Skocz do zawartości
Nerwica.com

Jak pomóc w walce???


Gość Feith

Rekomendowane odpowiedzi

Hm, ciężko stwierdzić poprawę, ale wygląda na to, że samopoczucie ma lepsze. Z tym też oczywiście bywa różnie, ale odnoszę wrażenie, że jest jakby trochę lepiej... Zobaczymy jak to będzie, kiedy wróci do swojego miasta, tam, gdzie wszystko się zaczęło, bo święta spędzał u rodziny. Ale jestem dobrej myśli:)

 

[Dodane po edycji:]

 

Witam po raz kolejny;) Po uzgodnieniu tego z moim chłopakiem, chciałam wyjawić, że on również jest użytkownikiem tego forum. Nie pisałam tego wcześniej, ponieważ z początku pragnęłam pozostać anonimowa. Ale teraz oboje uznaliśmy, że najwyższa pora się przyznać. A zatem - mój chłopak to nie kto inny, jak vasques. Jeżeli ktoś czytał nasze posty, pewnie mógłby się domyśleć...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam! Dłuższy czas nie odwiedzałam tego tematu, ale teraz postanowiłam tu zajrzeć. Ostatnimi czasy w moim życiu dużo się wydarzyło. Nie chciałabym tu nic pisać bez wiedzy mojego chłopaka, ponieważ on sam także jest na forum. Zacznę więc bardzo ogólnikowo. Przede wszystkim, po raz pierwszy doświadczyłam na własnej skórze tego, o czym do tej pory tylko od niego słyszałam. A mianowicie, że czasami przychodzą takie chwile, że nienawidzi całego świata, a w tym... mnie. Nie dziwi mnie to, wiem, że przy jego chorobie to naturalne. Mimo wszystko boli. Wczoraj czułam, że rozmawiam z zupełnie inną osobą. Kocham go, ale momentami nie jest łatwo. Czasami naprawdę myślę, że zasługuje na dziewczynę, która byłaby w stanie lepiej mu pomóc, niż daję radę ja. Staram się zrozumieć, ale nie siedzę w jego głowie. A wiem, że akurat w niej toczy najgorszą walkę...

Zrobiłabym wszystko... a nie mogę zrobić nic. Bezsilność jest przytłaczająca.

Jest jeszcze jedna rzecz, związana z jego przeszłością, o której nie będę pisać, a która nie daje mi spokoju. W połączeniu z tym wszystkim czuję się potwornie zagubiona, lecz jednocześnie pewna, że chcę z nim być.

 

(Krzysiu, jeżeli to przeczytasz, z góry przepraszam za pisanie o Tobie w trzeciej osobie. Ale wszystko, co tu napisałam, dobrze wiesz. A w każdym razie na pewno o tym porozmawiamy)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Asiu mówiłem ci to nie raz ale muszę odpowiedzieć i na forum że cię kocham i lepszej dziewczyny nie mogłem spotkać nikt mi tak nie pomaga i nie pomógł w życiu tak jak ty i nie wiem czym zasluzylem na ciebie{[Cudowną Dziewczyne]}:**

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Asiu mówiłem ci to nie raz ale muszę odpowiedzieć i na forum że cię kocham i lepszej dziewczyny nie mogłem spotkać nikt mi tak nie pomaga i nie pomógł w życiu tak jak ty i nie wiem czym zasluzylem na ciebie{[Cudowną Dziewczyne]}:**

 

[Dodane po edycji:]

 

Asiu mówiłem ci to nie raz ale muszę odpowiedzieć i na forum że cię kocham i lepszej dziewczyny nie mogłem spotkać nikt mi tak nie pomaga i nie pomógł w życiu tak jak ty i nie wiem czym zasluzylem na ciebie{[Cudowną Dziewczyne]}:**

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×