Skocz do zawartości
Nerwica.com

Czym można nazwać takie zachowanie/objawy?


Komoda2000

Rekomendowane odpowiedzi

Odkąd pamiętam miałam problem ze swoją wagą. Głównie była to nadwaga. Chociaż... moją wagę w podstawówce można zaliczyć do lekkiej otyłości :o

Nadwagę mam nadal. I, wcześniej, jakoś nie przeszkadzał mi mój wygląd. A jeśli już, to i tak nic z tym nie robiłam. Bo lenistwo.

Pod koniec 3 klasy gimnazjum coś zaczęło się ze mną dziać i straciłam 10 kilo w ciągu 2 tygodni. I nawet zaczęłam się sobie podobać. "Choroba" nie ustała. Ale nie była aż tak dokuczliwa jak przez pierwszy tydzień.

Potem doszły niemiłe sytuacje w pierwszej klasie LO i było ze mną gorzej (depresja, psychoza). Zaczęłam się leczyć, z czym przybyło mi kg. Zaczęłam zwracać uwagę na swój wygląd i wagę. Ćwiczyłam. Niekiedy robiłam sobie głodówki. Wróciłam do poprzedniej wagi (czyli tej w 3 klasie gimnazjum) i teraz zwracam dużą uwagę na to, co jem i ile jem, na ilość kalorii, ilość spożytych posiłków w ciągu dnia. Wystrzegam się anoreksji i bulimii. Nienawidzę wymiotowania. Ale kiedy zaczyna mnie mdlić to pierwsze, po co sięgam jest Pepsi (znane z tego, że jest żrąca). Co jest ogromnym błędem z mojej strony. Mogę rzec, że popadłam w uzależnienie i każdego dnia po posiłku wypijam pepsi. Nastawiłam się psychicznie, że jak jej nie spożyję, to skończy się wymiotowaniem. Od jakiegoś czasu nawet rzucie czegoś (np suchego chleba) przyprawia mnie o mdłości. Boję się przytycia, a myśl o tym, że schudłam sprawia mi radość.

Pod co można to zaliczyć?

_______________________________________

Edit: Przepraszam za zły dział :oops:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×