pedal w miescie

[poltv11]

hi na poczatku chce pzzdrowic wszystkich ktozy beda na nie i na tak obojetnie mi . chce poprostu napisac o sobie o moim zyciu i tym co sie dzieje nie osadzajcie mnie prosze kazdy jest inny ja chyba najbardziej moja historia nie zadziwia jest plaska i denna . ale jezeli to czytacie to ok poprostu prosze o zrozumienie ktorego nie jest latwo otrzymac przepraszam za polski mieszkalem dlogi czas za granica ...

oto ja pedal teraz juz facet 30 i oto moja historia jako nastolatek w polsce lubialem sobie przypalic blanta wciagnac speeda w sumie to cale studia jechalem na bialym nie dla nauki dla fun tylko az pewnego dnia przedawkowalem trafilem do szpitala serce stanelo reanimacja itd

potem tylko gorzej nerwica depresja szpitale dzienny pobyt na terapii szpital zamkniety dla nerwowo chorych hipnoza i inne zabiegi wyjazd za granice podjecie pracy i wyjscie na prosta .. ale po tych latach duzo nie zostalo zwiazki milosc i myslenie ze sie jest kochanym do czego zmierzam ............

jestem gejem mam 30 lat bylo dobrze przez 12lat teraz gdy patrze za siebie widze tylko zgliszcza ............................dragi ....... nerwica depresja

czuje sie zle jets mi zle o byciu gejem : nigdy o to nie prosilem poprostu taki sie urodzilem taki jestem to niczyja wina nikogo nie odwiniam takie jest moje zycie ze ogladam sie za facetami nie moge sie z tym pogodzic w pewnym wieku ja mam 30 przychodzi taka mysl masz dosc imprez przelotnego sexu i widzisz to czego nigdy nie bedziesz mial >( depresja wrocila nigdy nie bedde mial rodziny , dzieci zony nie bede mial tego co moi rodzice 99 % znajomych nie spelnie sie bo kocham inaczej nie mysle ze znajde kiedys kogos poprostu brak mi milosci nie mowie o akceptacji tylko o tym ze orientacja sexualna moze nie pozwala mi zyc i sie realizowac nie daje rady!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!depresja mnie zzera nienawisc do siebie samego smutek chce kochac i byc kochany ale to nie mozliwe jest mi zle krzycze pomocy ale nikt mnie nie slyszy dre sie pomocy ``````!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! co ja mam zrobic zanim przekwitne zejde odejde

[bittersweet]

poltv11, masz depresje , bo jesteś gejem a jednocześnie chcesz mieć dzieci i zone ? niezłe prowo

[poltv11]

to tylko to ze wiem ze to mnie ominie rodzina dzieci ..................

[poltv11]

omija mnie

[poltv11]

[Evia]

poltv11, masz depresje , bo jesteś gejem a jednocześnie chcesz mieć dzieci i zone ? niezłe prowo

 

nie koniecznie

on nie musi chcieć żony i dzieci, tylko wyidealizowany obraz szczęśliwej rodzinki

 

 

poltv11, lepiej opłacalny jest przyjaciel niż życiowy partner (w Twoim przypadku raczej przyjaciółka)

W małżeństwach hetero też może być syf i kiła, nie jest to w żadnym wypadku gwarant poukładanego życia i szczęśliwego związku.

[Mae]

poltv11, lepiej opłacalny jest przyjaciel niż życiowy partner (w Twoim przypadku raczej przyjaciółka)

W małżeństwach hetero też może być syf i kiła, nie jest to w żadnym wypadku gwarant poukładanego życia i szczęśliwego związku.

Ważne, żeby się przede wszystkim lubić w związku i nie czuć jak kula u nogi.

[Evia]

Ważne, żeby się przede wszystkim lubić w związku i nie czuć jak kula u nogi.

 

ale to też nie jest gwarant

ja tam nie czuję się jak kula u nogi

Poza tym chyba go jednak lubię

Ale tak uważam, że lepiej być samej

[Mae]

No nie jest, bo potencjalna przyjaźń również nie trwa wiecznie, ale zawsze wzrastają szanse na zdrowsze życie z gadem.

