Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

bonsai, bo jajka maja dobry cholesterol ale smazone z chlebem na oleju sa mega niezdrowe , i jest to takie polaczene ktore prowadzi do tycia i do tego ze nam sie zyly zatykaja ... no niestety ;)

A sniadanka powinny byc zdrowe! Ale mamy inne podejscie do zywienia ;).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

platek rozy, nie twierdzę, że takie śniadanie jest najzdrowszym pomysłem na rozpoczęcie dnia, ale nie ma co go tak demonizować. Co więcej, za miażdżycę nie odpowiada ponoć poziom cholesterolu, a bardziej wapń krążący w układzie krwionośnym (gdy z jakiegoś powodu nie jest transportowany do kości lub zębów). Podział na dobry (HDL) i zły (LDL) cholesterol też jest umowny, bo to wszystko zależy od lipoprotein transportujących ten związek, które z kolei wytwarzane są przez wątrobę. Ten temat naprawdę jest bardzo ciekawy! :>

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A tak na prawdę ważniejsze od cholesterolu są trójglicerydy i to ich podwyższonym poziomem należy się bardziej przejąć niż HDL i LDL :P

że statyny mają dużo działań niepożądanych wspomniał już bonsai.

poza tym podwyższony cholesterol może być uwarunkowany genetycznie i gufno pomogą diety, ćwiczenia itp. :P

a tak w ogóle u osób szczupłych cholesterol bardzo często jest podwyższony, pomimo, że się odżywiają w miarę zdrowo ;)

ja np. jestem na granicy niedowagi a cholesterol mam na takim poziomie, że teoretycznie powinnam już zacząć łykać statyny, a wcale nie odżywiam się jakoś niezdrowo, jestem aktywna fizycznie, pracy też nie mam siedzącej, a cholesterol jak był podwyższony tak jest ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry!!!

 

U mnie Armageddon! :zonk: Wiatr taki, że strach z chałupy wychodzic. Poszłam z psem na długi spacer i zobaczyc sztorm ( bardzo lubię wiatr, choc głowa mnie wtedy boli), park cały jest w gałęziach. Wróciłam na granicy zawału, jak wielką blachę z dachu oderwało i rzuciło nią jak piórkiem. Cud, że pies nie fruwał jak balonik na końcu smyczy.

Heroicznie wpadłam do rosska, bo wczoraj zapomniałam sraj taśmę kupic, do spożywczaka po chleb i tyle mnie dziś będą na zewnątrz widzieli.

A co do cholesterolu, to mam poziom poza skalą i mój syn też ma wysoki, taka uroda. Lekarka powiedziała, że dopóki trójglicerydy są ok to nie ma co sobie tym zawracać głowy.

Idę właśnie pożrec wiejskie jajka sadzone na szynce z żytnim chlebkiem z eko stoiska.

 

Ściskam Was niedzielnie, miłego dnia!!!

 

filip133, Brawo!!! :great:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

, a bardziej wapń krążący w układzie krwionośnym (gdy z jakiegoś powodu nie jest transportowany do kości lub zębów)

jeśli mnóstwo wapnia krąży tylko we krwi i nie jest przyswajany do kości to może być objaw metastazy nowotworowej do całego kręgosłupa i jego osteolizy a co do zębów to dzieje sie tak w przypadku zębów leczonych kanałowo.zgorzel pod nimi powstaje bo tam organizm sie wogóle nie broni i jest ewidentny rozkład (jak pośmiertny) i ten sam zapach,te same gazy sie wytwarzają bo te zęby są martwe,niema naczyń krwionośnych które by odżywiały te zęby.z tego samego powodu nic nie da zażywanie preparatów wapnie aby wzmocnić te zęby.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zosia_89, O tak, przychodziłabym do Ciebie po pyszne jajca... :105: Jabłkami też nie pogardzę. ;)

 

mirunia, widzę dziś wietrzycho hula po całej Polsce. No to siedzimy w domeczku. :bezradny: Masz coś do roboty, czy będziesz leniuchowac?

 

Little Red Fox, To upiecz w piekarniku, oleju nie będziesz potrzebowac... ;)

 

na_leśnik, Plaaacek!!!! :papa::papa::papa: No i jak warunki, lepiej niż poprzednio? Neta bez problemu masz?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

He he, oczywiście nie obyło się już bez przygód. Najpierw w czasie przejazdu dwóch podpitych pasażerów busa pobiło jakiegoś dziadka co do pracy jechał. Potem, jak już dojechałem, okazało się że firma coś popieprzyła i w domku w którym miałem mieszkać nie ma miejsca.

No ale już na szczęście mam swój kąt (z netem!), współlokatorzy chyba w miarę spokojni. Dziś byłem się przejść po miasteczku, jutro wsiadam na rower i jadę pierwszy raz do pracy :mrgreen: .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

na_leśnik, No przecież nie może być bez atrakcji... ;) Jak miasteczko, ładne? Jedzonko masz we własnym zakresie?

Napisz koniecznie jutro jak praca. Ciekawe czy będziesz miał siłę i czas trochę Holandię poeksplorowac. Ja byłam stopem, Amsterdam bardzo mi się podobał.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kosmostrada, te miasteczka w rejonie w którym mieszkam (Limburgia) wyglądają wszystkie tak samo :mrgreen: . Ogólnie wszystko jest ładne, zadbane i dookoła wszędzie jest zielono, bo to typowo rolnicze tereny. Jeśli chodzi o eksplorację, to niestety nie mam auta więc raczej zostaje tylko to co w zasięgu roweru ;) .

Jedzenie mam we własnym zakresie. Ciesze się, że tym razem mam, bo poprzednim razem jak przyjechałem do Holandii miałem 50 euro żeby się wyżywić. Tym razem jest lepiej, bo nie głoduję :mrgreen: .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×