Skocz do zawartości
Nerwica.com
Ten temat

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

Purpurowy, Jakaś siłka, rower, te sprawy? Wiesz z masy piękną rzeźbę da się zrobić.

 

Taki oto kamyczek sobie dziś nabyłam. :105: Nie spytałam sprzedawcy, jak się nazywa, bo kupując go wiedziałam. A teraz mam czarną dziurę... :shock: Zaraz sięgnę po moją książkę o minerałach i się dokopię nazwy.

Oczywiście w świetle w realu wygląda o wiele bardziej uroczo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mirunia, Absolutnie żadnych zawrotów na rowerze. :great: Myślę, że człowiek tak się skupia ( zwłaszcza u mnie na ścieżce, gdzie jesteś na granicy życia i śmierci :roll: ), że jazdy odpadają. Trochę też się bałam o mój kark ( zwłaszcza po tym jak mnie młody postrofował, że mam złą postawę do jazdy przez to siodełko), ale nie robiłam mega długiej trasy więc było oki. Jeszcze się zawinęłam szalem, co by mi po karku nie wiało i wio. Polecam !

Jedyna niedogodność, że stanowię pewne kuriozum na rowerze, bo od pędu powietrza strasznie łzawię, wszelkie pyłki osadzone na rzęsach dostają mi się do oczu i pieką, więc jadę płacząc obficie, prawie na ślepaka... :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  kosmostrada napisał(a):
Purpurowy, Jakaś siłka, rower, te sprawy? Wiesz z masy piękną rzeźbę da się zrobić.

 

 

kosmostrada, need you a hero? :mrgreen:

[videoyoutube=_T37cHgzXxw][/videoyoutube]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Purpurowy, I dobrze, nie kumam idei tych głupkowatych wpisów reklamowych. Przecież to nie działa. :time:

A wracając do masy, chyba dobrze, że chudniesz? Chyba nie czujesz się chory, czy coś? :zonk:

 

rolosz, Ostatnio po ulewach poprosiłam pana strażaka, żeby nam zajrzał pod chałupę, czy ta zebrana woda wsiąknie, czy nie. Pomyśl - bardzo przystojny i bardzo zmęczony strażak na moim progu... :105: Wrażenie psuły tylko wielkie gumowe spodnie, ale i tak... :105:

 

Ḍryāgan, Coś reklamowałeś? :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  kosmostrada napisał(a):
A wracając do masy, chyba dobrze, że chudniesz? Chyba nie czujesz się chory, czy coś? :zonk:

Wiesz co, z jednej strony dobrze że chudnę, no ale właśnie z drugiej... ruchu mam tyle samo co wcześniej (prawie nic) i jem tyle samo, a dosyć szybko chudnę, co jest nieco podejrzane.

 

  Carica Milica napisał(a):
Purpurowy, kup sobie karnet na siłkę lub ćwicz w domu.

Chyba lepiej w domu w moim przypadku.

 

  tosia_j napisał(a):

ej....to tyle co ja ;)

Tylko że u Ciebie to było maksimum, a u mnie minimum.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak, tak, tylko Elizabeth Taylor ;)

 

Carica Milica, jak nagle przyszło, tak równie szybko minie... Przetrzymaj ten ciężki wieczór. Uważaj na siebie. 50przytula.gif

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Carica Milica, Będzie dobrze Kochana. < głaszcze> Muzyczka dobry pomysł.

 

Udało mi się przypomnieć sobie, jak nazywa się mój nowy kamulec. Przypomnieć może za duże słowo, dzięki fachowej knidze i netowi. ;) Przy okazji się dowiedziałam, że jest na liście kamulców dla mojego znaku zodiaku... :smile: Czym to człowiek się nie wspiera. :roll: Ale dzięki researchowi przypomniałam sobie o wspaniałych właściwościach ametystu, w związku z czym wyciągnęłam mój naszyjnik i jutro będę paradować obwieszona ametystami niczym łowca wampirów czosnkiem. :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×