[Evia]

No nie jest, bo potencjalna przyjaźń również nie trwa wiecznie, ale zawsze wzrastają szanse na zdrowsze życie z gadem.

 

ale z przyjacielem zazwyczaj się nie mieszka razem więc nie tak szybko ma się go dość

czyli przyjaźń powinna trwać dłużej

[poltv11]

dzieki Evia

[poltv11]

ciezko mi

[poltv11]

wiem ale spojrz na pary jednak jakis procent z nich < hetero> jest szczesliwa maja dzieci ................ a ja sam jak smiec sie czuje niechce by depra i nerwica wrocily ciagle czuje sie przygnebiony ... niechce tez faceta < chlopaka> bo w gej zwiazkach to sie raczej nie sprawdza sex i tyle .......... a jak sie z kims ktos zwiaze to na krotko i pa ............. metlik tylko metlik

[serce]

jest mi zle krzycze pomocy ale nikt mnie nie slyszy dre sie pomocy ``````!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! co ja mam zrobic zanim przekwitne zejde odejde

 

Idz do poradni zdrowia psychicznego i zapytaj o psychologa klinicznego-psychoterapeutę, psychologa-psychoterapeutę. Pójdz na wizytę.

[nieboszczyk]

serce?a gdzie płuca?

[porandojin]

No cóż - ten temat znalazłem w forumowej wyszukiwarce, ale nie jest mi obcy ... Nie wiem co poradzić jego autorowi, ale chcę krótko opisać jak to wygląda u mnie. Z tego, że jestem "inny" zdałem sobie sprawę mając jakieś 12 lat. Nigdy jakoś nie myślałem o tym, że mógłbym założyć własną rodzinę, bo dziewczyny wcale mnie nie interesowały. Zawsze marzyłem tylko o związku z chłopakiem. Z biegiem lat okazało się, że nie jestem akceptowany przez otoczenie/rodzinę, a inni poznawani przeze mnie geje (ale nie było ich wielu, bo jestem nieśmiały, nigdy np. nie byłem w żadnym lokalu branżowym, a tylko poznawałem pojedynczych chłopaków przez internet) właściwie sami nie wiedzą czego chcą. Liczyłem na miłość i wspólne życie, a okazywało się, że ciężko jest nawet o zwykłą przyjaźń. Na dziś sytuacja wygląda tak, że choć w liczbie lat mam jeszcze z przodu "3", to od dawna już zniechęcony nikogo nie szukam. W realizację marzenia o mężczyźnie mojego życia już zupełnie nie wierzę i staram się oswoić z samotnością choć wiem, że w przyszłości, w miarę starzenia sie, będzie mi ciężko. By nie zwariować (na szczęście nie mam skłonności depresyjnych choć ceną za wszystko jest moja nerwica lękowa) skupiam się na mojej pracy i licznych zainteresowaniach/pasjach. W pewien sposób pomaga mi także wiara.

 

PS. Bardzo nie lubię określenia "pedał", wydaje mi się takie pejoratywne, a orientacja homoseksualna to przecież nic złego. Dlatego sam siebie nazywam po prostu gejem. Bardzo bym chciał, by inni wiedzieli, że tego się nie wybiera i jak wszyscy my też pragniemy kochać i być kochani.

[Gość]

U człowieka który napisał ten post w środku jest klęska. Jego nazwa mówi o tym. Gdzie indziej pisze dziwną wypaczoną poezją obrażając przy tym dziewczyne że ma brązowe oczy.......... A tak pozatym to ja też sie zakochałem w dziewczynie która ma śliczną naturalną buzie, srebrne oczka i wogule jest taka jak ja ....... tylko ona ma w główce więcej rozumu i nie chce takiego pajaca =(((( Mam zostać gejem?? ^^

[Gość]

O w mordke..... to nie nieboszczyk napisał ten post zwracam honor. Ale to nie zmienia faktu że gdybym był lekarzem kazałbym mu wstrzykiwać clopixol co trzeci dzień. Chociaż może to co pisze to tylko takie żarty