Skocz do zawartości
Nerwica.com

Schizofrenia z nerwicą natręctw a zaburzenia erekcji i obniżone libido.


Pawełkk

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Leczę się na shizofrenie paranoidalną(objawy negatywne) od 25 roku życia i na nerwicę natręctw od 5 roku życia. Mam taki problem że wogule nie mogę osiągnąć erekcji i mam bardzo obniżone libido. Czy to jest skutek leków czy objaw shizofrenii?

Jakieś kilka lat temu jak się masturbowałem to w pewnym momencie tak nagle podczas masturbacji tak jakby znikła mi przyjemność z masturbowanie się. Tak w jednej chwili i od tego czasu mam bardzo obniżony popęd seksualny, w dodatku przed tym zdarzeniem podczas masturbacji odczuwałem przyjemność z ruchów ręką na moim penisie a teraz takiej przyjemności nie odczówam, tak jakby mi znikła zdolność odczuwania przyjemności z czynności seksualnych. Obecnie nie osiągam żadnej erekcji i jak widzę kobietę to prawie nie odczuwam podniecenia. Dodam, że to się stało jakiś czas po tym jak zacząłem regularnie brać leki, biorę olzapine i prefaxine, wcześniej olzapiny nie brałem a prefaxine brałem tak troche. Jak myślicie da się to jakoś wyleczyć, czy popęd seksualny i zdolność erekcji wróci? Czy mieliście podobny przypadek do mnie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 23.06.2018 o 19:53, Pawełkk napisał:

biorę olzapine i prefaxine, wcześniej olzapiny nie brałem a prefaxine brałem tak troche. Jak myślicie da się to jakoś wyleczyć, czy popęd seksualny i zdolność erekcji wróci? Czy mieliście podobny przypadek do mnie?

Tak, to najprawdopodobniej skutek zażywanych leków. Ja biorę haloperidol na dzień i mam to samo. Prawie zerowe libido oraz impotencja. Nawet mi to nie przeszkadza, bowiem i tak żyję samotnie, to przynajmniej mam spokój - bez pobudliwości, frustracji etc. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja obecnie nie mam diagnozy schizofrenii (choć mam podobną), też mam nerwicę natręctw i biorę olanzapinę (10 mg na noc). Mam obniżony popęd seksualny w porównaniu do tego, co było dawniej i mi się to podoba, bo łatwiej grzechów nieczystych unikać. Olanzapina jest zdecydowanie najdroższym lekiem, który biorę, ale możliwe, że to ona odpowiada za spadek libido. Parę lat temu trudniej było wytrzymać z pokusami seksualnymi. Po dwóch pierwszych pobytach na oddziale dziennym otrzymałem diagnozę innych zaburzeń preferencji seksualnych. Niestety, jakieś dwa i pół czy ponad 3 lata temu zdarzało mi się oglądać pornografię (powiedziałbym, że po to, aby ukoić pożądanie, nie je jeszcze bardziej rozbudzać), tak silny popęd miałem. Spowiadałem się z tego oglądania pornografii. Nie chcę, żeby nieskromna żądza wróciła, ale chciałbym żyć bez leków, bo przez nie (przynajmniej raczej) nie wolno mi jeździć samochodem (nigdy nie próbowałem jeździć nim, nie robiłem prawa jazdy i go nie mam).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×