Skocz do zawartości
Nerwica.com

N.N - moja historia i prośba o pomoc


adobe24

Rekomendowane odpowiedzi

Wiem, że wiele już o tym było, ale chciałam przedstawić swoją historię i spytać o rady dotyczące mojego przypadku.

Mam 14 lat. Od kiedy pamiętam zawsze robiłam dziwne rzeczy, tzn. napoje w szklankach zawsze musiałam zamieszać kilka razy w prawo, w lewo i znów w prawo. Takich rytuałów było bardzo wiele np. włączając telewizor musiałam "przejść" przez określone kanały, a następnie wybrać jeden z nich. Kiedy palec ześlizgnął mi się z pilota i nie "trafiłam" na kanał, który chciałam denerwowałam się, ale zaczynałam od nowa aż w końcu mi się udało. To jedne z tych najmieniej uporczywych. Zawsze myślałam, że to normalne, ale któregoś dnia wykonując jeden z tych rytuałów zrozumiałam, że coś ze mną nie tak. Poczytałam trochę w internecie i nie mogłam uwierzyć, że mam wszystkie objawy i najprawdopodobniej jestem chora. Postanowiłam, że będę z tym walczyć. Położyłam się spać, nie wykonując żadnego z moich rytuałów. Długo nie mogłam zasnąć, a gdy to się w końcu udało męczyły mnie okropne koszmary. Boję się powiedzieć rodzicom. POMOCY !

 

Co mam zrobić ? Jak sobie z tym radzić ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

adobe24, nie bój się powiedzieć rodzicom, co się dzieje.

swoją drogą - nie zauważyli?

podejdź do psychologa szkolnego może, jeśli boisz się reakcji rodziców - on może doradzić, co zrobić, jak z nimi rozmawiać.

nn jest zaburzeniem, które można wyleczyć, albo na tyle złagodzić jego objawy, że nie będą one Ci przeszkadzać w życiu.

im wcześniej coś z tym zrobisz, tym lepiej dla Ciebie!

pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Adobe24 - jako Twoja starsza koleżanka "po fachu" - apeluję - idź do lekarza (PSYCHIATRY)!

 

Mniej więcej w Twoim wieku - zaczęły u mnie występować pierwsze objawy NN. Po latach nieleczenia, choroba przybrała na sile. Jest juz dosyć zaawansowana...

 

Oprócz NN, mam jeszcze NL (dokładnie zespół lękowy związany z zewoluuowaną formą NN), depresja nawracająca falowo... :?

 

Nie ma na co czekać! Natręctwa z TV, pilotem, kanałami... skąd ja to znam? :? Rytuały związane z piciem i jedzeniem... Ehhhhh...

 

Pozdrawiam. :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Drobne natręctwa ma każdy człowiek. Rytuały towarzyszą człowiekowi od zarania dziejów. :mrgreen:

 

Oczywiście, kiedy rytuały albo obsesje uniemożliwiają normalne funkcjonowanie, wtedy mamy do czynienia z chorobą... Chorych, na to zaburzenie jest sporo. Część się leczy, a część ukrywa chorobę, ze wstydu przed reakcją otoczenia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem powinnaś opowiedzieć mamie co się z tobą dzieje i że okropnie się z tym czujesz, może daj jej coś do poczytania spróbuj zaproponować też wspólną wizytę (chyba że wolisz sama) obie dowiecie się więcej i mama lepiej cię zrozumie, jeśli jednak ona zacznie to bagatelizować (rodzice różnie reagują) to idź po prostu sama, w szkole na pewno masz psychologa, który chętnie cię wysłucha i pokieruje gdzieś powodzenia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×