FLUOKSETYNA(Andepin, Bioxetin, Fluoksetyna EGIS, Fluoxetin Polpharma, Fluoxetine Aurovitas/ Vitabalans, Fluxemed, Seronil)

[Piyerekpiyerek]

Nie celowo. Po prostu nie mialem ochoty na podjadanie i waga sama poleciała. Ogólnie ćwiczę więc nawet nie na rękę mi gdy trace kilogramy ale mówią mi że jestem lepiej wyrzeźbiony więc są plusy

[mio85]

1 godzinę temu, tomek0700 napisał(a):

Ale celowo schudles czy samo poleciało?

Na duloxetynie paroksetynie i amitrypryline, wenlafaksynie po dłuższym stosowaniu tyłem bardzo . Biorę na objawy somatyczne i leki . Po tygodniu duża poprawa 

Możliwe, że po 3 miesiącach zaczniesz tyć. U mnie tak było. Często jej długoterminowe branie (powyżej roku) powoduje tycie. Ja zjeżdżałem mocno z wagi pierwsze tygodnie, nie dlatego, że przyspieszyła metabolizm tylko dlatego, że zwiększała lęki i przez to nie miałem kompletnie ochoty na jedzenie. Cały czas spięty, uczucie ścisku w żołądku. 

[Piyerekpiyerek]

4 minuty temu, mio85 napisał(a):

Możliwe, że po 3 miesiącach zaczniesz tyć. U mnie tak było. Często jej długoterminowe branie (powyżej roku) powoduje tycie. Ja zjeżdżałem mocno z wagi pierwsze tygodnie, nie dlatego, że przyspieszyła metabolizm tylko dlatego, że zwiększała lęki i przez to nie miałem kompletnie ochoty na jedzenie. Cały czas spięty, uczucie ścisku w żołądku. 

Ja biorę fluo od 10 miesiecy

[mrNobody07]

18 minut temu, Piyerekpiyerek napisał(a):

Ja biorę fluo od 10 miesiecy

I jak się czujesz na tym leku? 

[Piyerekpiyerek]

13 minut temu, mrNobody07 napisał(a):

I jak się czujesz na tym leku? 

Bardzo dobrze. Nie działa na lęki tak jak paroksetyna ale działa przeciwlękowo. Nie mieli a raczej dodaje energii motywacji. Nie przybieram na wadze jak po escitalopramie i nie rozmazuje mi się obraz jak na sertralinie. Mam na ten lek bardzo dobra odpowiedź. Jestem na dawce 20 mg. Próbowałem 40 mg ale to było dla mnie za duzo

[tomek0700]

2 godziny temu, mio85 napisał(a):

Możliwe, że po 3 miesiącach zaczniesz tyć. U mnie tak było. Często jej długoterminowe branie (powyżej roku) powoduje tycie. Ja zjeżdżałem mocno z wagi pierwsze tygodnie, nie dlatego, że przyspieszyła metabolizm tylko dlatego, że zwiększała lęki i przez to nie miałem kompletnie ochoty na jedzenie. Cały czas spięty, uczucie ścisku w żołądku. 

Ale potem w sensie po roku po prostu apetyt się normuje ? Bo na duloksetynie czy paroksetynie to na bank wpływają na metabolizm

[Piyerekpiyerek]

8 minut temu, tomek0700 napisał(a):

Ale potem w sensie po roku po prostu apetyt się normuje ? Bo na duloksetynie czy paroksetynie to na bank wpływają na metabolizm

Wszystko zależy od twojej osobistej odpowiedzi na lek. Ja biorę go 10 miesięcy i raczej nie Mieni się już to czy będę na nim tyl czy nie. A raczej napewno nie ma dawce która teraz biorę. Nie wiem jak byłoby na wiekszej dawce bo 40 mg brałem tylko 6 tygodni. Nie wiadomo jak ty zareagujesz na ten lek. Większość osób które śledziłem na reddit racEj chudły. Ale wiesz jak to jest są osoby które miały po fluo więcej energii a były też takie które nie mogły wstać z łóżka bo takie odczuwaly zmęczenie. Ja na przykład nie mogę pić kawy biorąc fluo. Jak wypije kawę nawet z jednej łyżeczki dostaje dużego pobudzenia i zawrotów głowy.

[mio85]

2 godziny temu, tomek0700 napisał(a):

Ale potem w sensie po roku po prostu apetyt się normuje ? Bo na duloksetynie czy paroksetynie to na bank wpływają na metabolizm

Wg mnie jeśli tyłeś na innych Ssri to niestety jest duża szansa, że na tym też. Ja tak mam z tymi lekami i tak samo z libido. Na każdym z tymi kwestiami był problem, nawet na wortioksetynie, która nie jest typowym Ssri. Sertralina dla wielu jest neutralna wagowo,  a ja na niej tyłem i miałem spowolniony metabolizm  - zaparcia.  

