Spamowa wyspa

[amelia83]

mirunia, hejka, a siedze w domu, dzis wyszlam do sklepu, ale nie mam sie za dobrze a co u Ciebie? co porabiasz? w pracy jestes?

[platek rozy]

Hey Kochane buziaczki :*************

 

U mnie tez plucha i pogoda iscie jesienna , a ja pedze niebawem na rozmowe o prace.

 

Chlodno sie zrobilo , jest tylko 12 stopni.

Staram sie nie dawac zlemu nastrojowi , leci mi arabska muza na kompie , zabieram ja tez ze soba na sluchawkach na miasto ;)Na wszelkie sposoby poprawiam sobie nastroj , a to dobra herbatka a to ksiazka a to spotkanie z kims kogo lubie.

Martwie sie tylko finansami bo jest bardzo krucho ale wierze ze cos predzej czy pozniej znajde i zaczne pracowac.

 

 

mirunia, Kochana moze bys sprobowala sie dostac na terapie? Mnie sporo pomaga .

 

 

Trzymajcie sie cieplo kobietki

[Gość tosia_j]

Czesc Amelka, czesc Platek

Zanioslam wlasnie haracz miesieczny spoldzielni...wrrr

[amelia83]

platek rozy, hej kochana, cieszę się ze sobie radzisz , silna babka jestes i powodzenia na rozmowie :)

 

-- 21 sie 2014, 11:03 --

 

tosia_j, hej kochana :)

[amelia83]

mirunia, moja psychiatra tez jest trapeutkę, ja jestem na liscie oczekujacych na terapie, jeszce kilka miesiecy sobie poczekam, ale czuje ze potrzebuję terapii, siostra zapowiedziała sie na kawe, wycięgała mnie na spacer ale mi tak ciężko sie zebrać

[Gość tosia_j]

amelia83, postanowilas cos w zwiazku z m?

[platek rozy]

amelia83, mirunia, tosia_j, dziekuje :***********

 

mirunia, wiem ze moze nie kazdy chce terapii , ale regularne spotkania z dobra terapetka i praca nad soba naprawde moga duzo zdzialac . ja widze po sobie .

Ale nie namawiam do niczego , bo rozne sa ludzkie potrzeby :***********

 

Ja znikam , wypachnilam sie , wymalowalam , ubralam kiecuszke i mam nadzieje ze dam rade na tej rozmowie.

Chociaz wiem ze bedzie ciezko ale coz oswajac sie musze :)Dzis jeszcze mam skoki cukru wiec i walowka na droge zabrana.

 

 

 

Do kiedys Kochane :*************

[Gość tosia_j]

Powodzenia Platku

[amelia83]

tosia_j, codziennie rozmawiamy, bardzo zbliżyliśmy się do siebie i myślę ze jest dobrze między nami, jesteśmy razem :)

[Gość tosia_j]

Amelka, to sie ciesze. Naprawde

[Gość]

Witam.

[amelia83]

tosia_j, j tez się ciesze kochana

za tydzień podreptam do mojej doktor bo depresja nie chce odejść, chcę zmienic leki...

Doberman, hej:)

[Gość tosia_j]

Oj....nie lubie odstawiania i zmiany lekow....

Czesc Dobrman jaka jest druga praca?

[amelia83]

tosia_j, a ja jestem zawsze pozytywnie nastawiona do zmiany leku i ten co biore to juz długo go mam i chyba nie działa...jak zmieniam lek to czuję ze zmieni sie na lepsze..zawsze tak mam

[Infinity]

Dziś spałam na 15 mg mirty. Jedna bardziej stresująca sytuacja i już problemy z zasypianiem.

Nie za bardzo sobie radzę z emocjami. Jestem wściekła. Wszystko spadło na mnie. Mamę nic nie obchodzi brata noga w gipsie bo to "nic takiego". Wyobraźcie sobie osobę niedowidzącą, ze schizofrenią z czym to nie tylko inne odbieranie rzeczywistości tylko totalna demencja umysłu, do tego ograniczenie ruchowe czyli ten gips na dwa tygodnie. On sobie zupełnie nie daje rady z poruszaniem się, ze zmieniona sytuacją.

[Gość tosia_j]

Kasiu ale to krotko ma ten gips...

[Infinity]

tosia_j, krótko, ale jednak.

Całe wakacje mam przekichane i uziemiona w domu.

 

-- 21 sie 2014, 13:07 --

 

Wcześniej śniadania, kolacje, sam sobie zrobił, kawę itp. Do tego z karteczką pojechał po zakupy do miejscowego sklepu.

 

-- 21 sie 2014, 13:09 --

 

27-28.09 mam zajęcia w szkole. Koniec wakacji.

 

-- 21 sie 2014, 14:58 --

 

ciśnienie 96/67 puls 54

czuje się wymordowana, wszystkie kostki mnie bolą.

 

-- 21 sie 2014, 14:59 --

 

nie mam apetytu i mniej jem to do od razu puls spadł

[cyklopka]

Ja wczoraj lekarstw nie wzięłam, w nocy nie spałam, rano spałam, teraz podenerwowana jestem i łeb mnie ciśnie

[amelia83]

cyklopka, hejka:) ja za to duzo spie

[Gość]

Hej :)

[Gość]

Makabra, cześć.

[jasaw]

cyklopka, amelia83, Makabra, Doberman, witam Was serdecznie

[Gość]

jasaw, witaj.

[jasaw]

Dzisiaj czuję zmęczenie, ale takie w sferze emocji - wczoraj byłam u Wnuczka, a nie widziałam Go prawie 2 miesiące. Zmienił się przez ten czas

bardzo, co u niemowląt normalne Słodziaczek kochany<3

[amelia83]

jasaw, hej Aneczko :)