Pogadanki...

[Gość]

Smiech na sali...nikogo nie mozna przymusowo zamknac na oddziale psychiatrycznym chyba ze po rzeczowym dowodzie zagrozenia zycia [np proba samobojcza].

Gabriel - mowisz o manipulowaniu ludzmi, spojz na Ester w tym poscie,masz przyklad nieudanej manipulacji kontekstem wlasnych wypowiedzi i emocji w celu obrony swoich bzdur.

[Gość]

  namiestnik napisał(a):

Gabriel - mógłbyś choć raz spróbować użyć jakiejś argumentacji zamiast rzucania błotem?

 

 

Asiula - no durny. Taki osobny pokój bez klamek aby sobie porzucać błotem i w ten sposób pomóc Gabrielowi.

 

 

PS. Sądzę, że akurat kogo jak kogo, ale Gavrila to wiele osób tu bardzo lubi.

 

---- EDIT ----

 

Tak sobie pomyślałem i wiem. Gabriel tak rzuca błotem bo ma nadzieję, że wtedy mu ktoś coś odpisze niemiłego.

 

No a jak już widzieliśmy niemiłe posty uważa on za lekarstwo. W ten sposób mu to pomaga. A więc kopmy Gabrysia w tyłek - będzie mu coraz lepiej.

 

namiestniku nie wiem naprawde, ale chyba przesadzasz pisząc , ze Gabriel rzuca błotem.Te jego "niemiłe" posty zawierają czasem niemiłą prawdę, trafne uwagi które dla co poniektórych tutaj są trudne do przyjęcia więc odrzucane i traktowane jak atak z jego strony.

Zgadzam się jedynie z tym , ze kiedyś tam raz przegioł w poście do Filomatki. No rzeczywiście to było niestosowne i nieładne z jego strony, słusznie wtedy zasłużył na karę (chyba zdaje się , ze otrzymał za to ostrzeżenie), ale z resztą się nie zgadzam.

 

 

Co do Gavrila to ja też go lubię ,mądrze pisze (chętnie zbadałabym mu JQ ) no rzeczywiście to muszę przyznać,wiele jest w jego postach do mnie krytycznych , ale konstruktywnych uwag i wszystko fajnie gdyby nie było tam słów które mnie obrażają.....np. "głąbiasta" itp.

[Gość]

gavril princip, z pisanie w tym temacie nikt nie dostanie bana... chociaż kusi Więc jak ktoś ma coś do kogoś to tylko tutaj

[namiestnik]

Nie będę cytował rzucanego błota - bo po co - każdy może sobie zobaczyć na forum :)

[namiestnik]

Pstryk - dobrze właśnie, że jest taki temat - niech tu się Gabriel produkuje ze wszystkim co ma powiedzieć zamiast w wątku o samobójstwach albo w wątku przeznaczonym na wyżalanie się.

 

:)

[Gość]

  gavril princip napisał(a):

Smiech na sali...nikogo nie mozna przymusowo zamknac na oddziale psychiatrycznym chyba ze po rzeczowym dowodzie zagrozenia zycia [np proba samobojcza].

Gabriel - mowisz o manipulowaniu ludzmi, spojz na Ester w tym poscie,masz przyklad nieudanej manipulacji kontekstem wlasnych wypowiedzi i emocji w celu obrony swoich bzdur.

 

Można Gavril , można przymusowo zamknąć na oddziale.W psychiatryku panują już inne prawa.Ja wiele widziałam i w praktyce to tak własnie wygląda.Na takim oddziale gdzie wiele jest ludzi z dużą depresją i planami "s" pozbawia się ich niemal wszystkiego,jedzą np. jednorazowymi plastikowymi sztućcami żeby im czasem głupoty do głowy nie przychodziły,leki podawane dożylnie albo w płynie, okna bez klamek , kraty a jak są nieposłuszni i chcą sobie zrobić krzywdę to zapinani są w pasy na długie godziny. Wiem , że po takim potraktowaniu wielu rezygnuje z robienia widowiska pt. "patrzcie ja już nie mogę, zaraz odbiorę sobie życie".

 

Gavril ja gdzieś pisałam już chyba do Ciebie zresztą , ze ja nie posługuję się manipulacją tutaj na forum !

 

---- EDIT ----

 

  Polina napisał(a):

Ester, bardzo mnie podnosi. Ja wprost żyć bez tgo nie mogę. Uwielbiam patrzeć na cudze nieszczęście, ludzką mękę. Fizyczną i psychiczną. Moje myśli często wirują wokół krwi, flaków, walców drogowych, miażdżonych kości i innego plugastwa.

