Prawdziwy mężczyzna

[Dalila_]

Chciałam się podzielić co w necie widzialam!!!!!!!! nic nie powiem, ale chętnie będę czytać wasze odpowiedzi. Wszystko co chcecie powiedzieć i co wam przyjdzie na myśl, dyskusja może się nigdy nie kończyć, z myśli do myśli...

 

Edytowane 1 godzinę temu przez Dalila_

[brum.brum]

Ile razy w tygodniu uprawiacie seks?  

[shadow_no]

11 minut temu, Dalila_ napisał(a):

Wszystko co chcecie powiedzieć i co wam przyjdzie na myśl, dyskusja może się nigdy nie kończyć

Tata mimo trudnej sytuacji ma swoją godność i skoro nadaje się do pracy to chce ją podjąć. Przy okazji dorosły syn również jest gotowy by pomóc tacie/siostrze. Temat matki opisany zdawkowo i jednostronnie ale historia jakich wiele.

Nie do końca rozumiem cel tego tematu? Mężczyźni - co regularnie jest bagatelizowane - często przeżywają piekło. Ale chłop wydaje się być silny i na miarę możliwości szuka dodatkowego źródła zarobku co ja osobiście szanuję

[MicMic]

22 minuty temu, brum.brum napisał(a):

Ile razy w tygodniu uprawiacie seks?  

What? 

 

26 minut temu, Dalila_ napisał(a):

Chciałam się podzielić co w necie widzialam!!!!!!!! nic nie powiem, ale chętnie będę czytać wasze odpowiedzi. Wszystko co chcecie powiedzieć i co wam przyjdzie na myśl, dyskusja może się nigdy nie kończyć, z myśli do myśli...

 

Nie wiem tylko czemu mu wstyd. To chyba matce być wstyd powinno. 

Zastanawia mnie też czemu wszystkie zaimki osobowe są pisane duża litera... 

[You know nothing, Jon Snow]

To jest żart chyba, że zarabia przeszło 4 tysiące i mu na podstawowe rzeczy dla dzieci nie wystarcza. Ja alimentów dostawałam 600 zł po rozwodzie, Ojciec mi coś tam dokładał ku*wisko nic, a mieszkałam sama więc ile On ma im w takim razie dokładać skoro tyle w tych czasach nie wystarcza? A mojej siostrze ciotecznej, bratu starszym ode mnie przyznali 200 zł i musieli żyć mimo, że ich Ojciec nie zarabiał źle. 

Wśród dzieci gwiazd polskich realia to 800 zł ok, czasem wyżej albo mniej a oni jeszcze dostają jakieś 800

+

[mała_mi123]

3 minuty temu, You know nothing, Jon Snow napisał(a):

To jest żart chyba, że zarabia przeszło 4 tysiące i mu na podstawowe rzeczy dla dzieci nie wystarcza. Ja alimentów dostawałam 600 zł po rozwodzie, Ojciec mi coś tam dokładał ku*wisko nic, a mieszkałam sama więc ile On ma im w takim razie dokładać skoro tyle w tych czasach nie wystarcza? A mojej siostrze ciotecznej, bratu starszym ode mnie przyznali 200 zł i musieli żyć mimo, że ich Ojciec nie zarabiał źle. 

 

Życie jest teraz k*wsko drogie. Bardzo ciężko za taką kwotę przeżyć w troje. Rozumiem faceta. Byle zakupy w sklepie to 250 zł. A gdzie czynsze, media, jakieś leki. Masakra.

[You know nothing, Jon Snow]

 

Prawdziwy mężczyzna potrafi wychować dzieci tak by im wystarczało to co mają w jakiejś normie oczywiście. 

1 minutę temu, mała_mi123 napisał(a):

 

Życie jest teraz k*wsko drogie. Bardzo ciężko za taką kwotę przeżyć w troje. Rozumiem faceta. Byle zakupy w sklepie to 250 zł. A gdzie czynsze, media, jakieś leki. Masakra.

 

No na te zakupy mają przecież te 800 + i jakby im nawet dawał po 1000 to wystarczająco. Syn jest dorosły może pracować. 

 

 

[MicMic]

8 minut temu, You know nothing, Jon Snow napisał(a):

Prawdziwy mężczyzna potrafi wychować dzieci tak by im wystarczało to co mają w jakiejś normie oczywiście. 

Loooool. Prawdziwy mężczyzna xd ale pierdy 

[marra]

Zrozumiałam, że te 800+ pobiera matka i może zatrzymuję je dla siebie. 

