Skocz do zawartości
Nerwica.com

ot


elo

Rekomendowane odpowiedzi

Davin, nie będę odp. na prowokacje, ale dla Twojej wiadomości nie miałam i nie zamierzam mieć :pirate: Bo to jest ohydne i odrażające !

 

ale skad wiesz skoro nie próbowalas ? :mrgreen:

 

pytałam Cie w co, w kogo wierzysz? jestes chrzescijanką?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jesli kobiete traktuje sie z szacunkiem a seks małzeński jest dopełnieniem miłości to można z dużą dozą prawdopodobieństwa stwierdzić że jest to zgodne z nauczaniem kościoła.

 

jakiego kościoła?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jesli kobiete traktuje sie z szacunkiem a seks małzeński jest dopełnieniem miłości to można z dużą dozą prawdopodobieństwa stwierdzić że jest to zgodne z nauczaniem kościoła.

 

jakiego kościoła?

katolickiego

Nie twierdze ze wszyscy tu obecni są jego wiernymi wyznawcami,kto w co bądź kogo wierzy jego rzecz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Davin, nie będę odp. na prowokacje, ale dla Twojej wiadomości nie miałam i nie zamierzam mieć :pirate: Bo to jest ohydne i odrażające !

 

To nie prowokacja. ;) Czyli o miłości i o seksie nic nie wiesz. :mrgreen:

 

Davin, dlaczego uważasz, że nie jestem w stanie "udźwignąć" ? Chyba nie świadczy o tym, że mam inne poglądy niż większość. Mam prawo pytać, dyskutować, ripostować, także przemilczeć, jak nie mam ochoty do danej kwestii się odnieść !

 

Czytając Ciebie mam wrażenie że Freud też nigdy nie ruchał i później miał takie twierdzenia. :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zbychu 1977, a mnie kiedys ksiądz powiedzial ze jesli nie jest sie małżenstwem, uprawia sie seks ... ale ma sie jak najbardziej dobre intencje w stosunku do tej drugiej osoby to seks nie jest grzechem.

Ale to bylo dawno temu jak jeszcze w głowie pobrzmiewała mi religia katolicka wpajana usilnie przez moja rodzine :)

 

-- 02 kwi 2015, 19:45 --

 

Zbychu 1977, ale wiele kobiet wręcz żąda tego, żeby przestać je traktować z szacunkiem (w łóżku). ;)

Jesli tylko wzbudza to w nich pożądanie ,to... 8)

 

Ale cos mi sie kiedys obilo o uszy (byc moze sie myle) ze wedlug katolikow seks powinien służyc jedynie prokreacji a wymyslne pozycje ... to grzech :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zbychu 1977, a mnie kiedys ksiądz powiedzial ze jesli nie jest sie małżenstwem, uprawia sie seks ... ale ma sie jak najbardziej dobre intencje w stosunku do tej drugiej osoby to seks nie jest grzechem.

Ale to bylo dawno temu jak jeszcze w głowie pobrzmiewała mi religia katolicka wpajana usilnie przez moja rodzine :)

Nie jestem religijny i nauki księdza w tej materii są dla mnie mało wiarygodne choćby na celibat któremu podlega musząć gasic w sobie pożądanie w sobie tylko znany sposób.

Wierze w Boga i podług tej wiary i funkcji jaką seks spełnia w życiu człowieka i ludzkości jako gatunku nie należało by seksu traktować instrumentalnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i Arasha nadal nie odpowiedziałaś na moje wprost zadane konstruktywne pytanie...ehh...nie dziw się potem, ze ludzie Cię tutaj nie biorą na serio ;).

Inna kwestia to tak jak wiele osób mówi, wypowiadasz się na temat czegoś o czym nie masz pojęcia bo nie doświadczyłaś. Ok, odrażają Cię pewne rzeczy i w porządku - masz takie odczucia a nie inne ale nie oceniaj tym samym osób, które pewne doświadczenie mają bo nie wiesz dlaczego tak robią i czy im to przyjemność sprawia lub nie.

 

-- 02 kwi 2015, 18:51 --

 

aha - swoją drogą - nie ma wiary katolickiej tak w gwoli wyjaśnienia ;).

 

:brawo:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie da sie zakrzyczeć faktu ze ludzie są istotami seksualnymi,skoro Bóg wyposażył nas tym wspaniałym darem cieszmy się nim wzajemnie nie czyniąc sobie krzywdy i nie poniżając sie .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Arasha, pisałam co z protestancyzmem - piszesz o wierze:

Schematycznie:

pierwszą wiarą jest chrześcijaństwo, z którego dwa największe odłamy to katolicyzm i protestancyzm - czemu uczepiłaś się katolicyzmu?

Skoro tak na prawdę podstawą wiary jest Chrześcijaństwo to co ma do tego ślub itp.? Gdzie w wierze chrześcijańskiej i w Biblii mowa jest o ślubie i seksie przedmałżeńskim?

Ale ja w żadnym miejscu nie napisałam, że chodzi mi wyłącznie o wiarę katolicką ( nawet w tytule tego nie ma ) :shock:

I nie pisałam nic na temat seksu przedmałżeńskiego, tylko seksualności ogólnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Arasha, pogrążasz się...co ma wiara do seksualności w takim razie? Bo skoro tak sprawiasz sprawy to zupełnie nie rozumiem o co chodzi w tym momencie.

Jakie jest Wasze zdanie ... na ile dogmaty wiary mogą mieć wpływ na nasze postrzeganie doznań cielesnych ?

Czy można być wierzącym człowiekiem, nie łamiącym zasad wiary, a jednocześnie nie tłumić swojego popędu ( rozważania czysto teoretyczne ).

Jakie dogmaty? Jakiej wiary? Co masz na mysli przez postrzeganie doznań cielesnych? Jakie są zasady wiary? Co to jest popęd ? Jaki popęd?

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

×