samodestrukcja??

[marti93]

zasatawiam sie czy przypadkiem sama nie wpłynełam na to ze zachorowalam na depresje i lęki. od dziecka bylam niemiłosiernie spokojnym dzieckiem jestem z rodziny patologicznej ale nic mi sie nie dzialo do 5 klasy podstawowki kiedy poprostu nie chialo mi sie chodzi do szkoly i sie zaczelo najpierw strach potem lęki którymi sie coraz bardziej "nakręcałam" oprócz cieszyc sie zyciem wolałam ( i nadal wole) siedziec w domu i nigdzie nie wychodzic. uzalam sie nad soba jak ja to biedna opórcz myslec ze moglabym miec gorzej w zyciu to ja chce zeby sie nademna litowano. czy mozna samemu sobie wywolac chorobe psychiczna??

[Gość]

Jeśli o depresji(która przez wielu jest bagatelizowana)myślisz jak o chorobie psychicznej ,to w pewnym stopniu zawsze jest nasz udział w powstaniu tej dolegliwości.Nie rób błędu ,próbuj się zmobilizować lecz depresje ,depresja to nie jest stan przejściowy jak 7mi dniowy katar .To poważna i groźna choroba .Trzymam kciuki za Ciebie

 

Ps

Zakładam że to depresja nie inna choroba,jednak nie mnie o tym decydować nie jestem lekarzem ...a do lekarza powinnaś się zgłosić,o ile już tego nie zrobiłaś .Czym prędzej tym lepiej