Spamowa wyspa

[Jurecki]

salirka, wiesz u mnie to raczej chude święta, takie codzienne święta, codzienność raczej. Specjalnie świąt teraz jakoś nie traktuje.

[Gość]

JERZY62 no chyba, ze tak ale cos tam czytalam o piernikach, ze pieczesz

Wiec myslalam, ze sie przygotowujesz pomalu. U mnie za to jest przesyt wszystkiego a najlepsza jest dla mnie galareta w wykonaniu mojej mamy.

[cyklopka]

Lekarz mnie delikatnie opierdolił za klona, mam brać tylko w rzeczywiście nagłych sytuacjach, a nie dla rozluźnienia i odprężenia (był zaniepokojony po tych moich słowach). Od jutra będę brać kwetę xr, ma ponoć lepsze właściwości stabilizujące.

Bo do klona organizm się szybko przyzwyczaja i potem może już nie być efektu, albo gorzej, chęć sięgnięcia po więcej. A kweta jakoś trzyma w ramach górki i dołki.

 

Chociaż ja ostatnio chodzę po ulicy i się śmieję.

[Jurecki]

salirka, to taki piernik codzienniak, chleb powszedni

[Gość tosia_j]

dobrze. bedziemy tu mowic na spamowej chlopczyku

ile szwow miales?

[cyklopka]

Jaką herbatkę czy zioła polecacie na schudnięcie?

Na schudnięcie raczej nie, herbatki ziołowe mogą tylko poprawić trawienie, ewentualnie trochę przyspieszyć spalanie.

 

Najlepsze efekty daje ograniczenie potraw mącznych - chleb, makaron, ciastka, bo od nich skacze poziom cukru.

[kosmostrada]

Ḍryāgan, Cieszymy się ze szczegółowej relacji! Jak byśmy z Tobą tam byli.

No leżysz taki biduszek pod tą kołderką, nic nie mówisz, pewnie najmłodszy na sali, to za chłopczyka się ostałeś.

 

Carica Milica, No miejmy nadzieję, że Ci nowy lek da troszkę stabilizacji. A i opiernicz powinnaś dostać za tego klona, potem zostaniesz barwną postacią na wątku - moje uzależnienie od benzodiazepin. A my Ciebie tutaj chcemy!

 

tosia_j, Bardzo podejrzana ta Twoja herbatka...

 

Makowiec w piecu... Zmęczonam.

[Gość tosia_j]

kosmostrada, pije ją piec lat

[kosmostrada]

tosia_j, Ale same krzaczki na niej, nie wiem czo to...

[Gość tosia_j]

pu erh

[Gość tosia_j]

Ḍryāgan, nikt cie nie widzial. a ja jeno sam nos.

no ile nitek masz

[Gość]

Dobry Wieczór wszystkim

Dawno mnie tu nie było i nie będę czytał 50 stron

Kontrolowane Hipo to jest to

[cyklopka]

Muszę wypełnić formularze z lekcji, bo mnie w biurze zabiją, a mam taki opór, że od 5 dni tego nie mogę zrobić

 

Niech mnie kto kopnie, aby delikatnie...

[Purpurowy]

Hoł hoł hoł kurde! Z godziny na godzinę coraz lepiej.

[Gość tosia_j]

Ḍryāgan, widocznie zszyli cie na okretke

klep klep (to do cyklopki)

witaj wolfie

[platek rozy]

Kochani witajcie :*********

I oficjalnie umiem tworzyc strony www. Zaswiadczenie dzis odebrane, egzamin koncowy zdany .Jestem bardzo dumna bo depresja zabrala mi duza czesc wiary w siebie a tu najpierw praca a teraz odwaga by znow podejmowac wyzwania i uczyc sie nowych rzeczy .Najbardziej cieszy mnie fakt ze "moge" np podjac kurs albo moge jak w lecie jechac do Czech. sami wiecie ze w depresji i stanach lękowych wyjscie z domu jest juz nie lada wyzwaniem a co dopiero takie rzeczy . Ale jakiego to daje kopa . Bo ja MOGE !!!!!!!!

[kosmostrada]

tosia_j, Ano to trzeba było od razu mówić, że pu erh...

 

Ḍryāgan, Oj tam, pewnie to ten typ co wszyscy pacjenci to "chłopcy".

Sądząc po stylu szycia będziesz miał bliznę. To takie męskie...

 

cyklopka, nie mam dziś nawet siły na zamach...

 

WolfMan, Hej hej!!! Zgadzam się, jeno się nie rozpędź.

 

Purpurowy, Ale coś zrobiłeś?

 

platek rozy, Gratulacje! Tak Kochana, to dodaje skrzydeł, gdy już jednak podejmiemy wyzwanie. Chyba najgorzej dla nas to ugrzęznąć w tym samym miejscu, z lęku.

 

Makowiec wyszedł pikny, mam nadzieję, że dobry, bo pierwszy raz robiłam wg tego przepisu. Czytam kryminaliszcze, bo czekam aż wystygnie, żeby go zainstalować w zamrażarce. A padam na twarz.

[kosmostrada]

Carica Milica, A co tam, pocieszę się z Tobą, w końcu niedługo trochę wolnego...

Ale wiesz to blizna w takim miejscu, że przejechać paluszkiem, może tylko baaardzo zaprzyjaźniona osoba...

[Purpurowy]

Purpurowy, Ale coś zrobiłeś?

Nie, spokojnie.

Przypuszczam że z racji że długo tego badziewia nie brałem, to i stężenie nie było wysokie i z czasem jest usuwane z organizmu. A im mniej tego badziewia w organizmie, tym lepszy mam nastrój.

Zmartwychwstałę.

[Gość]

tosia_j, Hej

kosmostrada, Hej ;)Panuję nad sytuacją,bo wiem czym to grozi

[Purpurowy]

Purpurowy, zawsze mówiłem, że leki to dno

A ja zawsze Ci wierzyłem że to dno, tylko z czasem zapomniałem że aż tak głębokie.

[cyklopka]

platek rozy, gratuluję

 

Chłopczyk z męską blizną, ojoj. Męska to szrama na twarzy.

Oj, nie bądźmy Popkiem

[Purpurowy]

cyklopka, Popek jest akurat obleśny i nic z męskością nie ma wspólnego.

Sztylet w serce...

[Purpurowy]

Purpurowy,

I co, zajadę do Albanii, zobaczę króla i mam mu powiedzieć że moja znajoma uważa że jest obleśny?

Ale nie martw się, jak się o to obrazi, to go oleję. Nie zamienię Cię na Popka.

[Purpurowy]

Purpurowy, możesz mu jeszcze powiedzieć, że cieszy się, że dostał wpierdol od Pudziana.

Kochany jesteś. <3

A jak się będzie sadził, to jeszcze ode mnie dostanie.