 

Czy kwalifikuję się do zakładu? Polecasz Komorów? < płacze ze śmiechu >

 

Chciałabym Cię zjeść. Uwielbiam takie kobiety. Ester, jak kiedyś będziesz w stolicy to Gwarantuję niezapomniane doznania-do końca życia nie zapomnisz.

 

 

Czyli psychopatka z Ciebie jednym słowem

Nie kwalifikujesz się do zakładu , ja tak nigdzie nie napisałam przecież , no co ty ?

Komorowa akurat nie polecam chyba , ze masz skłonności masochistyczne , ale u Ciebie to bardziej sadystyczne widzę jeżeli już Bywasz czasem okrutna ?

 

" zapraszam na pogawędkę -jak porządny psycholog z psychicznym pacjentem."

Chętnie bym z Tobą pogawędziła, naprawdę mnie zainspirowałaś. A ty jesteś naprawdę chora psychicznie czy tylko masz jakieś zaburzenia ? Bo to jest jakby nie było znaczna różnica. Proszę Cię Polina nie rób sobie z tego żartów.To nie jest śmieszne, naprawdę.....!

[namiestnik]

Ja myślę, że Polina ma skłonności sadystyczne mocno ukierunkowane na niektóre osoby hihihihi

[gabriel]

Ester, Polina proponowała ci erotyczną schadzkę. W roli głównej pasy, skóry, branzoletki i zadawanie bólu w drodze do orgazmu. Fajnie, mnie się podoba

[Gość]

To było dobre.....

Niestety nie gustuję w tego typu perwersjach a poza tym ja nie mam tej orientacji Zdecydowanie jestem hetero

[gabriel]

Polina pewnie też nie ale hardcore od czasu do czasu to chyba nic złego. Tym bardziej, że prawie nikt by się o tym nie dowiedział. Wiecie wy, ja no i całe forum. Ja zapewniam, że będę milczał jak grób.

[namiestnik]

No ale cóż zrobić skoro Ester nie gustuje hihi :)

[Gość]

"namiestniku nie wiem naprawde, ale chyba przesadzasz pisząc , ze Gabriel rzuca błotem.Te jego "niemiłe" posty zawierają czasem niemiłą prawdę, trafne uwagi które dla co poniektórych tutaj są trudne do przyjęcia więc odrzucane i traktowane jak atak z jego strony."

bzdury piszesz

 

neurotyk jest niodojrzaly ,blaga o milosc ,czasami manipulacyjnie,jest naiwny,czesto dziecinny - to sa zwyrodnienia na psychice ktore maja miejscew jego zyciu i z tego tytulu cale cierpienie. Tu nie nie madrosica jest powiedziec 'Jestes dziecinny ,wez sie w garsc!, ile tak mozna!' ,sa to odzywki ignoranckiego otoczenia czesto plytko myslacego bez jasnosci danego problemu.To zadna terapia, to antyterapia ktora stosuja czetso czlonkowie rodziny neurotyka tak ze biedak ucieka na forum wyplakac sie z tego braku zrozumienia i natyka na inne zwyrodnienie w postaci gabriela ktory rzuca mu identyczny tekst jaki uslyszał przed chwila od ojca czy starszej siostry.

Neurotyk sam musi uswiadmosci w sobie te zwyrodnienia ,by moc z nimi walczyc ,a inni maja mu w tym pomoc ,przez rozmowe ,tlumaczneie mechanizmow ,naprowadzanie na problem ,jednym swloem sokratejska rozmowa ,instrument pomocy zbyt skaplikowany dla pewnych narwanych debili aby mogli nim sie poslugiwac.Ty Ester wychowana na funadmentahc psychoanalizy i prostym schemacie 'trudne prawdy-odrzucanie, trudne prawdy odrzucanie itd itd.." [prawie jak ping pong] niezrozumie ze istnieje drugie dno.

Zreszta nie mamz amiaru pisac dalej ..glupota niektoych jest niereformowalna,ale jedno dodam; Ester , nikt inny ale tobie sie udalo zniechecic mnie do studiow psychologicznych/psychiatrtycznych/psychoterapeutycznych ..jesli po 5 latach nauki a teraz stazu tyle cie nauczyli co prezentujes zna forum to ja dziekuje ,nie dla mnie takie zabawy.

