Nie wiem co mi jest.

[Karolina 25]

Witam wszystkich,

Chciałabym się poradzić, od pewnego czasu nie wiem już jak mam dać sobie radę sama ze sobą. Moja wypowiedź może być dość chaotyczna ale nie mam doświadczenia w opowiadaniu o własnych problemach. Zawsze odstawałam w jakiś sposób od rówieśników, zawsze czułam się gorsza, nigdy nigdzie nie wychodziłam z uczuciem chęci, rozluźnienia. Ludzie, świat szkoła wszystko mnie przerażało. Zawsze gram, kontroluję swoje zachowanie przy innych. Nie cierpię siebie samej. Ale jakoś tak przetrwalam, zrobiłam licencjat i wyjechałam do Niemiec. Teraz wszystko się znowu nasiliło nie wiem nie umiem juz wziąść się w garść. Wszystko jest dla mnie obojętne, odciełam się od znajomych i nie przeszkadza mi fakt że całymi dniami chowam się w mieszkaniu. Rano tylko budzę się przed piątą, właściwie to budzą mnie moje myśli i poczucie winy. Obwiniam się ale boję się iść na kurs języka. Miałam plany, chciałam się tu rozwijać tylko perspektywa poznania nowych ludzi mnie paraliżuje, wszystko odkładam na później. Błędne koło. Nie chcę nikomu o niczym mówić, bo nauczono mnie nie uzalac się nad sobą. Udaje że jest okey. Nie głoduję, mam gdzie spać jestem młoda. Ale nie wiem nie mogę uwierzyć że w mojej głowie mam taką blokadę przed jakimkolwiek ruchem. Myślałam że to lenistwo ale chyba to coś więcej. Ktoś mi doradził, żebym poszła do psychologa ale co ja mu powiem. Jestem nieszczęśliwa?

[trailer]

czesc! dokladnie tak, idz do psycha i opowiedz mu to co napisalas tutaj podajac wiecej szczegolow a nawet przykladow Twoich konkretnych zachowan.

[Lord Cappuccino]

Witaj,

to co opisujesz może wskazywać na zaburzenia depresyjne albo zespół lęku społecznego. Może wybierz się do psychologa i powiedz mu dokładnie to co nam tutaj napisałaś.

[ekspert_abcZdrowie]

Niechęć, obojętność emocjonalna, bierność, pesymizm, poczucie winy, zaniżona samoocena, problemy ze snem wkomponowują się w obraz kliniczny depresji. Jest jeszcze izolacja, unikanie towarzystwa i przesiadywanie w domu, co sugeruje na lęk społeczny. Możliwe, że są to zaburzenia mieszane. Konieczna jest wizyta u specjalisty, do czego Cie zachęcam. Przez Internet nie da się postawić diagnozy. Pozdrawiam i życzę powodzenia!