Alergie! Czyli co sprawia że macie dość wiosny.

[Barnaba]

Witam

 

Jak w temacie, jak co roku kiedy zbliża się wiosna, odechciewa mi się żyć. Katar, przekrwione oczy, istna masakra. Postanowiłem zrobić temat zbiorczy o alergii i wszystkich pokrewnych wysypkach które nam doskwierają. Chciałbym usłyszeć zarówno czy wy macie, albo co sądzicie o okresie pylenia. Mile widziane również artykuły oraz porady jak przeżyć okres pylenia. To może tak na początek, czy ktoś z was ma dobry sposób na złagodzenie efektów alergii? Jakieś leki? Konkretny tryb życia? Zapraszam do dyskusji

[wawrzynczakam]

Witaj Barnaba,

 

 

Widzę że mamy ten sam problem. Szczerze mówiąc nie mam żadnego genialnego pomysłu, dlatego też postanowiłem ponaglić pytanie.

Stosuje lekarstwa ale i tak cały czas coś. Ja się ostatnio nie rozstaje z chusteczkami a o kichaniu już nie wspomnę.

Może są jakieś sposoby na zwalczanie alergii. Może jakiś adres do dobrego lekarza, który nam pomoże.

 

czekamy na informacje

[Barnaba]

Póki co googlając znalazłem coś takiego. Chyba pierwszy sensowny poradnik jaki znalazłem na necie. Jak coś znajdę więcej to dam znać.

[*Wiola*]

Próbowaliście diety? Ja bym na początek radziła odstawić cukier i gluten, jestem ptrzekonana , że znacznie to złagodzi problemy .

[kupmitrumne]

Ja mam alergie głównie na leszczynę , olchę , brzozę , swojego psa , póki co pomaga mi allertec ( na recepte ) co będzie jak zacznie wszystko kwitnąć to nie wiem , zapewne będę miała gila do pasa

[Arhol]

Zdecydowanie alergia na bullshit.

Jak czasem słyszę jakieś farmazony,albo czytam,to dostaje szału D:

[Gość]

Jestem uczulona

kwas acetylosalicylowy

leszczynę

trawy

sierść zwierzą

 

i mam astmę alergiczną

[*Wiola*]

Zdecydowanie alergia na bullshit.

Jak czasem słyszę jakieś farmazony,albo czytam,to dostaje szału D:

 

na tą postać dieta nie poskutuje

[cvijet]

Dlaczego praktycznie każdy bierze na alergie antyhistaminniki bez recepty lub jakieś starej daty? Ja chodzę do starszawej alergolog i wypisuje mi ona tylko nowoczesne leki, które są o wiele lepsze i nie zamulają.

 

Dodatkowo dostałem steryd donosowy i całe poprzednie lato w ogóle nie kichałem i nie łzawiłem, mimo że praktycznie na wszystkie pyłki jestem uczulony.

 

Żałuję, że wcześniej nie chodziłem do alergologa

[Tyrr]

Jest pewien skuteczny (podobno) sposób. Leczenie antybiotykiem/zastrzykami - taka kuracja, którą podaje się na jesień/zime raz w tygodniu lub miesiącu (nie pamiętam) i na wiosne/lato jest spokój.

Też mam ten problem - jestem uczulony na wszystko co zielone Oraz sierść kota np Ale to już chyba nieaktualne