Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

tosia_j, Dalia tez sie tak trzyma i ceny ma niestety takze kolo 180 zl za stanik ...Triumphy mialam tyle ze u mnie juz po trzech latach do wywalenia byly ... Zreszta bielizna ogolnie nie jest na tak dlugi czas.... No i ja lubie miec co jakis czas nowa :) Moja siostra co chwile nowe staniki kupuje ale ona kupi gdzie badz bo ma mala miseczke a ja mam maly obwod a miska wielka ... Tak samo mam z obwodem pasa --- pas maly , biodra szerokie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry Kochani!

 

Też dobijam z kawką. :papa:

 

U mnie pogoda bardzo dziwaczna, słońce wyłazi, a jednocześnie leje. Ale ciepło.

 

Zachciało mi się też nowego pięknego stanika! :D Ale niestety nie kupię w necie, bo muszę przymierzyć, więc sumka jest bardziej okrągła. Chyba, że udałoby się zrobić taki myk - przymierzyć w realu, a kupić przez neta. Ale sama nie wiem, czy mi się chce tyle kombinacji robić dla stanika. :P

 

Wiecie, że moja siostra była u brafitterki? Wyszedł jej zupełnie inny rozmiar.

 

mirunia, Też uważam, że Triumph się zepsuł. :bezradny:

 

tosia_j, Masz widocznie też dobrze dobrany model.

 

JERZY62, Dobry stanik starcza na dosyć długo, a poza tym tam musi być spełnionych więcej warunków dla wygody, wyglądu i użyteczności niż w gaciach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

JERZY62, wierz mi 90 zl za dobry jakosciowo i dobrany rozmiarowo stanik to nie jest duzo.

 

tosia_j, na mnie w Trumphie tez wybor malenki ... czarny byly tylko z kolekcji bazowej czyli jeden model a cena wysoka. Zreszta kazdy kupuje tam gdzie lubi i na co go stac.

 

mirunia, Ja sobie ten fundne bo pod jesienne sweterki bedzie pasowal :105:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

platek rozy, On jest z takiej bawełenki na miseczce?

Wiele babek może w zasadzie w ciemno kupować staniki opierając się na rozmiarze. Ja nie ,bo niektóre modele mnie spłaszczają, albo jak u Tosi spadają mi ramiączka i takie tam niedogodności. Słowem cycek nietypowy. :smile:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

platek rozy, dzisiaj cmentarz i markety budowlano - wykończeniowe.

 

JERZY62, zgadza się. Zmiana czasu była potrzebna, kiedy elektryczność była stosunkowo nowa, a dużo ludzi pracowało w fabrykach na ranne zmiany. Teraz tylko jest to obciążenie zdrowotne, a nie ma dużego wpływu na pracę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kosmostrada, a mnie się najlepiej chodzi bez stanika, przychodzę z pracy i od razu zdejmuję - w domu luz. :D:P

A ponieważ przytyło mi się, to i cycek urósł o 2 rozmiary! - więc zupełna wymiana staników i trudno było mi w sklepie dobrać, pani ze mną kombinowała jak mogła i chyba dopiero szósty stanik mi przypasował. A kiedyś na ślepo kupowałam swój rozmiar, nawet u Ruskich za grosze, bo mieli fajne z dobrych firm.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kosmostrada, ten chyba tak , ale semi softy to ten todzaj stanikow polusztywnianych . Dla mnie najwygodniejsze i moje piersi w nich leza najladniej .

 

Sie ubieram , chcialam jeszcze isc do fryzjerki na ciachanie po calosci ale nie ma dzis czasu...

 

 

cyklopka, o to ja na cmentarz jutro podjade , mam juz kwiatki i znicze kupione to zawioze. Oby nie lalo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mirunia, A nie, to ja chodzę nawet po domu, bo bojam się, że mi opadną... :lol:

No właśnie ja też muszę sryliard przymierzyć, a to mnie nie bawi...

 

tosia_j, Nie tak bardzo, jeśli nie uciekł i wstawił linka, jak jest taki temat. ;)

 

platek rozy, No to ja już nie wiem, czy lubię najbardziej półusztywniane, czy usztywniane, musiałabym zobaczyć jaka jest różnica.

I jak to się okazuje, że człowiek w temacie jednak nieobeznany... ;)

 

Ḍryāgan, :papa::D

 

Malnę oko i zbieramy się, realizować fajny plan, nie zdradzę szczegółów, co by nie zapeszyć, bo przecież pogoda jeszcze może się diametralnie zmienić. :mhm:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zakupy zrobione. Na ryneczku, w piekarni, mięsnym i spożywczym. Kupiłam flaki, może jutro pod wieczór będę pichcić, będą jak znalazł na te bure i wietrzne dni.

Fiździ bardzo, nieprzyjemnie się chodzi... oby tylko nie lało. Czasami łypnie słoneczko na chwilę i od razu piękniejsza jesień się robi.

Zaraz się biorę za odkurzanie, póki widno i dobrze widać w słońcu - jeno siorbnę kawusi troszkę. ;)

 

kosmostrada, bardzo tajemnicze plany... oby się udały! Chyba nie chcesz powiedzieć, że udajecie się kutrem w rejs po Bałtyku?! :shock:;);)

 

Ḍryāgan, witaj, jak tam dzisiaj samopoczucie? Mam nadzieję, że nastrój dopisuje. :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×