Prośba o pomoc

[darek88]

Od pewnego czasu dziwnie się czuję. Chciałbym niemal kontrolować całe swoje otoczenie, każdy jego szczegół i ich najmniejsze zmiany. Bardzo proszę o pomoc. To jest nie do wytrzymania.

[Gość]

Co chciałbyś kontrolować? Napisz coś więcej.

[darek88]

Tworzę tak, jakby scenariusze i czuję wewnętrzny przymus przestrzegania ich . Dotyczą one takich szczegółów i drobiazgów, że aż chyba wstyd pisać, ale jeśli chcecie, to jak najbardziej prszę pytać.

[Aligheri]

Chyba nie ma słów, które niepadły na tym forum, więc nie ma potrzeby, aby się czegoś wstydzić. Kontrolowanie twojego otoczenia może być reakcja na obecny stan psychiczny, zastanów się, czy wydarzyło się coś w twoim życiu co mogło mieć wpływ na nasilenie natręctw.

[darek88]

Wiem co to mogło być. Wizyta u psychologa czy psychoterapeuty, który w sumie właściwie powiedział prawdę o braku kontroli na d swoim własnym życiem. Ja jednak chyba potraktowałem to zbyt dosłownie i teraz nie mogę się oderwać od tego. No to spróbuję powiedzieć - spadnie mi na przykład okruch czy kawałek, to od razu zaczynAM GO SZUKAĆ , JAK COŚ BIORĘ NA PRZYKŁAD KSIĄŻKĘ, pENDRIVE, CY COKOLWIEK INNEGO MUSZĘ TO ODŁOŻYĆ W TYM SAMYM I MIEJSCU I W TAKIEJ SAMEJ POZYCJI KIEDY JE BRALEM A NA PRZYKLAD AKTUALNIE W PRZYPADKU NIEKTORYCH TAKICH PRZEDMIOTOW NIE MAM TAKEJ pEWNOSCI , NAJLEPIEJ ZAPISYWALBYM W GLOWIE CZAS WSZYSTKICH CZYNNOSCI, MAM TEŻ TENDENCJĘ DO PLANOWANIA CZASEM MOŻE IRRACJONALNEGO A PÓŹNIEJ SAM JA NIE WIEM CZY PLAN ZOSTAL ZREALIZOWANY I TAK W KOLKO. JESLI COS PISZE TO JESLI ZA PIERWSZYM RAZEM NIE NAPISZE TEGO POPRAWNIE, NIE POPRAWIM BLEDOW, CHOCIAZ CZASAMI PRZEZ NIEUWAGE ZLAMIE TO ZASADE. jEŚLI POTRZEBUJECIE dalszych WYJAŚNIEN PROSZE O PYTANIA, BO TO JEST CHYBA TAK SKOMPLIKOWANE zR CIĘŻKO TO OPISAC.