Depresja po nowym roku

[inbvo]

Kto ma depresje po nowym roku?

 

Ja osobiście i z wielu powodów nienawidzę sylwestra i nowego roku.

[wel2]

przed i po - jeden ciąg

ale ja może nie mam depresji - po prostu nie mogę się pogodzić z tym że mam hu%^ życie i zero siły na zmianę

[warrior11]

no tak,jesteśmy wszyscy o rok starsi i niekoniecznie mądrzejsi

[Werty]

przyłączam się - noworoczna jazda w dół bez trzymanki

[wel2]

warrior11, to że w między czasie była jakaś impreza z bąbelkami nie znaczy, że jesteśmy mądrzejsi i lepiej przystosowani do życia z lepszym planem

w końcu to były tylko bąbelki i sztuczne ognie, a nie jakiś cud

Rzymu w jedną noc nie wybudowano

[inbvo]

Niech się przyznają wszyscy, którzy nienawidzą sylwestra tak jak ja.

[Werty]

Sylwester to jest największe gówno w roku, sztuczna atmosfera zabawy i sztucznie napędzana. Te wszystkie spędy, uszczęśliwianie się na siłę byle "coś robić w sylwestra". Strasznie mnie to męczy.

[inbvo]

Sylwester to jest największe gówno w roku, sztuczna atmosfera zabawy i sztucznie napędzana. Te wszystkie spędy, uszczęśliwianie się na siłę byle "coś robić w sylwestra". Strasznie mnie to męczy.

Wy wszyscy "szczęśliwi" nie właźcie tu. Bo przeżyjecie dramat jakiego żaden psychiatra nie widział. Nie oglądajcie... Nie czytajcie... bo się zawali wasza wizja dobrego świata.

[bittersweet]

Ja znowu jestem o rok starsza, czuje sie tym osobiscie obrazona

[inbvo]

Ja znowu jestem o rok starsza, czuje sie tym osobiscie obrazona

To lepiej przeżywać tylko raz: w urodziny. Po co sobie zawracać tym głowe jeszcze dziś? xD

[Arhol]

Hmm,przegrywem jestem 365 dni w roku,czy to marzec,czy grudzień,czy sierpień,kolejny rok odbębniony,kolejny bliżej do hadesu,ot reset daty,czy przesunięcie D;.

[inbvo]

pisać wszyscy którzy chcą się powiesić...

[bittersweet]

Ja znowu jestem o rok starsza, czuje sie tym osobiscie obrazona

To lepiej przeżywać tylko raz: w urodziny. Po co sobie zawracać tym głowe jeszcze dziś? xD

w urodziny dobijam sie drugi raz

[inbvo]

bittersweet, no i po co? wystarczy raz.

[bittersweet]

inbvo, wystarczy do czego ?

[inbvo]

wystarczy się zamartwiać raz a nie dwa rady.

[bittersweet]

inbvo, Twoja depresja jest niczym przy mojej depresji /nie chce mi sie tu wstawiać obrazka autorstwa Mleczki aaa, i urodziny mam równo za pół roku, wiec depresje noworoczna przechodze co 6 miesiecy, hehe

[wel2]

inbvo, każda okazja jest dobra do zamartwiania się.

nie dało by się funkcjonować gdyby się człowiek nie zamartwiał. co by się stało z jego systemem nerwowym - neuronami.

bez zamartwiania się to chyba jakieś warzywo

 

;-)

[bittersweet]

wel2, dobrze prawi, neurony trzeba cwiczyć, bo komórka nieużywana zanika

[coccinella]

przed i po - jeden ciąg

ale ja może nie mam depresji - po prostu nie mogę się pogodzić z tym że mam hu%^ życie i zero siły na zmianę

czuję dokładnie to samo...

[inbvo]

inbvo, Twoja depresja jest niczym przy mojej depresji /nie chce mi sie tu wstawiać obrazka autorstwa Mleczki aaa, i urodziny mam równo za pół roku, wiec depresje noworoczna przechodze co 6 miesiecy, hehe

ja mam w czerwcu.

Wtedy przeżywam.

[kotek e]

inbvo, Twoja depresja jest niczym przy mojej depresji /nie chce mi sie tu wstawiać obrazka autorstwa Mleczki aaa, i urodziny mam równo za pół roku, wiec depresje noworoczna przechodze co 6 miesiecy, hehe

ja mam w czerwcu.

Wtedy przeżywam.

To ja mam chyba lepiej od Was, bo urodziny i nowy rok niemal zbiegają się u mnie w czasie.