 

Edytowane Poniedziałek o 21:44 przez mio85

[zburzony]

Ja akurat biorę nie tylko fluoksetynę obecnie ale od kiedy ją dołożyłem apetyt mi wzrósł po miesiącu, dawno już nie jadłem tyle co teraz. Ale ile w tym zasługi fluoksetyny nie wiem.

Kiedyś brałem przez rok tylko fluoksetynę i nie pamiętam żadnego wpływu na wagę, ogólnie nigdy jakoś wyraźnie przez dany lek nie przytyłem, prędzej trochę chudłem. Ważę trochę za mało teraz ale w tydzień nabrałem kilogram i bardzo mnie to cieszy.

[tomek0700]

W dniu 14.07.2025 o 23:43, mio85 napisał(a):

Wg mnie jeśli tyłeś na innych Ssri to niestety jest duża szansa, że na tym też. Ja tak mam z tymi lekami i tak samo z libido. Na każdym z tymi kwestiami był problem, nawet na wortioksetynie, która nie jest typowym Ssri. Sertralina dla wielu jest neutralna wagowo,  a ja na niej tyłem i miałem spowolniony metabolizm  - zaparcia.  

 

Dlatego planuje być tylko na 20 mg fluo. Jak nie będzie działać spróbuję 10 mg paro bo 20 kasowało u mnie wszystko, dobre uczucia też.

[daammk1]

12 godzin temu, tomek0700 napisał(a):

Dlatego planuje być tylko na 20 mg fluo. Jak nie będzie działać spróbuję 10 mg paro bo 20 kasowało u mnie wszystko, dobre uczucia też.

Na 10 mg będzie to samo raczej. Ale spróbuj jak chcesz.

[Piyerekpiyerek]

1 godzinę temu, daammk1 napisał(a):

Na 10 mg będzie to samo raczej. Ale spróbuj jak chcesz.

D

 

14 godzin temu, tomek0700 napisał(a):

Dlatego planuje być tylko na 20 mg fluo. Jak nie będzie działać spróbuję 10 mg paro bo 20 kasowało u mnie wszystko, dobre uczucia też.

Długo brałeś paro? Jak ja brałem była genialna na lęki. Fluo w sprawie lęków nie ma do niej podjazdu. Działa ale dużo słabiej. Ale ma inne plusy

[mio85]

W dniu 17.07.2025 o 13:00, Piyerekpiyerek napisał(a):

D

 

Długo brałeś paro? Jak ja brałem była genialna na lęki. Fluo w sprawie lęków nie ma do niej podjazdu. Działa ale dużo słabiej. Ale ma inne plusy

Tylko pytanie jak Paroksetyna pomoże na depresję, bo z tym bywa słabo u niektórych. Lęki zabije, ale może wykasować inne emocje i motywację. Dlatego ja mimo, że mam lęki to jakoś nie jestem do niej przekonany. A tobie tylko lękowo pomogła,  czy depresję też wyleczyła? Jakbyś miał efekt ogólny dwóch leków porównać to jest ci teraz lepiej na fluoksetynie czy na Paroksetynie? 

Edytowane 7 godzin temu przez mio85

[Piyerekpiyerek]

6 minut temu, mio85 napisał(a):

Tylko pytanie jak Paroksetyna pomoże na depresję, bo z tym bywa słabo u niektórych. Lęki zabije, ale może wykasować inne emocje i motywację. Dlatego ja mimo, że mam lęki to jakoś nie jestem do niej przekonany. A tobie tylko lękowo pomogła,  czy depresję też wyleczyła? Jakbyś miał efekt ogólny dwóch leków porównać to jest ci teraz lepiej na fluoksetynie czy na Paroksetynie? 

Ogólnie ciężko mi stwierdzić bo nie miałem depresji. Zawsze byłem pozytywnie do życia nastawiony i wesoły jedynie lękliwy i miałem umiarkowane ocd. Po paro nie czułem pogorszenia nastroju ale zrobiłem się bardziej sarkastyczny jak chciałem coś powiedzieć to mówiłem nie przejmując się tym a wcześniej zawsze byłem raczej ugodowa i miłą osobą. Wiele osób mi mówiło że zmieniłem się na gorsze a ja widziałem w tym i plusy i minusy bo nie dawałem po sobie jeździć ale czasem byłem zbyt bezpośredni. Złagodziło to moją nerwicę przez którą zawsze było mnie wszędzie i sprawiło że nie miałem na nic siły i musiałem zmienić bo zrobiłem się zbyt leniwy i w pracy miałem przez to problemy ale w sumie nie przejmowałem się tym i to mnie martwiło jeśli chodzi o paro. Na fluo mam dużo energii motywacji zapału do pracy. Na lęk jest słabsza ale po paro lęk już nigdy nie był tak duży wydaje mi się że po prostu paroksetyna mnie z niego wyleczyła i  jesli o mnie chodzi  dla kogoś z naprawdę silnym lekiem takim że np boi się iść do sklepu jechać w autobusie  albo wyjść z domu  nie poleciałbym fluoksetyny prędzej na lęk typu ciągle uczucie niepokoju Ale jakoś funkcjonuje to tak Ale to jest tylko moje zdanie

