Spamowa wyspa

[platek rozy]

Ferdynand k, i dobrze , lenistwo tez potrzebne :***********

[Ferdynand k]

platek rozy,

[acherontia styx]

kosmostrada, platek rozy, cudowne ozdrowienie rury - samo przestało cieknąć oczywiście sprawa do dalszej obserwacji, jak się sytuacja powtórzy trza będzie zgłosić w spółdzielni mieszkaniowej, a już widzę jak chętnie przychodzą to naprawiać

 

-- 08 gru 2014, 21:17 --

 

Ja już też w zeszłym tygodniu wzywałam hydraulika, bo miałam awarie w łazience, ale tamto z dzisiejszym kapaniem z sufitu raczej związku nie ma, bo mi wtedy zawór wody poszedł, a on jest u mnie w mieszkaniu, a teraz miałam deszcz z sufitu

[kosmostrada]

acherontia-styx, no dzięki Bogu! To odetchnęłaś!

 

platek rozy, może faktycznie jest lepiej, tylko my tych subtelnych różnic nie dostrzegamy, widzimy tylko to, co nas gnębi... Dobrze, że masz w razie co procha na rozmowy o pracę, nawet jak nie weźmiesz, to bezpieczniej się czujesz, że coś w zanadrzu masz. Dziewuszka na pewno się przyzwyczai, a to fajny wiek, bo już można jakieś zabawy i atrakcje wymyślac. Dziecko się nie nudzi i opiekun też.

 

Ferdynand k, ludzką rzeczą jest się polenic, w końcu cyborgiem nie można byc cały czas.

[monk.2000]

Cześć. Jak wieczór? U mnie po staremu, instaluję Windowsa 8 prawdopodobnie.

[cyklopka]

Nam sąsiedzi, którzy nas nienawidzą nasłali administrację, że ciągle wszystkich zalewamy, a raz, dosłownie raz się kąpałam. Teraz już się nie kąpię.

 

Zagadał do mnie dobry kolega niedoszłego męża, co go 3 lata nie widziałam jak nie lepiej. No to się pytam, jak tam, śnieg pada, nie pada, dziecko mówi, czy nie mówi, grzecznościowo tak. Jakoś mi przeszło to myślenie, że skoro się nie ułożyło, to już straciłam wszystkich znajomych i tak dalej. Nie wiem czy zasługa leków, czy łaska jakaś, czy po prostu obiektywnie ile można.

 

Jelito mi dzisiaj fiksuje i inne narządy w dolnych strefach brzucha, tak że siedziałam w domu i grałam w grę, bo to jednak najlepsze, żeby się oderwać. Dużo trudnych chwil dzięki tej grze przetrwałam.

 

Osłabiona się czuję po kolacji i po lekarstwie, chyba pójdę sobie poczytać w łóżku.

 

Jeszcze musiałam ojcu wytłumaczyć, że Doda nie śpiewa w reklamie MediaExpert. Na prawdę ciężki przypadek.

[platek rozy]

acherontia-styx, moze wezwij kogos niech to jednak zobaczy sama nie wiem , mnie cieklo tak ze mialam jakby ulewe w domu dokladniej w przedpokoju i w kuchni.

 

kosmostrada, no wlasnie nie wiem ... pewnie sie bojam ze bede teraz miala i rzadziej terapie i psychiatre a to dla mnie nowosc bo chodzilam bardzo regularnie i do jednej i do drugiej.

 

tak Madzia fajna , taka rezolutna i wygadana , a ja dzieci lubie chociaz wiadomoz etaka praca to tak tylko na przeczekanie bo chce miec wszystkie swiadczenia i umowe no i kase wieksza .

 

TY tez jak popracuejsz na terapii mysle ze bedziesz sie czula duzo lepiej , ja sie czuje dzieki tej terapii taka zaopiekowana i czuje ze nie jestem sama z tym wszystkim tylko mam fachowa pomoc.

 

 

 

Uplumkalam sie , teraz poczytam ksiazke .

 

Zycze Wam dobrej nocy.

 

-- 08 gru 2014, 22:36 --

 

a to nasz Ferdus

[kosmostrada]

monk.2000, Hej! Zainstalujesz go wreszcie, czy masz przyjemnośc z samego instalowania?

[monk.2000]

kosmostrada, już raz podchodziłem, ale był błąd odczytu plików. A teraz na noc to nie wiem czy mam siły, żeby zajmować się taką skomplikowaną operacją na otwartej tkance.

[kosmostrada]

kosmostrada, no kiedyś na pewno się uda. Powodzenia panie Religa komputerowy.

[cyklopka]

Na dobranoc wrzucam przypadkowo znaleziony obrazek:

 

[kosmostrada]

cyklopka,

 

Dobranoc wszystkim, spokojnej nocy!

[Ferdynand k]

platek rozy, a poduszki jakieś to gdzie ja na ziemi nie leżę

[Arasha]

kosmostrada, no kiedyś na pewno się uda. Powodzenia panie Religa komputerowy.

Oj kosmo ... napisałaś sama do siebie

[Gość tosia_j]

No bo na pewno kiedys jej sie uda!!

[Arasha]

Tosieńka wieczorową porą Wykąpana ?

[Gość tosia_j]

Nie kapie sie od 24 lat. Prysznic wzielam. Co Arasha u ciebie?

[cyklopka]

Znalazłam ciastka.

[Zebrec]

cyklopka, smacznego!

 

Ja na dzisiaj większość ogarnąłem, ściąga i prezentacja gotowa, a nawet w głowie coś zostało.

[acherontia styx]

Zebrec, zawsze uważałam, że pisanie ściąg jest najlepszą formą nauki

niestety już tego sposobu nie praktykuję, bo egzaminy mam w takiej a nie innej formie i ściągi by mi się do niczego nie przydały

chociaż w styczniu mam chyba z 2 kolokwia opisowe, to trza będzie powrócić do patentu ze ściągami na długopisach

i znowu pójdę z 11 długopisami na zaliczenie dobrze, że teraz sezon na kozaki to będę je przynajmniej miała gdzie pochować, bo podejrzewam, ze wykładowca ciut głupio by na mnie spojrzał jakbym wyłożyła na stół 11 długopisów i co chwile zmieniała długopis

[Zebrec]

acherontia-styx, ja też tak uważam. Oczywiście nie mam na myśli kopiuj-wklej z internetu, jak to niektórzy robią. Myślę, że wykładowca byłby lekko zdziwiony jakby zobaczył 11 długopisów.

[acherontia styx]

Zebrec, oj chodziło się już na egzaminy z tyloma długopisami

na mikrobiologii miałam chyba nawet 13 oczywiście wszystkie pochowane w kozakach, oprócz 2 i wymieniane w razie potrzeby

[Zebrec]

acherontia-styx, i udało się przepisać?

[acherontia styx]

Zebrec, oczywiście. jeszcze nigdy nie miałam sytuacji, że mi się nie udało, albo, że mnie ktoś złapał na ściąganiu

nie wiem jak będzie teraz, bo od dobrych 2 lat już tego nie korzystałam.

[Zebrec]

acherontia-styx, myślę, że tego się nie zapomina.