Cała aktywność
Kanał aktualizowany automatycznie
- Z ostatniej godziny
-
Po krotce opiszę moja historię. Na nerwice lecze sie od około 20 lat, kilkanaście lat brałem paroksetyne, która w końcu odstawiłem, niestety jak to w większości przypadków bywa nerwica wróciła x 100. Coś co sie pojawiło i do dziś występuje to przedwczesny wytrysk (PE), nigdy w całym życiu seksualnym nie miałem tego problemu, ani prsed stosowaniem paroksetyny, ani wcześniej. Doszło do tego, ze pojawiła mi sie w glowie myśl (jak to nerwicowcowi z ocd) "ze zaraz skończę" i tak jest do dziś. Byłem juz u seksuolog, na terapii biorę inne leki dalej jest ta mysl. Od kilku lat jestem totalnie sfrustrowany, unikam seksu, i nie potrafię sobie wytłumaczyć dlaczego tak sie dzieje, za każdym razem jest ta myśl i na tej myśli sie skupiam a nie na sensie i po chwili następuje koniec... Dodam tylko, ze mam stała partnerkę od lat. Dziwna rzeczą jest to, ze jak jest oral to wtedy jest w miarę normalnie, ale.koedy dochodzi do stosunku to za każdym razem jest to samo. Doszło do tego, ze unikam zblizen, jestem sfrustrowany i nie moge siw z tym pogodzić, obecnie stosuje sertraline, która tłumi trochę te myśli, ale problem PE pozostal i dużo bym oddał zeby wszystko bylo jak kiedyś. Czy moze ktos z was miał podobnie lub jakieś sugestie. Dzięki za wszelką pomoc
-
@Dalja, po banie, szybko mnie odbanowano. Mogłem dalej pisać, ale wolałem usunąć konto. Więc usunąłem. Moje wszystkie tematy i posty z pierwotnego konta pozostały i nadal są na forum, tylko, że widnieją pod nazwą "gość". Przeważnie coś pisałem w socjologii i wrzucałem jakieś artykuły. Także konto zostało usunięte, ale posty i tematy nadal tu są Przejrzałem sobie socjologię i wspomnienia wróciły Wrzucam pod spodem kilka moich tematów i jednocześnie mam pytanie techniczne do adminów @Dryagan @Illi czy dałoby się połączyć konto to na którym teraz jestem, z tym które miałem wcześniej? Czyli obecne konto Liber8 trzeba by z tamtym starym Liberem8 sprzed 2019? Pewnie się nie da ale zapytać nie zaszkodzi
-
Very good
-
MIRTAZAPINA (Auromirta ORO, Mirtagen, Mirtor, Mirzaten, Remirta ORO)
mio85 odpowiedział(a) na yoan22 temat w Leki przeciwdepresyjne
Ale i tak chciałbym poznać wasze doświadczenia, choć z tego co przegładam posty jest z tym działaniem w praktyce słabo. Mogę zgodzić się, że silne działanie na receptory serotoninowe tłumi ten efekt, ale badania pokazują, że wpływ na dopminę w korze przedczołowej jest silny, ze względu na antagonizm 5HT2C (Ki poniżej 100 nm). Analiza chatu Gpt z uwzględnieniem wszystkich źródeł internetowych wraz ze źródłami, jeśli link nie zadziała mogę wkleić tabelę. https://chatgpt.com/s/dr_6873b2992fd48191808d94568b36652f -
Co dziś zrobiliśmy konstruktywnego
mienta odpowiedział(a) na Priscilla_126 temat w Kroki do wolności
Podpisuję się pod tym obiema rękami. Jest jeszcze coś takiego jak euforia biegacza. Nie wiem, może się mylę, ale czy mózg wtedy wytwarza jakieś naturalne "narkotyki"? -
Mimo słabej pogody (chociaż nie padało!) miałem dziś świetną wycieczkę rowerem za miasto.
-
Podobnie jak zawężanie.
-
Exodus pamiętam go trzymał reżim On też miał fajnego awatara chyba najdajniejszego, ale drugi jest twój piesek u mnie xd Exodus pamiętam go trzymał reżim On też miał fajnego awatara chyba najdajniejszego, ale drugi jest twój piesek u mnie xd No a bana mu zdjąć nie było łatwiej?
- Dzisiaj
-
Polecam, darmowe.
-
-
Nadwrażliwość na myśli i dźwięki, skutkujące szlochaniem
MiśMały odpowiedział(a) na MiśMały temat w Pozostałe zaburzenia
No właśnie jak odstawię Trittico czy ogólnie jakikolwiek antydepresant, to zaczyna się ta płaczliwość. Gdy wezmę tabletkę, to magicznie nadwrażliwość znika. Trittico brałem regularnie 6mcy i dziwię się, że objawy bardzo szybko wracają, mimo, że biorę też lamotrin i dwa neuroleptyki o działaniu antydepresyjnym. Trittico biorę teraz w kratkę, bo jestem senny za dnia, będę chciał go zmienić na coś innego. -
Dzisiaj czuje się...
