Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

kosmostrada, myślenie to chemia. myśli - chemia - myśli - chemia - myśli - chemia. To bardzo powiązane. Skomplikowane też.

 

Makabra, płacz, płacz jest dobry, jeśli tylko Ci się chce to wyj ile sił. Mi trudno dość płakać, spróbuje teraz, zaraz jak sam będę.

 

-- 10 paź 2014, 21:28 --

 

Makabra, mnie te zewnętrzne aż tak nie martwią,

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Makabra, ja bym chciała jutro obudzic się uśmiechnięta, tak naturalnie...

 

Nie, nie chcę już jęczec, bo to nic mi nie daje. Poczytam książkę i strumień myśli pokieruję w inną stronę. A kysz podła depresjo, o!

Kupiłam sobie olejek do włosów, idę go wypróbowac.

 

-- 10 paź 2014, 21:40 --

 

Makabra, ty widzisz co ja mam dziś, gadam do siebie nawet na forum :D No i uśmiechnęłam się dzięki tobie! Do ciebie pisałam słonko.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tosia_j, pewnie ze zauwazylismy , ale my z czata nie korzystalismy :)nam to nie przeszkadza zatem:)

 

Witajcie :papa::papa::papa::papa:

 

kosmostrada, Makabra, :*********** dziewczynki ja dzis tez wstalam zdolowana .... w dodatku z bolem glowy bo pogoda sie chyba bedzie zmieniala, dzis duze mgly sa.

 

A co z nasza mirunia?????? Ktos cos wie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

platek rozy, jestem Kochana:******* dziękuję za pamięć i troskę.

Wstałam dzisiaj o 6, dobrze, że nie o 4 jak ostatnio bywa i też jestem w wielkim dole. Chce mi płakać, ale też nie mogę wycisnąć ani jednej łezki tak jak kosmostrada.

Biorę eliceę od wtorku i czuję się źle... wiem, że to za krótko jeszcze, ale nie mam w ogóle sił, jestem słaba. Przez ostatni miesiąc bardzo schudłam, chociaż staram się jeść na siłę mimo braku apetytu. A ponoć elicea jeszcze bardziej osłabia apetyt, więc jestem załamana. Staram się jakoś radzić i funkcjonować.

Wczoraj wyciągnęła mnie koleżanka na spacer na słońce, była piękna letnia pogoda. Siadłyśmy w ogródku w naleśnikarni i zjadłyśmy wielkiego naleśnika z serkiem maskarpone i czekoladą. Po południu było mi trochę lepiej, ale dziś z rana jest masakra :why:

Muszę wyjść na jakieś zakupy i nie wiem jak to zrobić? Jestem strasznie zmęczona.

Wyżaliłam się trochę, ale to przynosi ulgę... sorry!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tosia_j, :************* :)))

 

mirunia, :*************** oj Kochana to sie umeczysz na tym leku , ale znam to niestety z autopsji.Jak Ci nie mina te dolegliwosci to musizz isc i powiedziec lekarzowi.Ja na kazdym lekarstwie sie tak zle czulam... Ale ja to evenement.

Moze jeszcze bedzie lepiej i elicea sie zaadoptuje . Masz urlop w pracy?

 

Tulam Cie goraco i strasznie mi przykro ze tak sie meczysz:(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witajcie! :papa:

 

mirunia, hej kochana, tak myślałam że się nie odzywasz, bo cię uboki męczą... Musisz lekowi dac czas, ale jak nie minie taki total, to idź do lekarza zmienic paskudztwo. Ja wiem, że mówi się, żeby dac miesiąc, ale na ustabilizowanie, a nie mordęgi.

Dołączam się do przytulasów platka.

 

platek rozy, hej, hej! Ciebie też ściskam kochana, bo wiem jaka to koopa wstac z dołem.

 

Co to za zła aura, tyle osób cierpi... Ja dziś rano ledwo wstałam, ale jakoś się otrząsnęłam i już funkcjonuję. U nas ciepło, ale siąpi cały dzień. Byliśmy na fajnym spacerze i fajnym tanim obiadku. Teraz mój mąż wyjechał i zastanawiam się, jak zagospodarowac weekend, biorąc pod uwagę nieciekawą pogodę i brak samochodu. Nie za bardzo chce mi się sprzątac, a głowa mnie boli, więc z czytaniem też słabo.

 

A wy co robicie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kosmostrada, :************* hey Slonce.

U mnie dzis taka sobie pogoda , bylo mgliscie rano , teraz slonko , raz zachodzi , raz wychodzi a mnie dzis jakies irracjonalne lęki chwycily jak mialam do sklepu isc. :shock: wkurzylam sie tylko .

Glowa ciagle boli , chyba wezme procha.

Jadlam teraz obiad , mysle o malym spacerze.

 

Co dobrego jedliscie na obiadek? :mrgreen: ja mialam ziemniaczana zupke na kostkach ze schabu a na drugie zielona fasolke szparagowa i kefir.

nijaka jestem strasznie dzis i zdolowana ta wstretna choroba!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×