Moja nerwico-depresja ;)

[kuba666]

Witam jestem tu nowy i poszukuje jakiegoś wsparcia, gdyż borykam się z objawami nerwicowo-depresyjnymi ponad miesiąc i gdyby nie momenty, a czasem nawet dni w których jest lepiej nie wytrzymałbym tego życia. Mam dopiero 20 lat, dzisiaj czuję się od rana paskudnie i do tego jeszcze doszła grypa jak na złość;c Najgorszy jest niepokój i lęk, nie umiem sobie z tym radzić eh

[gilondon]

Witaj. Dobrze trafiłeś.

Naprawdę fajni ludzie tutaj są. I naprawdę potrafią pomóc.

Najważniejsze, by mieć w kimś wsparcie. Wtedy zawsze jest łatwiej.

[kuba666]

Przeraża mnie to, że mam dopiero 20 lat i życie może mi uciec między palcami

[gilondon]

Spokojnie. Ja mam 19 lat i od kilku lat moje tak samo ucieka. Nic z tym nie robię. To znaczy robię, kiedy jestem względnie szczęśliwa, a potem w okresie smutku wszystko rzucam. Myślałam kiedyś, może naiwnie, że to wszystko minie, gdy dorosnę, ale nie przechodzi, a tylko się nasila.

Mówisz, że są dni gdy jest lepiej. Może warto skupić się właśnie na tych momentach. Wtedy spróbować zrobić coś, co naprawdę sprawiało Ci kiedyś radość. Zrealizować się. Zająć swoją pasją.

Też ciągle mam lęki. Ale jeśli jest już dobrze staram się jak najefektywniej wykorzystać te momenty.

 

Wiem, że takie słowa od osoby, która i tak nie daje sobą przykładu, niewiele znaczą. Ale mam nadzieję, że choć trochę Ci pomogą.

[kuba666]

Wolałbym takie coś przeżywać w okresie starczym;d Nie miałem pojęcia, że młodsze ode mnie osoby to też dotyka, też mam nadzieję że to wszystko przejdzie, będzie jak dawniej czyli stosunkowo niedawno;p zwłaszcza że zbliża się lato ehhh

[Gość]

kuba666, tez w tym wieku miałem 1 napad lęku i nerwicy...ale wtedy nie miałem pojecia co to jest ...i strach ze wariuje

 

a potem wiele lat spokoju

wyjdziesz z tego spoko

[jasaw]

kuba666, jeśli mieszkasz w wiekszym mieście, szukaj terapii, psychoterapeuty. Im wcześniej, tym lepiej.

Jesli jesteś z okolic W-wy, mogę podać Ci kilka adresów...

[gilondon]

To na pewno nie kwestia wieku. Przejrzyj forum, na pewno znajdziesz tu wiele osób w Twoim wieku, młodszych i starszych. Każdy ma jakiś problem, więc to że masz 20 lat nic nie znaczy. Po prostu zdarza się, ale na pewno da się też jakoś z tego wyjść. Nie jesteś skazany na całe życie w depresji i lękach. Jeśli już chcesz z tego wyjść, jest dobrze.

Edytowane 3 Kwietnia 2014 przez Gość

[jasaw]

gilondon,

[kuba666]

Jestem z okolic Wrocka;d ostatnio 2 tygodnie było ok teraz trochę gorzej może to sprawa tej grypy;p na wieczór zawsze jest spokojniej i te wahania nastroju;o raz czuję się dobrze nawet bardzo a pozniej kopałbym sobie grób

[jasaw]

kuba666, i dlatego ja polecam Tobie i wszystkim męczącym się psychoterapię, ponieważ sama zgłosiłam się za późno, męczyłam się wiele, wiele lat, a pół roku spotkań z cudowną psychoterapeutką pomogło mi bardzo. Szczerze polecam.

[kuba666]

jak dobrze tu być, pisząc tu jakoś mi lepiej:) da się z tym wytrzymać w pracy? bo nieuchronnie zbliża się moment, w którym będę musiał w końcu zacząć pracować a nie tylko dom ;p

[jasaw]

kuba666, różnie bywa...

[kasiowa]

Wolałbym takie coś przeżywać w okresie starczym;d Nie miałem pojęcia, że młodsze ode mnie osoby to też dotyka, też mam nadzieję że to wszystko przejdzie, będzie jak dawniej czyli stosunkowo niedawno;p zwłaszcza że zbliża się lato ehhh

 

Może Cię to pocieszy, ale dopiero we wrześniu będę miała 20 lat, a z depresją, nerwicą i do tego zaburzeniami żywienia męczyłam się z przerwami od 12-13 roku życia xD Także na luziku, dasz radę. Skoro ja zaczynam dawać, a dopiero niedawno podjęłam terapię (po tylu latach, które "przeciekły przez palce", to Ty tym bardziej!

[kuba666]

dziękuję za wsparcie;D

[kuba666]

Od tygodnia czuję się lepiej, lęki straciły na sile no i mam nadzieję, że już nigdy silniejsze nie będą :)

[likerto]

:) :) :)

I żadnego zmarnowanego życia!