You know nothing, Jon Snow odpowiedział(a) na katrin123 temat w Depresja i CHAD
Dobrze, wyspałam się, najadłam i przeżyłam, ale mam obawy czy ból nie powróci.. -
@Liber8 z tą różnicą, że jak konto jest usunięte, to nawet administrator nie pomoże. Po prostu trwale ulatuje w niebyt i nie można go przywrócić. Twoje konto zapewne nie było usunięte, tylko miało bana - albo coś takiego. Musiało po prostu istnieć, zablokowane co najwyżej
-
Tak, miałem długo pieska w avatarze, ale wróciłem do starego Co do konta to było tak, że w 2019 dostałem bana od Exodusa. Potem usunąłem konto. Ale zachciało mi się wrócić, mniej ważna była dla mnie nazwa konta, liczył się dla mnie rok dołączenia do forum - 2016. Poprosiłem Lilith czy nie ma czasem konta z 2016 (admini mają takie konta, do testów, sprawdzania różnych rzeczy itd.). Dostałem w 2019 od adminki konto z 2016 roku, zmieniłem nazwę na Liber8 i tak już zostało.
-
Co dziś zrobiliśmy konstruktywnego
acherontia styx odpowiedział(a) na Priscilla_126 temat w Kroki do wolności
Powiem tak: nie interesowałam się specjalnie biochemią mózgu i tym jak się zmienia pod wpływem biegania, mogę jedynie się wypowiedzieć co bieganie daje pod względem samopoczucia, chociażby psychicznego. I to też nie jest tak, że pobiegasz 2 tygodnie i nagle będzie jakaś super zmiana, bo nie będzie. Tym bardziej jeśli wcześniej nie biegałeś w ogóle, to na początku jedynie co będziesz czuł to zadyszkę i frustrację, że nie jesteś w stanie przebiec ciągiem 2-3 czy 5km sorry, not sorry, taka prawda. Każdy kiedyś zaczynał. Psychiatrzy/psycholodzy często polecają bieganie, bo ono pomaga rozładować napięcie, odciąć się od problemów chociaż na chwilę i być tu i teraz (kto umierał na interwałach ten wie, że nie da się wtedy myśleć o niczym innym jak tylko o tym, żeby je przetrwać ). Z czasem dochodzi satysfakcja z tego, że jesteś w stanie przebiec coraz większy dystans bez zadyszki, pobiec coraz szybciej przy mniejszym zmęczeniu, poczucie sprawczości i pojawia się ta tzw. euforia biegacza i bieganie zaczyna sprawiać przyjemność. Powiem mniej więcej jak u mnie wygląda bieg: wychodzę i przez pierwsze +/- 2km pluję sobie w brodę, że chyba się z chomikiem na mózgi zamieniłam: nogi nie chcą nogować ;), oddechu nie mogę złapać i w ogóle no tragedia, przetrwać pierwsze 10 minut męczarni i później już jest luz, mogę sobie biec i jest luz blues i fajnie -
@Maat Ja od lat pije trzy sprawdzone marki: -Ahmad Tea -Twinings -Dilmah English Breakfast jest dobra. Niestety mi się skończyła i piję Ceylon Gold od Dilmah. Tylko, że ona trochę papierem smakuje, nie wiem czemu.
-
ja kilka lat temu ogrywałem RDR 2 na RX 580 8 GB. To prawie identycznie wydajnościowo karta co 1060. Nie pamiętam już dokładnie ile było klatek, ale grało się komfortowo na wysokich w 1080p. Ja tam nie muszę mieć 120 klatek, żeby czerpać przyjemność z grania
-
Ja za to na niskich dawkach tylko bym spała i zero chęci do czegokolwiek dlatego u mnie ten lek szybko poszedł w odstawkę (po chyba 2 miesiącach), bo bilans wychodził na minus zresztą pamiętam, że moja lekarka go włączyła u mnie bardziej eksperymentalnie, na zasadzie "zobaczymy co się wydarzy", a że nie wydarzyło się nic sensownego to nigdy więcej nawet nie myślała o ponownej próbie. Zresztą przez ostatnie 2-3 lata leczenia moja lekarka już była mocno przeciwna stosowaniu jakichkolwiek neuroleptyków u mnie, bo przynosiły więcej szkody niż pożytku.
-
Dzięki za odpowiedź. Czyli resza neuroprzekaźników pozostaje bez zmian? Biegamy głównie dla symbolicznego wyrzutu endorfin, utrzymania kondycji fizycznej/psychicznej, upływu czasu, redukcji stresu itd. Pytam, bo mój psychiatra zalecał mi już kilkukrotnie właśnie bieganie, a nie brnięcie w leki, w ostateczności elektrowstrząsy i aby tylko czekałem na lobotomię.
-
Co dziś zrobiliśmy konstruktywnego
acherontia styx odpowiedział(a) na Priscilla_126 temat w Kroki do wolności
@Fobic rekreacyjne bieganie regularne ogólnie pozostaje bez większego wpływu na poziom testosteronu, chyba, że mówimy o bieganiu jakichś ultra dystansów i bardziej zaawansowane treningi wytrzymałościowe - wtedy ten poziom może się obniżyć. Przy typowej rekreacji nie powinno mieć to żadnego znaczącego wpływu akurat na testosteron. -
Co dziś zrobiliśmy konstruktywnego
Jurecki odpowiedział(a) na Priscilla_126 temat w Kroki do wolności
Zrobiłbym coś konstruktywnego jak bym się wypróżnił, bo nie mogę -
Sorki, że cię nadpisuję po raz kolejny, ale Herman często robi fajne przeróbki, co prawda z freak-fighterami
-
Najpopularniejsze
-
Najczęściej czytane