[Gość]

gavril princip nie szablonuj się

[Gość]

wlasnie zauwazylem ze juz sie powtarzam,

[Gość]

  gavril princip napisał(a):

"namiestniku nie wiem naprawde, ale chyba przesadzasz pisząc , ze Gabriel rzuca błotem.Te jego "niemiłe" posty zawierają czasem niemiłą prawdę, trafne uwagi które dla co poniektórych tutaj są trudne do przyjęcia więc odrzucane i traktowane jak atak z jego strony."

bzdury piszesz

 

neurotyk jest niodojrzaly ,blaga o milosc ,czasami manipulacyjnie,jest naiwny,czesto dziecinny - to sa zwyrodnienia na psychice ktore maja miejscew jego zyciu i z tego tytulu cale cierpienie. Tu nie nie madrosica jest powiedziec 'Jestes dziecinny ,wez sie w garsc!, ile tak mozna!' ,sa to odzywki ignoranckiego otoczenia czesto plytko myslacego bez jasnosci danego problemu.To zadna terapia, to antyterapia ktora stosuja czetso czlonkowie rodziny neurotyka tak ze biedak ucieka na forum wyplakac sie z tego braku zrozumienia i natyka na inne zwyrodnienie w postaci gabriela ktory rzuca mu identyczny tekst jaki uslyszał przed chwila od ojca czy starszej siostry.

Neurotyk sam musi uswiadmosci w sobie te zwyrodnienia ,by moc z nimi walczyc ,a inni maja mu w tym pomoc ,przez rozmowe ,tlumaczneie mechanizmow ,naprowadzanie na problem ,jednym swloem sokratejska rozmowa ,instrument pomocy zbyt skaplikowany dla pewnych narwanych debili aby mogli nim sie poslugiwac.Ty Ester wychowana na funadmentahc psychoanalizy i prostym schemacie 'trudne prawdy-odrzucanie, trudne prawdy odrzucanie itd itd.." [prawie jak ping pong] niezrozumie ze istnieje drugie dno.

Zreszta nie mamz amiaru pisac dalej ..glupota niektoych jest niereformowalna,ale jedno dodam; Ester , nikt inny ale tobie sie udalo zniechecic mnie do studiow psychologicznych/psychiatrtycznych/psychoterapeutycznych ..jesli po 5 latach nauki a teraz stazu tyle cie nauczyli co prezentujes zna forum to ja dziekuje ,nie dla mnie takie zabawy.

 

Gavril no dobra już niech Ci będzie.Ja pisze głupoty a Ty same mądrości !

I co lepiej się czujesz ?

Co do studiów to myśle , że powinieneś jednak spróbować, może Ciebie więcej nauczą....

Jednak najpierw radzę byś zrobił coś z tą swoją frustracją która Cię dusi i której wyrazem jest to wszystko co piszesz w swoich postach tutaj na forum. Gavril co Ciebie tak naprawdę frustruje, co tak boli, do kogo i o co masz pretensje, żal ?Bo dostrzegłam , że przenosisz to na forum. Odpowiedz sobie sam na to pytanie....Wiesz od frustracji do agresji tylko krok więc dobrze by było gdybyś naprawdę coś z tym zrobił.

Pozatym dlaczego nie używasz nigdy emotikonów w swoich postach ? To może świadczyć o chłodzie emocjonalnym lub o tym , że jest to tylko poza bo tak naprawdę boisz się pokazać , że jesteś ciepłym i wrażliwym człowiekiem .

[Gość]

hehehe...Ester,moze nie zuwazylas ale poslugujes zsie psychologiczno-analitycznymi schematami do okreslania ludzi,w tym nie ma jz zadnej spychologi tylko operowanie wyuczonymi szablonami.Pozatym, to takie domorosle wyciagac wnioski z brakow emotow w moich postach.Nie uzywam emotow bo sa mi niepotrzebne,z deka dziecinneTo ze jestem wrazliwym i cieplym czlowiekiem to przymioty ktore nie ukrywam ani przed soba ani przed innymi,i wrecz przeciwnie przez swoja wrazliwosc sie oburzam na twoje posty,poniwaz zdaje sobie sprawe ze swoim prostackim podejsciem jestes wtsanie jako treapeutka skrzywdzic ludzi.O nie jednym takim terapeucie slysalem dlatego znam konsekwecje uczestnicwta w takim srodowisko prze ztakich ludzi jak ty. I z stad moja frustracja,bo tego zmienic nie moge,zrestza przy wysokim stopniu zadufania w sobie smaej nikt ci nie przemowi do rozsradku.Zbyt proste co ?za proste i prawdziwie zebys mogla strawic to co napisalem.Ale to samo bedziesz robic z pacjentami.

nie musisz przyznawac mi racji ze piszes zglupoty bo t owiem i zadna nowosc. Jak mala dziewcyznka takie potakiwanie.Twoja opinia mnie nie obchodzi.

