Skocz do zawartości
Nerwica.com

Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę) - cz. 2


Lord Cappuccino

Rekomendowane odpowiedzi

ugh, fotografia to jest takie zjawisko na rynku, że żeby zostać fotografem wystarczy mieć sprzęt i dostęp do tutoriali w necie (podobnie z resztą jest z projektowaniem graficznym). Mało to na fejsie wisi takich fanpejdży w stylu "Ziutka z Koziej Wólki Photography" ;) .

O tym właśnie mówię. A tacy ludzie na dodatek bardzo zaniżają ceny rynkowe więc ciężko jest w ten filar wbić. Chyba, że masz znajomych, o których mógłbyś zacząć a oni polecali by Ciebie dalej - inna opcja jest niestety mało optymistyczna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aranjani, jo tyż! Pozdrów Davina i pieseły! :mrgreen:

 

 

Arhol, bleeeeeee :hide:

 

Nie bluźnić mi tu! :twisted:

 

ugh, niestety siedzenie przez x lat w prywatnej izolatce nie sprzyja budowaniu kontaktów biznesowych. W Holandii raczej też takich ludzi nie poznam. Ale jak się od dna odbiję, zobaczymy ;) .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Artemizja, ale znalazłaś... zajebista jest :)

U nas jeszcze tylko garderoba do wykonczenia i płytki na balkonie... i finito :mrgreen:

A Wasz etap?

 

na_leśnik, Dziękowac, też masz pozdrowienia :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

na_leśnik, wwszystko przed Tobą ;). Grunt, to wyznaczyć sobie cel i do niego sukcesywnie dążyć ;). Chociaż jesli chodzi o fotografię, to obecnie wzięcie ma raczej tylko fotografia ślubna bo tak właściwie, to już prawie nigdzie indziej zdjęć się nie wykorzystuje.

Ale dobre jest branie udziału we wszelkiego rodzaju konkursach. zawsze to jest też szansa, że "ktoś" Ciebie "zauważy". Albo można starać się próbować szukać pracy jako fotograf w portalach internetowych tak na początek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Artemizja, heheh... to uważaj na pazurki :lol:

 

a ja wlasnie rozkminiam co by tu zjesc :mrgreen:

a wo ogole to sie dzisiaj wkurfilam i tak pijanego żula pogoniłam i sie wydarłam na niego, że szok :hide::mrgreen: będzie mi dupek obijał o nowe autko... i żebrał o kase na piwo... 8)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×