i dosonale to rozumiem. Trzymaj się i również nie poddawaj, chociaż nie jest to łatwe.