 

hehe,no etser,po twoim 'ofensywnym' poscie widze ze sie zdenerwowalas ,tylko zastanwia mnie ktore zdanie tak cie wyprowadzilo z rownowagi,moze zadne zdanie a prosta prawda ktora teraz wedlug twoje schematu odruzcasz bo jest zbyt ciezka abys mogla ja przyjac do wiadomosci. hehe twoj piekny shemat myslowy ester.

[Gość]

Gavril a ile Ty masz lat ?

 

---- EDIT ----

 

Ja się nie zdenerwowałam a poprostu zignorowałam to co napisałeś, skupiłam się nie na treści a na ukrytym między wierszami przekazem.

[Gość]

20,co to ma do rzeczy?

wielu psychoanalitykow podejmujac na pierwszy plan podsiwadomosc i nieswiadomosc mimowoli skresla istnienie swiadomosci. W kregacjh tego forum podczas dysput schmeaty psychonaalityczne staly sie metoda retoryczna na zmieszanie przeciwnika z blotem.

[namiestnik]

A ja właśnie bardzo ciepło i dobrze odebrałem wiele postów Garvila. I nie tylko ja. Przede wszystkim są bardzo trafne - zawsze w sedno sprawy.

[Gość]

... sedno, na które zawsze trzeba spojrzeć głębiej niż z punktu widzenia teorii książkowych, ba potrzeba jeszcze czegoś, co nazywa się intuicja, dusza zawodowa, zdolności analizy wychodzącej poza wiedzę teoretyczną, która wzbudza zaufanie, sympatie 'klienta' - uważam, że Ty gavril princip, jeśli masz inspirację na tego typu zawód to nie powinieneś się zrażać tym, że niektórym po prostu tego brak czy tego nie rozumieją, bo Ty to masz.

[Azotox]

i o co chodzi w tym wszystkim?? jakieś wnioski?

 

jak dla mnie gavril wścieka się na gabriela a tak naprawdę robi to samo.. krytykuje innych!

[Gość]

  gavril princip napisał(a):

20,co to ma do rzeczy?

wielu psychoanalitykow podejmujac na pierwszy plan podsiwadomosc i nieswiadomosc mimowoli skresla istnienie swiadomosci. W kregacjh tego forum podczas dysput schmeaty psychonaalityczne staly sie metoda retoryczna na zmieszanie przeciwnika z blotem.

 

 

To nie ma nic do rzeczy tylko chciałam wiedzieć bo napisałeś , że emoty są dziecinne więc przyszło mi do głowy , że może jesteś jakimś dziadkiem....

 

Czujesz się zmieszany z błotem przez mój ostatni post do Ciebie ?

 

Gavril no ja nie znam Cię osobiście i wszystkich Twoich problemów,drogą internetową niemożliwe jest ich dostrzeżenie,tutaj można mówić jedynie o pewnych przypuszczeniach,domysłach,o tym jak się odbiera osobe porzez to co pisze.

 

Ja przez cały czas odbieram Cię jako osobę która się dusi,przeżywa jakiś konflikt z samym sobą,jest nieszczęśliwa, zniewolona,ugina się pod jakimś ciężarem, zbyt dużo od siebie wymaga ? czuje to wszystko ,ale nie wie dlaczego lub robi wszystko żeby tego nie dostrzec i przenosi na forum swoją frustrację,wyładowuje nagromadzoną złość (na psychoterapetów ?).Nie wiem być moze się myle, ale Twoje wszystkie dotychczasowe posty mają przynajmniej taką wymowę.(A już napewno te do Gabriela )

 

Nadajesz się na psychoterapeute, ale musisz pamiętać ,ze trzeba mieć dystans do niektórych rzeczy a czy Ty czasem nie traktujesz życia zbyt poważnie jak na swój wiek ? Gdzie Twoja beztroskość ? Czasami trzeba pozwolić sobie na to żeby być przez chwile dziecinnym a Ty nie dość , ze sobie na to nie pozwalasz to nie pozwalasz też innym wytykając to i krytykując.

 

---- EDIT ----

 

A pozatym nie narzucasz sobie zbyt dużej odpowiedzialności za kogoś lub za coś, za życie wogóle ? Może to powoduje tą frustrację......

Chciałabym zobaczyć emota w Twoim poście kiedyś........ A i chętnie zmierzyłabym Ci IQ....

[gabriel]

Uważam, że chłopaczyna na 60 się załapie.

[Gość]

60 to moze jeszcze nie , ale obstawiałam tak na 37 do 40 lat .....

[namiestnik]

Chyba się nie zrozumieliście. Gabryś chciał tylko obrazić Garvila. Bo mu po tym lepiej (Gabrysiowi).