Skocz do zawartości
Nerwica.com

udowodnij mi że jestem chory! :)


one man show

Rekomendowane odpowiedzi

zauważyłem u siebie pewien dysonans. z racji tego, że występują u mnie niepokojące objawy, które można określić jako chorobę, a z drugiej strony mam wgląd i czuje się dobrze (w sensie objawowo) pisze o swoich objawach i jednocześnie twierdzę że jestem zdrowy. czyli tak jakbym nie dopuszczał do siebie wyraźnych sygnałów choroby albo cierpię na jakąś przypadłość, która przypomina (uzurpuje) chorobę.

 

dlatego jestem ciekawy jak wy tłumaczyliście sobie, że nie jesteście chorzy i jak doszliście do wniosku, że jednak jesteście?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

one man show, ja przy drugim epizodzie psychotycznym miałam tak, że twierdziłam, że mam identyczne objawy, jak za pierwszym razem. A jednocześnie upierałam się, że to nie ta sama choroba.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

one man show, Czyli masz objawy dodatnie i jesteś zdrowy?

https://pl.wikipedia.org/wiki/Schizofrenia_rezydualna

 

no mniej więcej to tak się czuje chodząc do psychiatry - mam i jestem zdrowy. w opinii niektórych lekarzy nie mam schizofrenii. ale ze względu na te akcje jak z "babcią" dziwne-prze-ycia-paranormlane-definiowane-jako-f20-t58631.html sam już nie wiem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dlatego jestem ciekawy jak wy tłumaczyliście sobie, że nie jesteście chorzy i jak doszliście do wniosku, że jednak jesteście?
Póki mnie nie zdiagnozowali, byłam wyjątkowa naughty.gif miałam cechy, a nie objawy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

u mnie to wyglądało tak jak z nashem i małą dziewczynką. uświadomiłem sobie, że rzecz od której zacząłem tworzyć swój świat jest fałszem i później redukowałem następne rzeczy. tylko to nie był jakiś objawy choroby, co własna wersja inna od prawdziwej wersji zdarzeń.

 

dlatego mam taki problem z akceptacją, że objaw = choroba. bo w moim przypadku to było irracjonalne myślenie, które naprostowałem. nie jest to wynikiem brania leków, bo leki biorę 8 lat, a taki reset przyszedł dopiero w tym roku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Uznam, że jestem chora, jeśli będę miała możliwość zweryfikowania pewnych swoich przypuszczeń i okaże się, że były urojeniami albo przejawem życzeniowego myślenia. Może nawet nie chodzi o uznanie siebie za chorego/zdrowego, ale precyzję w interpretacji "objawów".

 

one man show, "babcia" to Twoje wspomnienia babci z dzieciństwa?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

one man show, "babcia" to Twoje wspomnienia babci z dzieciństwa?

nie wiem. ale było to bardzo przyjemne uczucie. idziesz sobie ulicą i rozmawiasz z ludźmi, którzy tylko czekają na ciebie, żeby zmienić porządek na świecie. rozmawialem zawsze tylko jedną osobą, która akurat stała przy mikrofonie telepatycznym.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

rozmawialem zawsze tylko jedną osobą, która akurat stała przy mikrofonie telepatycznym.
Mikrofon telepatyczny jeden, a przekazy mogły być nadawane przez różne osoby naughty.gif Może "babcia" to kryptonim, którym posługiwali się ONI, stojąc grzecznie w kolejce, by z Tobą porozmawiać :bezradny:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie jestem chory na schizofrenie. psychiczny czy jestem to kwestia inna. no ale jak nie jestem chory skąd mi się pojawiły te myśli babci.

 

ludzie to idioci, więc nie szukam zrozumienia. jakby ktoś mi powiedział, że jest jakiś sensowny lekarz, któremu jak powiesz słyszałem myśli babci - nie powie od razu schizofrenia tylko na podstawie innych czynników stwierdzi, że to nietypowe i być może jestem zdrowy, co da się udowodnić. to i tak NIC nie zrobię.

 

moje życie dobiegło końca. teraz zaszyje się gdzieś i będę psychiatrów witał z uśmiechem opowiadając im o kosmitach, a oni będą to notować i pisać.

 

nikomu nie zrobię krzywdy co prawda. tylko sobie. ale ja nie lubię ciąć. i tak nie mogę przestać się leczyć, bo moja rodzina ma mnie za chorego.

 

co jest smutne, no ale jak ja nie byłbym chory to .... co wtedy?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć, mam pytanie. Może ktoś się orientuje co oznacza "5"-we wstępnej ocenie psychiatrycznej , w szpitalu psychiatrycznym, młodego człowieka leczonego na psychozę, będącego już wielokrotnie w owym szpitalu? Człowiek ten czuje się niekomfortowo, bo jest obserwowany, a lekarz nie udziela mu info. Już sam nie wie czy ma schizofrenię czy nie i co oznacza ta ocen 5. Dziękuję za info.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×