[You know nothing, Jon Snow]

7 minut temu, MicMic napisał(a):

Loooool. Prawdziwy mężczyzna xd ale pierdy 

 

A co uważasz, że prawdziwy mężczyzna ma tym dzieciom zapewniać coś czego nie potrzebują, bo one muszą mieć bo takie czasy? Na jedzenie 800 zł w miesiącu w zupełności wystarczy jeszcze im na ubrania zostanie. Chociaż zależy co jedzą i czy muszą zaraz ubierać się ponad to co mają. Trzeba przyjąć swój jakiś status czy jak to się mówi społeczny i tyle. Nie wszyscy mają zajebiście, ale przeżyć na tym można spokojnie. 

 

 

Edytowane 27 minut temu przez You know nothing, Jon Snow

[Dalila_]

Chyba dałam zły tytuł to nie miała być prowokacja. Rzadko coś mnie bulwersuje stąd ten temat

[You know nothing, Jon Snow]

Nie jest zły @Dalila_, jeżeli się stara by miały jeszcze lepiej to dobrze, ale nie potrzebnie panikuje. 

[MicMic]

1 minutę temu, You know nothing, Jon Snow napisał(a):

 

A co uważasz, że prawdziwy mężczyzna ma tym dzieciom zapewniać coś czego nie potrzebują, bo one muszą mieć bo takie czasy? Na jedzenie 800 zł w miesiącu w zupełności wystarczy jeszcze im na ubrania zostanie. Chociaż zależy co jedzą i czy muszą zaraz ubierać się ponad to co mają. Trzeba przyjąć swój jakiś status standard czy jak to się mówi społeczny i tyle. Nie wszyscy mają zajebiście, ale przeżyć na tym można spokojnie. 

Nie uważam, że w ogóle istnieje coś takiego jak "prawdziwy mężczyzna". Co to za jakieś dziwne role i oczekiwania społeczne jak sprzed 50 lat. Bo jak ktoś nie jest w stanie zapewnić swoim dzieciom dobrego życia, to się automatycznie staje fałszywym mężczyzną? Wtf

[Dalila_]

1 minutę temu, MicMic napisał(a):

Nie uważam, że w ogóle istnieje coś takiego jak "prawdziwy mężczyzna". Co to za jakieś dziwne role i oczekiwania społeczne jak sprzed 50 lat. Bo jak ktoś nie jest w stanie zapewnić swoim dzieciom dobrego życia, to się automatycznie staje fałszywym mężczyzną? Wtf

Chyba nie byłeś dobry z polskiego w domyśle i przenośni to ktoś kto ma dobre cechy 

[You know nothing, Jon Snow]

Teraz, MicMic napisał(a):

Nie uważam, że w ogóle istnieje coś takiego jak "prawdziwy mężczyzna". Co to za jakieś dziwne role i oczekiwania społeczne jak sprzed 50 lat. Bo jak ktoś nie jest w stanie zapewnić swoim dzieciom dobrego życia, to się automatycznie staje fałszywym mężczyzną? Wtf

 

Odnoszę się do tytułu tematu. Ja uważam, że powinien im zapewnić pieniądze na podstawowe potrzeby. A najważniejsze by dał im poczucie bezpieczeństwa i spokoju wtedy jest prawdziwym mężczyzną/ osobą/ człowiekiem. 

[kamysto]

Niestety jeśli chodzi o rodzine i dzieci to mężczyźni są dyskryminowani. Od zawsze tak jest. "Sprawa Kramerów" (film o tym)

[mała_mi123]

36 minut temu, You know nothing, Jon Snow napisał(a):

No na te zakupy mają przecież te 800 + i jakby im nawet dawał po 1000 to wystarczająco. Syn jest dorosły może pracować. 

Napisał że matka pobiera 800.

Czytaj ze zrozumieniem.

Edytowane 8 minut temu przez mała_mi123

[You know nothing, Jon Snow]

3 minuty temu, mała_mi123 napisał(a):

Napisał że matka pobiera 800.

Czytaj ze zrozumieniem.

 

No to co Ona pobiera na dzieci i im tych pieniędzy nie daje? Może jej założyć sprawę w sądzie z gdzieś to zgłosić. Nie rozumiem.

[MicMic]

16 minut temu, Dalila_ napisał(a):

Chyba nie byłeś dobry z polskiego w domyśle i przenośni to ktoś kto ma dobre cechy 

To jest słabe określenie. Jestem uczulony na nie. Z resztą nie o to chodzi, można być dobrym człowiekiem czy tak ojcem, a nadal nie być w stanie zapewnić bytu swojej rodzinie. Nie czyni to z kogoś z automatu złego człowieka. Zły to jest Musk, Trump, Bezos, Putin czy inne zjeby.