Problemy ze skutakmi ubocznymi

[Gość]

Siemano po wiekszosci antydep. ktore ostatnio bralem mialem solidne zatwardzenia(paro, wenla) teraz tak samo jest z sertralina.

Bylo juz troche lepiej o czym zaraz napisze co pomagalo, byc moze przyda sie innym, natomiast wskoczylem na wieksza dawke i sytuacja sie w sumie powtarza..

 

Dobrze przeczyszczajaco (ale nie w stylu biegunki tylko normalnie) dzialaja

-jablka (przypomnialem sobie o nich jak pojawily spomniane zaparcia)

-ee no standardowo kawa

 

Jak narazie to dosc dobrze pomagalo, ale dzisiaj znowu pojawil sie problem z wyproznieniami.

 

Jak mialem dosc spore problemy jakis czas temu pomagalo dosyc dobrze, co pewnie sprawdze

-siemie lniane.

 

Podobno, na te problemy dobrze dziala blonnik. Kupilem kiedys dobrej firmy i jakosci

-blonnik,

ale u mnie zupelnie sie nie sprawdzil.. Moze komus pomoze..

 

Prosilbym o jakies rady, podejrzewam, ze problem jest non stop walkowany bo czesc napewno tez ma takie objawy gastrologiczne i i jakies wskazowki odnosnie konkretnych produktow, pewnie bardziej suplementow. Zreszta sam nie wiem.. Zaraz wychodze do pracy, jutro mam wolne to poszukam jeszcze co pisza na necie.. Napewno nie chcialbym jakichs srodkow sensu stricte przeczyszczajacych, bo to nie jest zbytnio zdrowe.

Diete mam dobrze zbilansowana bo zreszta chodze na silownie wiec non stop warzywa chude mieso ryz kasze itd, wiec to akurat jest dopiete.

 

Z gory dzieki i pozdrawiam zatwardzeniowcow!!

[depresja24h]

Sprobuj kaszy jaglanej

[Gość]

Dzieki za odpowiedz wogole. W zasadzie sytuacja sie unormowala.. To bylo na takiej zasadzie, ze raz faktycznie mialem problem, a pozniej wszystko bylo ok.. Takze wlasciwie problem z glowy, ale dziekuje za zainteresowanie. Ja moge polecic w szczegolnosci jablka i wszystkim znana choc moze nie do konca zdrowa kawe. Mialem ostre zatwardzenia, ale w moim przypadku jablka bardzo dobrze dziala przeczyszczajaco, byc moze nawet lepiej od kawy:) jedno, dwa jablka z rana i mam problem z glowy. Pzd;)

[Gość]

Witam jeszcze raz chcialem powrocic do tego tematu. Zaczalem stosowac siemie lniane i dziala bardzo dobrze, ale jest duzo lepiej jak dodam kawe. Tak czy siak niestety zawsze cos tam zostaje na jelitach i jesli ktos wie o czym mowie to taki stan jest strasznie uciazliwy.. Nie moge pic za bardzo kawy, gdyz moj organizm slabo ja toleruje i generalnie nie najlepiej sie po niej czuje. To dosyc dziwna sprawa ale po wiekszosci stymulantow dopadaja mnie takie dziwne tiki oczu, nie wiem jak to nazwac. Czuje spore napiecie w galce ocznej i wystepuje o wiele czesniej przymus mrugniecie niz gdy nic nie wezme... kawe czy tam inne rzeczy..

 

Troche odbieglem od tematu. Bylem u okulisty i cisnienie w galce ocznej jest niby ok. Pojde do niej po tym jak cos wezme stymulacjego i niech wtedy robi mi jakies badania bo dopiero po tym zaczynaja sie problemy, ktorych normalnie nie ma.

 

Jak wspomnialem odbieglem od tematu i moje glowne pytanie jakie chcialbym uzyskac w tym poscie to:

-czy po dluzszym czasie przyjmowania antydep. jesli chodzi o problem z kibelkiem sytuacja troche sie normuje?? niestesty zawsze rano musze pic kawe, ktora generalnie raczej slabo mi sluzy.. i byloby dla mnie pocieszajace gdyby po pewnym sytuacja troche wrocila do normy

Pozdrawiam..