Prawdziwy mężczyzna

[Dalila_]

24 minuty temu, conditioner napisał(a):

Tylko tutaj chorzy psychicznie śmieją się z analfabetów

Ahahahahah

[brum.brum]

 

W dniu 23.11.2025 o 22:18, mała_mi123 napisał(a):

 

Życie jest teraz k*wsko drogie. Bardzo ciężko za taką kwotę przeżyć w troje. Rozumiem faceta. Byle zakupy w sklepie to 250 zł. A gdzie czynsze, media, jakieś leki. Masakra.

Pełna zgoda. Czasy coraz cięższe się robią, z punktu widzenia ekonomi i najzwyczajniej „życia”

[Doktor Indor]

3 godziny temu, Dalila_ napisał(a):

Tak jakby to czy ktoś poprawnie pisze zaimki było kurwa istotne niczym używanie papieru na klozecie przy 2 

Dla mnie dbałość o język jest ważna, co oczywiście nie znaczy, że musi być ważna dla każdego.

 

59 minut temu, conditioner napisał(a):

Tylko tutaj chorzy psychicznie śmieją się z analfabetów

Mylisz kilka kwestii i prawdopodobnie przypisujesz innym swoje własne cechy. Nie każdy tutaj jest chory psychicznie. Ja nie jestem.

 

Poza tym choroby psychiczne, czy zaburzenia, zwykle nie są zawinione. Komuś zwyczajnie stała się w życiu krzywda i stąd rysy na jego psychice. Natomiast brak dbałości o język, o ile faktycznie nie ma się jakichś deficytów intelektualnych, które uniemożliwiają skończenie podstawówki, to w większości wybór. Do tego jak zwrócisz takiemu dzbanowi uwagę, to zwykle zamiast „dziękuję, postaram się więcej nie popełniać tego błędu” będzie cię od „polonistów” wyzywał, tak jakby opanowanie języka ojczystego było jakimś szczególnym osiągnięciem, do którego trzeba skończyć polonistykę. Nie jest. To jest podstawa.

 

Mi zwyczajnie byłoby wstyd tak pisać. Jeśli jemu nie jest – jego wybór. Ale również przez pryzmat tego, jak się wypowiada, będzie oceniany.

[Dalila_]

Analfabetyzm to nieumiejętność czytania i pisania. Całkowita. Nie jest nim robienie błędów 

Sama nazwa mówi że to nieznajomość liter

[Doktor Indor]

1 minutę temu, Dalila_ napisał(a):

Analfabetyzm to nieumiejętność czytania i pisania. Całkowita. Nie jest nim robienie błędów 

A ja nigdzie nie napisałem, że on jest analfabetą całkowitym.

 

„Analfabetyzm może być całkowity i połowiczny. Analfabeci całkowici nie potrafią czytać, pisać i wykonywać podstawowych działań. Natomiast półanalfabeta to osoba niepiśmienna lub ta, która pisze i czyta bardzo słabo.” (źródło: https://zpe.gov.pl/a/przeczytaj/DCA9cJdaE)

 

Poza tym to nie ma żadnego znaczenia. Można nazywać go półanalfabetą, albo po prostu niechlujem językowym. Absolutnie nic to nie zmienia.

[Dalila_]

1 minutę temu, Doktor Indor napisał(a):

A ja nigdzie nie napisałem, że on jest analfabetą całkowitym.

 

„Analfabetyzm może być całkowity i połowiczny. Analfabeci całkowici nie potrafią czytać, pisać i wykonywać podstawowych działań. Natomiast półanalfabeta to osoba niepiśmienna lub ta, która pisze i czyta bardzo słabo.” (źródło: https://zpe.gov.pl/a/przeczytaj/DCA9cJdaE)

 

Poza tym to nie ma żadnego znaczenia. Można nazywać go półanalfabetą, albo po prostu niechlujem językowym. Absolutnie nic to nie zmienia.

Absolutnie pisanie zaimkow z wielkiej litery nie jest "pisaniem bardzo slabo"

Chyba nigdy nie widziałeś osoby z dysgrafią jak pisze

Mało widziałeś 

[brum.brum]

4 minuty temu, Doktor Indor napisał(a):

A ja nigdzie nie napisałem, że on jest analfabetą całkowitym.

 

No okej tylko po co kogoś wyzywać od analfabetów ? Każdy popełnia przecież błędy literowe , czy ogólnie rzecz biorąc gramatyczne/ortograficzne

[Doktor Indor]

39 minut temu, brum.brum napisał(a):

No okej tylko po co kogoś wyzywać od analfabetów ? Każdy popełnia przecież błędy literowe , czy ogólnie rzecz biorąc gramatyczne/ortograficzne

Ale nie w takiej ilości.

 

Zresztą, to bez znaczenia. To tylko moja opinia i tyle. Nikt nie powiedział, że musisz się z nią zgadzać.