Skocz do zawartości
Nerwica.com

Pomocy


Bartek44pń

Rekomendowane odpowiedzi

Problem w tym w że zamknąłem się sam w sobie, straciłem poczucie własnej wartości. Nie mam ochoty podjąć pracy, nie mam ochoty zupełnie na nic. Chcę mi się ryczeć, krzyczeć, nie wiem wyżyć na czymś. Zrobiłem się agresywny dla najbliższych (toksyczny) mam tak zwane napady złości, szału. Nie panuje czasem nad tym. Pomocy, nie wiem co robić 

Edytowane przez Bartek44pń

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witaj Bartek44pń!

 

Chciałabym, żebyś uzyskał pomoc, jaką potrzebujesz.

 

Na razie mogę tylko napisać, że możesz zgłosić się do Centrum Interwencji Kryzysowej lub do Poradni Zdrowia Psychicznego w miejscu, w którym mieszkasz.

 

Tutaj na forum na pewno również wiele osób Cię wysłucha i doradzi.

 

Z pracą jest tak, że niestety póki, co istnieje pewnego rodzaju przymus pracy, aby się utrzymać i mieć za co żyć (nikt nie patrzy na to, czy masz problemy zdrowia fizycznego lub psychicznego). Pozostaje zwolnienie lekarskie, ale nie na długo.

 

Ewentualnie możesz żyć z renty, zasiłku dla bezrobotnych lub być utrzymywany przez bliskich.

 

Realia rynku pracy są niestety okrutne.

 

Życzę Ci wszystkiego najlepszego! 

 

Pozdrawiam 🙂

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Bartek44pń napisał:

Problem w tym w że zamknąłem się sam w sobie, straciłem poczucie własnej wartości. Nie mam ochoty podjąć pracy, nie mam ochoty zupełnie na nic. Chcę mi się ryczeć, krzyczeć, nie wiem wyżyć na czymś. Zrobiłem się agresywny dla najbliższych (toksyczny) mam tak zwane napady złości, szału. Nie panuje czasem nad tym. Pomocy, nie wiem co robić 

Skoro jesteś tutaj to dostrzegasz problem. Tutaj możesz uzyskać wsparcie, rozmowę ale sam music podjac kolejne kroki aby sobie pomoc. 

Potrzebujesz pomocy bo być może depresja (to tylko domniemanie i nie jestem lekarzem aby stawiać diagnozy) mocno utrudnia Ci życie. Dlatego warto abyś poszukał lekarza który pomoże uporać się z problemem. Czasami trudno się przełamać na początku ale wiedz, że psychiatra to nic strasznego. 

Pisz jeżeli potrzebujesz i pytaj o co chcesz... 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Bartek44pń napisał:

Problem w tym w że zamknąłem się sam w sobie, straciłem poczucie własnej wartości. Nie mam ochoty podjąć pracy, nie mam ochoty zupełnie na nic. Chcę mi się ryczeć, krzyczeć, nie wiem wyżyć na czymś. Zrobiłem się agresywny dla najbliższych (toksyczny) mam tak zwane napady złości, szału. Nie panuje czasem nad tym. Pomocy, nie wiem co robić 

Wydaje mi się że możesz mieć depresję. Bardzo ciężka sprawa. Najlepszym wyjściem będzie pójście do lekarza psychiatry, wiem że czasami ciężko jest to zrobić, ale uwierz mi to pomaga. Ja już byłam kilka razy na samym dnie i tylko leki pomogły mi wyjść z tego. My jedynie możemy wesprzeć cię słowem, rozmową.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witaj 

Przede wszystkim jak najszybciej wziąść jakiekolwiek leki uspokajające żeby się wyciszyć, uspokoić. 

Nawet melisa, dziurawiec cokolwiek. 

No niestety takie czasy że wiele rzeczy nas stresuje, wyprowadza nas z równowagi, do szewskiej pasji doprowadza. Trzeba coś brać. 

Ja na większość rzeczy reaguje stresem, mam pod ręką walused, dziurawiec, aschwagande, czyli szybkie pogotowie, jak potrzeba to sobie biorę. 

Denerwuje się znowu bo będę musiała do pracy iść, też mnie wszystko stresuje. Ale co robić bez pracy też nie umiem żyć. 

 

 

Żeby sobie poradzić z życiem trzeba brać leki, ziołowe bądź specjalistyczne. Po co sobie rozpieprz... Ć życie. 

Rodzina, praca, relacje wszystko jest ważne, wszystko musi być. Nie rozwalać, nie niszczyć. Wyciszyć siebie uspokoić się. Po to są apteki, sklepy zielarskie. I całe stosy wszelakich specyfików na wszystko. Rzucisz hasło, proszę coś na poprawę samopoczucia i jest  z czego wybierać 

Szkoda zdrowia, szkoda życia 

A czas zmarnowany stracony nie wróci. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×