Spamowa wyspa

[kosmostrada]

misty-eyed, Hej Kochana! To mnie teraz mobilizujesz, żeby też znów się zabrać za ćwiczenia, bo mnie takie zamulenie trzymało, że leń był na każdym polu działania. Przyda się teraz trochę konsekwentnego dbania o kręgosłup.

 

Purpurowy, zazdraszczam więc sali prób.

[kosmostrada]

cyklopka, stawiam na brak oczekiwań plus cieszenie się.

[Purpurowy]

Purpurowy, a nie pisałeś jaki typ gitary i jaki sposób grania.

Gitara elektryczna, a sposób grania to normalnie gra akordowa, z resztą co ja się będę po pierwszej lekcji rozwodził na temat sposobu grania.

[Purpurowy]

Zosia_89, witaj.

[Flora3]

cześc ludzie. help potrzebuje rady. wczoraj mi odwaliło z resztą nie pierwszy raz ale nie ważne... zeżarłam prawie całe opakowie alprazolamu (xanax). wcinam go już od jakiegoś czasu średnio ok 4x po 0,5 czasem wiecej, nie jestem w stanie bez niego funkcjonowac, jak tylko mi schodzi do biore nastepny bo włączają mi się lęki, histeria i nie wiadomo czego jeszcze... czuje sie jak gówno, całe ciało mam jak z waty a w mózgu papka, przespałam cały dzień niedawno się obudziłam. nie wiem czym się ratować, mam jedynie citronil, spamila, troche ketrelu i perazyna . citronil i spamilan nic nie da. nie wiem co robic zaraz tu chyba zdechne

[cyklopka]

kosmostrada, nie chce mi się cieszyć, bo ja się się zwykle zakochuję jesienią, a wiosną muszę pilnować, żeby depresji nie dostać. Nadto do końca roku szkolnego muszę ukończyć ten staż (w sensie papierologię do mojej pracy wykonać), ogarnąć zaliczenie praktyk i zdać egzamin zawodowy. Gdzie tu czas i miejsce na interesowanie się chłopcami, nawet takimi, co mnie lubią. Zwłaszcza takimi.

 

Purpurowy, a widzisz, bo dla gitary elektrycznej bardziej typowe jest granie riffami. Poza tym można się uczyć gry solowej albo akompaniamentu. No jest wiele opcji, jeden zaczyna od fretek, inny od krewetek, dlatego pytam.

[AtroposIsDead]

cyklopka, naodpierdalałem głupot i teraz mi źle z tym cholernie. Dobrze, że mam tak wyrozumiałą druga połówkę.

[misty-eyed]

kosmostrada, to konieczność, zresztą poczułam dziwną potrzebę ruchu, ćwiczeń. To dla mnie coś nowego, bo zwykle rozsądek nakazywał, mobilizował mnie, a tu niespodzianka Może po prostu chcę być super sprawną babcią jak DJ-ka Wika , w końcu we wrześniu przyjdzie na świat 3 Wnuczątko!!!

 

Wczoraj i dzisiaj czuję rozbicie, lekkie zakwasy, ale to minie. Jeśli temperatura w okolicach 10oC utrzyma się, wrócę do kijków...które szczerze polecam wszystkim!!!

[cyklopka]

Zosia_89, dobrze cię widzieć, bo już się zastanawiałam.

 

Flora3, wziąć ketrel, iść do łóżka, a rano się zgłosić na detoks i ustawienie leków od nowa?

 

AtroposIsDead, jak nie chcesz sypać przykładami, to ok

 

Ja się jednak utwierdzam w przekonaniu, że muszę się sama ogarnąć zanim kogoś zaproszę do swojego życia.

[Purpurowy]

DJ-ka Wika

Skąd ją znasz?

[AtroposIsDead]

cyklopka, nie niekoniecznie, nic chwalebnego to nie było.

[Gość]

dobry wieczór

[Purpurowy]

rolosz, witaj.

[misty-eyed]

Purpurowy, z tv

[Gość]

Purpurowy, fajnie że zaczynasz grać na tej gitarze. I że masz gdzie ćwiczyć w domu :)

[Purpurowy]

Purpurowy, z tv

Aha.

Mi o niej mówiła pani psycholog i o dancingach międzypokoleniowych w Warszawie i dlatego się zainteresowałem.

[Purpurowy]

Purpurowy, fajnie że zaczynasz grać na tej gitarze. I że masz gdzie ćwiczyć w domu :)

No, czas zajęty w konstruktywny sposób.

[kosmostrada]

cyklopka, Kochana co Ci staż i inne roboty przeszkadzają w cieszeniu się ze spotkań? To tak jakby mówić -nie mogę cieszyć się ze słonecznej pogody, bo jestem bardzo zajęta. Przyjemność z obcowania z drugim człowiekiem nawet płci przeciwnej nie musi równać się zakochanie tudzież huczne weselisko.

 

Flora3, Biegusiem do lekarza. Wrzucanie w siebie prochów na chybił trafił nie wydaje się dobrym pomysłem. Dobrze ustawione leki i odżyjesz.

 

misty-eyed, Już jesteś super babcią.

[Purpurowy]

Weselisko będzie w październiku. Drugie w moim życiu.

[misty-eyed]

kosmostrada, miło mi, że tak myślisz...dziękuję, ale nie zaszkodzi popracować nad sobą, w sensie ogólnym

[Gość]

Weselisko będzie w październiku. Drugie w moim życiu.

 

Może nawet sam coś zagrasz do tańca :)

[cyklopka]

kosmostrada, ale spadek formy psychicznej jest taki, że rzeczy na które czekałam od wielu miesięcy mi się teraz wydają zupełnie bez szału.

 

Aczkolwiek ślub zawsze w planach mam, jakiś świeży pomysł na strój, dodatek do tortu czy playlistę

[Flora3]

Zosia_89, dobrze cię widzieć, bo już się zastanawiałam.

 

Flora3, wziąć ketrel, iść do łóżka, a rano się zgłosić na detoks i ustawienie leków od nowa?

 

AtroposIsDead, jak nie chcesz sypać przykładami, to ok

 

Ja się jednak utwierdzam w przekonaniu, że muszę się sama ogarnąć zanim kogoś zaproszę do swojego życia.

 

 

To nie przejdzie, mam małe dziecko i faceta domowego terroryste

[Purpurowy]

Weselisko będzie w październiku. Drugie w moim życiu.

 

Może nawet sam coś zagrasz do tańca :)

Czemu nie i jeszcze zaśpiewam.

[misty-eyed]

Flora3, to tym bardziej pędź do lekarza, a terrorysty trzeba się pozbyć, jeśli to możliwe...