Skocz do zawartości
Nerwica.com

PZPR


zagubiony

Rekomendowane odpowiedzi

ja no coś Ty ;)

 

---- EDIT ----

 

nie chciał bym żeby ktoś wziął to za nabijanie postów bo będzie jeden pod drugim ale nie mam już opcji edytuj ale do sedna sprawy!!!

 

Z okazji uświadomienia sobie że mam nawrót nerwicy czuje potrzebę napisania czegoś literackiego nie wiem co mi wyjdzie wiersz poemat fraszka a może będzie to bełkot.

(proszę o wyrozumiałość piszę to o godzinie 3 30 w nocy pod wpływem ataku nerwicy lękowej krytyczne uwagi mile widziane :mrgreen: )

 

Uwaga tytuł POŚWIECENIE

( równie dobrze można pewnie to by było zatytułować doniczka ,żyrandol,żarówka ale niech to ma jakąś głębie chociaż w samym tytule ).

 

Czułem brak zrozumienia,czułem brak poświecenia gdy nagle odeszłaś w daleką podróż, pozostawiłaś po sobie wspomnienia, w mej głowie myślałem że zdziro już jest po tobie !

 

lecz twarda jest z Ciebie suka ,przez Ciebie coś teraz w mym sercu stuka zaraz zemdleje i będziesz się chwalić , że znów potrafiłaś na kolana mnie powalić

 

Ale tym razem się suko dziwisz bo żadnego psychotropu w moim żołądku nie widzisz

coś się zmieniło coś wykruszyło już nigdy nie będzie ci się ze mną zajebiście żyło .

 

Podstępem się chowasz w mojej głowie lecz pamiętaj jedno i tak nic sobie nie zrobię

będziesz nalegać szeptać do ucha , że koniec już tego dobrego ducha .

 

Lecz ja twardo postępie wbrew Tobie posłucham boys bandu, kurwa chyba nie mogę :)

siedzisz tam w środku głęboko w mej głowie myślisz fajnie mam znów go przy sobie!

 

stęskniłaś się szmato za moim umysłem wiedz jedno ja Ci już nie pomogę

dwa razy byłaś ze mną w tych chwilach lecz teraz to całkiem inna jest siła

 

Osłabłaś nie wiedząc że okres wolności od ciebie już mija , że taka suka i żmija odemnie teraz jak piłeczka pingpongowa się odbija

 

cóż więcej mogę powiedzieć na pewno z złożonymi rękami nie będę siedzieć

a ty szmato jebana masz się wynieść do samego rana

 

na pożegnanie powiem Ci tyle ,postu żadnego w jęczarni nie namylę bo zdobyłem wiedzę i silę żeby zostawić Cie suko daleko w tyle

 

 

"wszelkie prawa autora są nic nie warte kopiowanie w całości, części nie obchodzi mnie jednym słowem róbta co chceta z tym" :mrgreen::mrgreen::mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O jeeeeeeeeeeeeeeeb:D:D:D:D

Brawo:D

Hmmm... Trzeba zrobić kontrę, bo strasznie mocne to, co napisałeś:)

W każdym bądź razie ja na Twoim miejscu dobrałbym do tego jakąś nutkę i zaśpiewał.

 

 

Wygrzebałem moje wiersze do jednej z pierwszych miłości:) To jeden z nich, "Rozdrażnienie" dałem mu etykietkę:)

 

Czemu wciąż stukasz?!! Nie chcę nerwowy być choć wciąż jestem; na twe stukanie

Deszczu jesienny tak reaguję, wybacz, lecz przez to moje czekanie

Tracę cierpliwość tak pożądaną. Bronią, orędziem, nadzieją moją

Jest ta zaleta, nie mogę stracić tego, co dla mnie potężną zbroją

Ty nie pomagasz! Miast słońce świecić, dając mi siły świecąc promieniem

Twój chłód, bezczelność i z chmur potoki, już tylko nierealnym pragnieniem

Stawiają wszystko co piękne miało przyjemność zdarzyć się tego lata

Odkrywasz część ohydną i wstrętną tego naszego brudnego świata.

Jesień potrafi działać swym pięknem, czemu w tej chwili, gdy potrzebuję

Jej tak ogromnie, ona zawodzi, moje marzenia w mig torpeduje

Gdzie mam kierować uśmiech promienny kiedy Natalia jest wciąż daleko?

Nie czuję szczęścia, tak mi bliskiego, zupełnie jakbym stał się kaleką

Niezdolnym czynić, co mi normalne, co czynić zwykłem, czynić kochałem

Z czego i radość, i satysfakcję, poczucie szczęścia ciągle czerpałem.

Teraz me szczęście w niewieścich dłoniach spoczywa i spoczywać tak długo

Będzie nim ona zadecyduje i moje serce, wciąż dla Niej sługą

Wytrzyma okres, choć przecież łatwiej tęsknić gdy słońce jest towarzyszem

Lecz twe działanie, kropel skomlenie, z chmur rozrzucane – wszystko to słyszę

Wierzę, że jesień, nie bezlitosna i wnet oblicze drugie pokaże

Byśmy oboje, w razie spotkania, mieli radosne, pogodne twarze.

 

 

Jest ich trochę:) Ot, taka kolekcja na stare lata do szufladki:D

 

 

I niech ktoś zarzuci coś naszemu PZPR:D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no proszę a kobiety mówią ze faceci są tylko opakowaniem bez wnętrza tu Lion zaprzecza faktom wiersz jest zajebisty :!: co do muzyki jak się kiedyś odważne to dam linka do nuty która zaśpiewałem może to kiedyś zrobię :mrgreen: a co do wierszy tez mam ich troszkę czasami zdejmowało się bordowy beret z głowy i bazgrało się cuda o miłości w wojsku i tez mam taki swój zeszycik na stare lata gdzie tego masa :)

 

Ps. PZPR zmienia się w Poetycki Związek Porządnie Rąbniętych :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no no ładnie chłopaki.. ze mnie marna poetka.. aczkolwiek kiedyś pisałam wiersze jeszcze w gimnazjum, nie miałam się komu wygadać a to mnie uspokajało. No ale kiedyś mieliśmy na zadanie nap wiersz.. no i ok napisałam ale niestety nie byłam w stanie go przeczytać przed całą klasa ( już widziałam jak wszyscy ze mnie lachaja) dostałam kape! wróciłam do domu zła na siebie oczywiście i w ataku furii podarłam wszystko co kiedykolwiek napisałam.. i nie ma :)

 

teraz tak mi się przypomniało, że to co czułam jakieś 5 czy 6 lat temu czuję nadal.. i jeżeli mam się tak czuć za kolejne 6 lat to dzięki ale się poddaję.. mówią że samobójcy to tchórze a ja im zazdroszczę odwagi!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chcesz żyć normalnie, żyj sama dla siebie. Nie ma bata, żeby nie ześwirować, jeżeli bierze się do siebie opinie i rekacje innych - BŁĄD.

Samobójcy są chorzy. Tak, jak każdy z nas tu, tylko skrajnie.

Ej, ludzie, jak można nie kochać życia? Tzn. rozumiem Was, bo Wy z kolei możecie nie rozumieć, jak może się wydawać, że mały ból to od razu choroba śmiertelna, a przy mojej hipce takie myśli są. Ale i tak nie wyobrażam sobie.

Nawet w największych traumach, jakie przeszedłem, nie przestałem ani przez moment kochać życia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×