[mio85]

4 minuty temu, Piyerekpiyerek napisał(a):

Ogólnie ciężko mi stwierdzić bo nie miałem depresji. Zawsze byłem pozytywnie do życia nastawiony i wesoły jedynie lękliwy i miałem umiarkowane ocd. Po paro nie czułem pogorszenia nastroju ale zrobiłem się bardziej sarkastyczny jak chciałem coś powiedzieć to mówiłem nie przejmując się tym a wcześniej zawsze byłem raczej ugodowa i miłą osobą. Wiele osób mi mówiło że zmieniłem się na gorsze a ja widziałem w tym i plusy i minusy bo nie dawałem po sobie jeździć ale czasem byłem zbyt bezpośredni. Złagodziło to moją nerwicę przez którą zawsze było mnie wszędzie i sprawiło że nie miałem na nic siły i musiałem zmienić bo zrobiłem się zbyt leniwy i w pracy miałem przez to problemy ale w sumie nie przejmowałem się tym i to mnie martwiło jeśli chodzi o paro. Na fluo mam dużo energii motywacji zapału do pracy. Na lęk jest słabsza ale po paro lęk już nigdy nie był tak duży wydaje mi się że po prostu paroksetyna mnie z niego wyleczyła i  jesli o mnie chodzi  dla kogoś z naprawdę silnym lekiem takim że np boi się iść do sklepu jechać w autobusie  albo wyjść z domu  nie poleciałbym fluoksetyny prędzej na lęk typu ciągle uczucie niepokoju Ale jakoś funkcjonuje to tak Ale to jest tylko moje zdanie

Czyli sam widzisz, że to uspokojenie na Paroksetynie jest trochę za duże.  U mnie jak fluoksetyna działała to zabiła lęki wraz z depresją,  u Ciebie też nie jest źle z lękami na niej, a kto wie czy 30 mg nie zalatwiłoby sprawy.  Mi się wydaje, że ciężko uzyskać taki efekt o którym piszesz, że Paro Cię wyleczyła z lęków.  Przekonać byś się mógł o tym tylko, gdybyś z nie zszedł i nie brał przez dłuższy czas żadnego leku. Gdyby lęk nie wrócił moģlbyś to stwierdzić. Chyba, że tak było? Bo jeśli zmieniłeś od razu na fluoksetynę to równie dobrze ona teraz może odpowiadać za utrzymanie efektu przeciwlękowego.

[Piyerekpiyerek]

8 minut temu, mio85 napisał(a):

Czyli sam widzisz, że to uspokojenie na Paroksetynie jest trochę za duże.  U mnie jak fluoksetyna działała to zabiła lęki wraz z depresją,  u Ciebie też nie jest źle z lękami na niej, a kto wie czy 30 mg nie zalatwiłoby sprawy.  Mi się wydaje, że ciężko uzyskać taki efekt o którym piszesz, że Paro Cię wyleczyła z lęków.  Przekonać byś się mógł o tym tylko, gdybyś z nie zszedł i nie brał przez dłuższy czas żadnego leku. Gdyby lęk nie wrócił moģlbyś to stwierdzić. Chyba, że tak było? Bo jeśli zmieniłeś od razu na fluoksetynę to równie dobrze ona teraz może odpowiadać za utrzymanie efektu przeciwlękowego.

Po paro zmieniłem na sertralinie. Brałem chwilę ale nie była dla mnie bo rozmazywał mi się obraz potem 2 miechy byłem na escitalopramie po którym nie miałem na nic siły. Po esci dostałem moklobemid był świetny ale nie działał na ocd więc zmieniłem na fluo. Więc raczej paro sksowała mi na dobre lęki bo potem nie miałem lęku wg. Jedynie mały gdy wchodziłem na fluo 

1 minutę temu, Piyerekpiyerek napisał(a):

Po paro zmieniłem na sertralinie. Brałem chwilę ale nie była dla mnie bo rozmazywał mi się obraz potem 2 miechy byłem na escitalopramie po którym nie miałem na nic siły. Po esci dostałem moklobemid był świetny ale nie działał na ocd więc zmieniłem na fluo. Więc raczej paro sksowała mi na dobre lęki bo potem nie miałem lęku wg. Jedynie mały gdy wchodziłem na fluo 

Dodam że po paroksetynie myślałem że jestem wyleczony i przez 5 miesięcy nic nie brałem ale jak zobaczyłem że znowu wracam się do auta po 5 razy żeby sprawdzić czy drzwi są zamknięte wróciłem i dostałem sertralinie. Ale leki społecznego czy uczucia walki i ucieczki nie było